Unitra M9115 Perypetie z auto-stopem i nie tylko :)
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam, mam problem z wyżej wymienionym modelem. Polega on na tym, że gdy wciskam nagrywanie i trzymam palec na przycisku - jest ok i nagrywa, ale gdy puszczę to nagrywanie się wyłącza i zostaje tylko załączony "Play". Drugim problemem, co prawda mniejszej wagi, ale jednak, jest brak autostopu - tak jakby go nie było. Rzeczy, które zrobiłem żebym nie otrzymywał odpowiedzi typu "wymień paski":
-Wymieniłem paski
Ustawiłem dobrze to sprzęgło od autostopu, widać, że gdy kaseta dochodzi do końca to sprzęgło się aktywuje, ale autostop nie działa.
-Sprawy konserwacyjne, typu nasmarowanie osi koła zamachowego.
Pomimo poczynionych działań, nadal nie wiem co mu dolega...
Wyciągnięty ten mechanizm to ja już mam od dobrych dwóch dni ;) Do porównania mam tylko M9108, ale to nie soft touch :/ Raczej jakiegoś pęknięcia czegoś nie obstawiam, gdyż autostop oraz nagrywanie działało przed rozebraniem przeze mnie mechanizmu w celu wymiany zębatki od odtwarzania ponieważ ta się rozleciała ze starości. Popatrzę jeszcze na ten mechanizm, ale czuję, że gdybym lepiej zrozumiał zasadę działania autostopu w tym mechanizmie to bym sobie poradził z problemem ;) Pozdrawiam.
Która zębatkę wymieniałeś?
Od razu mówię że jeśli przy wyjętym kole zamachowym wcisnąłeś jakiś klawisz to musisz się liczyć z tym że będziesz musiał rozebrać cały mechanizm ponownie. Ja jak składałem ten mechanizm po raz pierwszy po wymianie zębatki dowijania, przypadkowo wcisnąłem klawisz nagrywania oraz przesunąłem tą listwę poruszaną przez koło zamachowe. Niby potem ustawiłem to do pozycji spoczynkowej.
Efekt? Po wciśnięciu klawisza Zapis cały mechanizm stawał dęba przez co prawie spaliłem silnik.
Masz rację, soft touch nie jest taki banalny jak mechanizm z M9108 ;) Ale ogólnie to już sobie poradziłem, chodziło o to, że nie trafiłem tym takim wycięciem od autostopu w taki bolec wystający z mechanizmu i teraz jest ok ALE to tak trochę z deszczu pod rynnę bo teraz autostop działa, lecz wybija każdą funkcję zaraz po włączeniu jej, czyli przewijanie w tył, odtwarzanie i nagrywanie Z WYJĄTKIEM przewijania w przód, które wybija dopiero wtedy gdy sprzęgło napotka opór ze strony kasety i się rozsprzęgli, czyli tak jak powinno być. Co do tego wybijania nagrywania to na razie zostawiam ten temat bo myślę, że jeśli naprawię autostop to nagrywanie też będzie ok :)
Natomiast w celu odpowiedzenia na pytanie którą to zębatkę wymieniałem posłużę się zdjęciem z tego tematu: https://unitraklub.pl/temat/24232, które to zdjęcie zostało wykonane przez jego autora. Oto to zdjęcie, zaznaczyłem na nim tę zębatkę :):
Jeśli dobrze kojarzę jest to koło zębate od napędu prawej rolki, czyli zbierającej taśmę.
Ja zmieniałem cały ten moduł razem z tymi małymi zębatkami od przewijania. Nie wiedziałem że można to rozbroić na części i potem złożyć.
No to teraz jak wybiją każdą funkcję to trzeba obejrzeć sprzęgło. Ten mechanizm potrafi przysporzyć sporo problemów ale sama konstrukcja jest bardzo dobrze przemyślana, i tu pokłony dla inżynierów z mechaniki precyzyjnej.
Witajcie!
Jeśli nie problem, a sprzęt ten sam to i ja podpytam o problemy z moim M-9115.
* podczas odtwarzania samoczynnie stopuje, wielokrotnie
* przewijanie przód i tył jest bardzo oporne, wolne, czasem nie przewija.
Myślę o ocuceniu tego kaseciaka, np wstawienie brakującej nasadki na klawisz wyciszania nagrywania, wymianie na nowe kondensatory przy sekcji zasilania jak i na torze audio.
Czy wymiana pasków na nowe usunie wymienione problemy?
Może macie ciekawe inne propozycje ?
W każdej mechanice paski to podstawa. Jak rozciągnięte to nie ma prawa to dobrze działać.
Jak często stopuje podczas odtwarzania to siła sprzęgła jest pewnie zbyt mała i niewielka ilość taśmy na szpulce już powoduje zatrzymywanie się rolki zbierającej taśmę.
Elektrolity - Jak działa i ładnie odtwarza/nagrywa nie ma sensu ruszać.
Układ elektroniczny jest zawsze zaprojektowany na jakiś procent tolerancji różnicy parametrów elementów.
A co to za dziura nad klawiszem od przewijania w przód?
Przecież kieszeń się łatwo zdejmuje a głowica jest na tyle wysoko unoszona, że jej śruba regulacyjna do skosu jest ponad krawędzią panela. Ktoś miał chyba mało wyobraźni.
A co to za dziura nad klawiszem od przewijania w przód?
Przecież kieszeń się łatwo zdejmuje a głowica jest na tyle wysoko unoszona, że jej śruba regulacyjna do skosu jest ponad krawędzią panela. Ktoś miał chyba mało wyobraźni.
Może regulował skos przy opuszczonej głowicy :) ?
pozdrawiam
Grzesiek
Jaki sens ma regulacja skosu przy opuszczonej głowicy skoro wtedy się nie słyszy jak gra na danym ustawieniu? ;) Krótko mówiąc - ktoś zniszczył front magnetofonu...
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- następna ›
- ostatnia »
Poczyniłeś zbyt mało starań.
Sprzęgło od autostopu sprawdź od strony mechanicznej, czy w ogóle ma siłę ruszyć cięgnem wyzwalającym auto stop oraz w jakim stanie są koła zębate. Tam nie ma wielkiej filozofii albo działa albo nie.
https://www.youtube.com/watch?v=2xDrSrDd9Dc
Druga sprawa tyczy się wypadającego nagrywania. Tu będzie poważniejszy problem, bo pewnie zbierak jest uszkodzony i trzeba będzie rozebrać dolną część mechanizmu gdzie są klawisze.
Te plastikowe zbieraki potrafią pękać po tylu latach, lub ktoś tam już majstrował coś i namieszał. Najlepiej wyjąć mechanizm z magnetofonu i sprawdzić ręcznie kręcąc kołem zamachowym co się dzieje.
Nikt gotowego przepisu nie ma na coś takiego, więc własna inicjatywa jest bardzo wskazana. My tylko możemy naprowadzić.
Masz jeszcze jeden taki magnetofon lub samą mechanikę w celu porównawczym?