Czy można gdzieś przetestować gramofon szelakowy?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Tu jest niezły film, na którym widac dlaczego igły trzeba zaraz wymieniać (11:37)
https://www.youtube.com/watch?v=AYn7aZZBMRA
A tu forum: "The Talking Machine Forum"
Najlepiej wybrać "tłumaczenie strony" przed wejściem na forum i czytać po polsku.
https://forum.talkingmachine.info/index.php
Wśród uczestników tego forum wymieniane są takie między innymi takie marki jak:
Brunswick,HMV, Victor, Columbia, Decca
U mnie igła nie ściera się aż tak jak to jest pokazane na filmie. U niego to wygląda wręcz jakby się złamała. Może u mnie jest trochę mniejsza siła nacisku? Trudno powiedzieć. Wzrok mam jeszcze całkiem dobry i po przesłuchaniu dwóch stron nie widzę zużycia igły, ale mimo wszystko profilaktycznie wolę ją wymienić.
Spójrz też na ten film:
https://www.youtube.com/watch?v=rz9-OeOymh8
Od 14:30. Można zauważyć, że po wymianie igły płyta gra lepiej, ale oni wymienili ją dopiero po paru płytach i nie wiadomo, ile wcześniej odtworzeń na niej było.
I ten nacisk na płytę 129 gramów.
Toż to prawie 100 razy więcej niż klasycznie.
Tak, ale też płyty szelakowe są znacznie twardsze od winyli.
Zapraszam Kolegę do kontaktu na priv.
Widziałem wiadomość, ale jeszcze nie zdążyłem odpisać. Niedługo odpowiem.
Dziękuję.
Ciekawy link:
https://www.polskieradio.pl/7/6408/Artykul/2490842,U-nas-wszystk...
Dzięki, przesłucham w wolnej chwili.
Błagam, nie mylcie płyt szelakowych z ebonitowymi. Nie każda płyta normalnorowkowa (na 78 obrotów) to szelak. Po wojnie nie tłoczono już szelaków - to są ebonity. Szelak jest naturalną żywicą, ebonit i winyl to tworzywa sztuczne.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
Tak, monotonna "muzyka", no i płyty trzeba odpowiednio przechowywać, moje były w tłustym pergaminie.
J 23 znowu nadaje.