Przestrajanie a ortodoksja
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Sprawa nie jest chyba tak bardzo skomplikowana.
Przestrojenie tunera nie jest procesem nieodwracalnym,można bez większych problemów wrócić do starego pasma choć osobiście nie widzę w tym żadnego sensu,natomiast wszelkie nieodwracalne zmiany typu wstawianie dodatkowego konwertera co wiąże się z wierceniem dodatkowych otworów na przełącznik uważam za wandalizm i zdecydowanie się temu sprzeciwiam.
Szanuję twoje zdanie Lung, ale nie wszyscy słuchają tylko 2 stacji. Poza tym w niektórych miastach (np. Warszawa) stacje radiowe są nawet co 0,6MHz więc szybkie przejście do stacji niezaprogramowanej bez czytelnej skali jest niemożliwe (można czekać 15 min. i nikt w studiu nie powie co to za stacja).
Tak więc zapotrzebowanie na skalę jest zależne od stylu słuchania...
Nie jest to więc postępowanie na siłę w takim przypadku.
OK. Każdy i tak zrobi to co będzie uważał za stosowne. Propozycja wymiany skal zawsze będzie miała za i przeciw.
Co do starych lokomotyw do rozpalenia, czyli parowozów - proponuję wirtualną wycieczkę do Wolsztyna na You Tube, żeby rozwiać wątpliwości co do pożytku z tych maszyn.
W tym roku w maju podobno padł nowy rekord frekwencji i oglądalności Parady Parowozów Wolsztyn 2008.
Skoro przyjeżdżają tam (może lepiej - tu do nas) miłośnicy z całego świata, to chyba jakiś pożytek z nich jednak jest.
Co do Unitry - wg mnie bardzo dobrze się dzieje, że młodzi ludzie porównują ten sprzęt z audiofilskimi nowościami - potwierdza to sens istnienia tego forum.
Muzea są potrzebne, a o dolnym pasmie wie każdy, kto interesuje się funkcjonowaniem radioodbiornika.
Proponuję zakopać topory :)
Pozostaję z Zółwikiem :) i Znakiem Pokoju V !!!
PS: czas podziała za nas i tak się dowiemy, kto miał rację :P
tekatka