Wieża DIORA i pytanie
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dzień dobry, a nawet wieczór...
Stałem się "szczęśliwym" posiadaczem zestawu DIORA: Wzmacniacz WS442, korektor FS042, Tuner AS642 i Deck MDS442.
Proszę podpowiedzieć, czy podłączając decka czy tuner bezpośrednio do wzmacniacza bez podłączenia korektora powinno to działać normalnie? Czy wymagane jest podłączenie przez korektor? Bo jak podłączę bez korektora to dopiero przy maksymalnym rozkręceniu delikatnie coś słychać. Jak podłącze z korektorem to dopiero jest ok.
Możliwe że coś jest nie tak ze wzmacniaczem?
Jak podłączę CD (FONICA CDF102R) do złącza "dyskofon" do wzmacniacza to pomimo podłączonego i włączonego korektora też słychać delikatne odtwarzanie przy maksymalnym rozkręceniu głośności na wzmacniaczu.
Proszę o informację czy coś jest przekombinowane, czy niesprawne?
ok. Bardzo dziękuję. Sprawdzę to, ale jak to się ma do podłączenia cd, że jest tak samo ?
Ma się tak samo.
Ma się tak samo.
Nie ma się tak samo. Przy podłączonym korektorze oraz odtwarzaczu cd problemem może być wciśnięty przyciski wyboru dodatkowego magnetofonu, znajdujący się na korektorze MAGN. (TAPE).
pozdrawiam
Grzesiek
A co ma piernik do wiatraka?
Ma się tak samo.
Nie ma się tak samo. Przy podłączonym korektorze oraz odtwarzaczu cd problemem może być wciśnięty przyciski wyboru dodatkowego magnetofonu, znajdujący się na korektorze MAGN. (TAPE).
pozdrawiam
Grzesiek
A czy Kolega przeczytał dokładnie pierwszy post tego tematu? Padło w nim pytanie:
Jak podłączę CD (FONICA CDF102R) do złącza "dyskofon" do wzmacniacza to pomimo podłączonego i włączonego korektora też słychać delikatne odtwarzanie przy maksymalnym rozkręceniu głośności na wzmacniaczu.
Proszę o informację czy coś jest przekombinowane, czy niesprawne?
pozdrawiam
Grzesiek
Jak podłącze z korektorem to dopiero jest ok.
Możliwe że coś jest nie tak ze wzmacniaczem?
Skoro działa z korektorem to jak może być wzmacniacz uszkodzony? Jest sprawny wzmacniacz. Bez korektora muszą być założone zworki w wzmacniaczu - jak już wcześniej napisano.
Jak podłączę CD (FONICA CDF102R) do złącza "dyskofon" do wzmacniacza to pomimo podłączonego i włączonego korektora też słychać delikatne odtwarzanie przy maksymalnym rozkręceniu głośności na wzmacniaczu.
Proszę o informację czy coś jest przekombinowane, czy niesprawne?
Może coś z samym odtwarzaczem jest nie tak?
CD jest sprawny, sprawdzony na innym wzmacniaczu UNITRA z serii PW8010. Na słuchawkach też odtwarza normalnie.
Ma się tak samo.
Nie ma się tak samo. Przy podłączonym korektorze oraz odtwarzaczu cd problemem może być wciśnięty przyciski wyboru dodatkowego magnetofonu, znajdujący się na korektorze MAGN. (TAPE).
pozdrawiam
Grzesiek
niestety to też nie jest kwestia przycisku....
WS442 ma pięć podwójnych gniazd cinch. Trzecie, czyli środkowe spośród nich jest do CD. Rozumiem, że masz tam podłączony CD. W przypadku, gdy mimo to nic nie słychać, spróbuj przełączyć się z CD na wejście magnetofonu, czyli pierwsze od strony złącz głośników i przełącz wejście na magnetofon - powinno grać.
W przypadku, gdy pojawi się dźwięk, to będzie to świadczyć o problemie z gniazdem cinch CD, przełącznikiem źródeł (niekoniecznie z samym włącznikiem CD) lub z połączeniami między nimi. Wtedy nie obejdzie się bez otwarcia obudowy i wykonaniu paru pomiarów.
Muszą być zworki
https://allegrolokalnie.pl/oferta/unitra-diora-zwory-zworki-kore...
albo podłączony korektor, bez tego sygnały ze źródeł nie dojdą do końcówek mocy.
Pomijając korektor, trzeba we wzmacniaczu zewrzeć wejście korektora z wyjściem korektora odpowiednio kanału lewego i kanału prawego. Robi się to dedykowanymi mostkami (dwa pręty w kształcie litery U) bądź też kablem stereofonicznym CINCH/CINCH.
Człowiek uczy się całe życie.