Wasze kasety, szpule, płyty
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
@oktokote:
Oczywiście, że nie było singla ani maksi singla "Happy People". To był przebój tylko w Polsce, dzięki Markowi Niedźwieckiemu z "Trójki". Potencjał na singiel oczywiście był, ale o to trzeba pytać Vince'a, Alison, ewentualnie Erica Radclifa z wytwórni Mute Records.
Dziś na początek dnia RedBox. "Oficjalna" kopia piracka wykonana na sprzęcie Sony (niestety nie zapisałem jaki model) w warszawskim CMR Digital .
Nagrałem tam duuuuużo kaset.
Może nie wszyscy wiedzą, ale na początku lat 90' można było tam przegrać sobie płytę na kasetę za niewielką opłatą.
No prosze jakie łądne maxi single Yazoo.
Ale happy happy people nie masz :)
Nie ma takiego singla Staszku.
Dziś na początek dnia RedBox. "Oficjalna" kopia piracka wykonana na sprzęcie Sony (niestety nie zapisałem jaki model) w warszawskim CMR Digital .
Nagrałem tam duuuuużo kaset.
Może nie wszyscy wiedzą, ale na początku lat 90' można było tam przegrać sobie płytę na kasetę za niewielką opłatą.
W Krakowie w owym czasie też było mnóstwo takich studiów nagrań.
Pozdrawiam
Grzesiek
@Edgor13:
He he, home taping wtedy wcale nie killing music, była to JEDYNA możliwość pozyskania bardzo bardzo wielu płyt do słuchania. Nie wiem skąd oni brali niektóre z tych płyt. Nigdy nigdzie nie widziałem ich w żadnym sklepie, a sklepów płytowych na przełomie 80/90 trochę było, a asortyment byłwiększy niż miediaempikomarktów. No tak czy inaczej zgniły kapitalizm nie splajtował poprzez nasze home taping. Z drugiej strony to ciekawe - produkowali czyste kasety żeby na nich sobie nagrywać, ale najlepiej, gdyby na nich nie nagrywać.
Pozdrawiam
Grzesiek
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- …
- następna ›
- ostatnia »
@staszek66:
To są tylko single.