DANIEL G1100FS ramię nie zatrzymuje się.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam wszystkich!
Posiadam gramofon Daniel G-1100fs(rok prod.1979)
Przez wiele lat grał dużo bez żadnych problemów,ale od jakiegoś czasu
pojawiła się usterka z jego ramieniem.
Początkowo wszystko jest ok. przy odtworzeniu 2 lub 3 płyt,dopiero przy włączeniu kolejnej płyty ramię gramofonu ucieka na jej koniec niezależnie na jakie obroty chciałbym ustawić.
Po wyłączeniu i odczekaniu 20/30 minut wszystko wraca do normy.
Po przeglądzie czyszczeniu smarowaniu mechanizmów wymianie pasków kalibracji itp.dalej jest to samo.
Co może być przyczyną,bo mechanicznie wydaje mi się że wszystko chyba jest ok.
Dziękuję z góry za sugestie i pozdrawiam.
Witam ponownie,
u mnie wygląda to trochę inaczej.
Jest jak na załączonym zdjęciu.
Sensory działają, zapalają się i reagują.
Tylko obojętnie który z trzech wielkości wybiorę ramie idzie prawie do końca płyty.
Mam nadzieje że z wami to jakoś ogarnę. Jeśli nie to szukam kogoś z województwa lubuskiego.
Pozdrawiam
Szukam kogoś kto te styki już rozbierał i czyscił. Może uda się tu zamieścić jakiś mały opis jak je rozebrać bez uszkodzenia. Wówczas zdecyduje czy sam się za to wziaść, czy też to mnie przerasta.
Następna sprawa to taka że sporadycznie gramofon chodzi normalnie, ale to bardza żadko sie zdarza, więc być może jest dużo racji że mogą być te styki zanieczyszczone, więc tu szukam pomocy.
A co do zdjęcia to wrzyuciłem ponieważ sie różni od zdjecia które jest powyżej.
I czy możecie polecić kogoś z województwa lubuskiego kto się na tym zna?
Panowie, zauważyłem jedna zależność.
Jeśli gramofon jest dłuższy czas włączony (około 10-15 minut) to wszystko działa poprawnie.I tak sobie myślę że może to kondensatory?
Szukam kogoś kto te styki już rozbierał i czyscił. Może uda się tu zamieścić jakiś mały opis jak je rozebrać bez uszkodzenia. Wówczas zdecyduje czy sam się za to wziaść, czy też to mnie przerasta.
Na zdjęciu widzę tak zwane mikrowyłączniki, takie coś wymienia się na nowe,
i tyle.
Masz wersję na mikrowyłącznikach. Wchodzi w grę wymiana (bo one są nierozbieralne) lub tylko regulacja ich pozycji, jeśli się poluzowały. Ale można to sprawdzić przy pomocy omomierza. Jeśli one współdziałają poprawnie z mechaniką, to problem leży w elektronice z nimi współpracującej.
Nie wprowadzaj gościa w błąd! To jest wersja na mikrowyłącznikach! To się wymienia lub poprawia ich ustawienie!
Żeby to dobrze działało to muszą być spełnione dwa warunki. Musi zadziałać odpowiedni mikroswitch lub blaszka stykowa (w zależności od wersji) i od wybranego sensora prędkości i musi zadziałać elektromagnes który złapie ramię w odpowiednim momencie.