Aria M2407S nie wymazuje wcześniejszych nagrań
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam koleżanki i kolegów. Kupiłem za niewielkie pieniądze magnetofon i postanowiłem go troszkę podreperować. Mechanikę ogarnąłem na tyle co by można ją było przetestować. Przyszedł czas żeby spróbować coś nagrać. Nagrywa lecz wcześniejszy zapis zostaje i słychać go w tle. Postanowiłem włączyć zapis bez sygnału z zewnątrz i faktycznie nic głowica nie wymazała. Mierząc multimetrem cewki na głowicy wskazuje jakieś 9,4-9.7 ohm'a. Nie wiem jaki napięcie powinno iść a każda z cewek i jak ustawić multimetr żeby to sprawdzić. Na zdjęciu głowica ( myślę że dobrze obstawiam że to właściwa:)
Czyścić czyściłem,tak do końca to teraz nie jestem pewny czy na obydwóch ścieżkach. Nagrywałem stereo i chyba tylko tak sprawdzałem . Poskładam wieczorem ja na miejsce i chyba przetestuje każdy kanał osobno.
Czyścić czyściłem,tak do końca to teraz nie jestem pewny czy na obydwóch ścieżkach. Nagrywałem stereo i chyba tylko tak sprawdzałem . Poskładam wieczorem ja na miejsce i chyba przetestuje każdy kanał osobno.
Nie wiem jaki napięcie powinno iść a każda z cewek i jak ustawić multimetr żeby to sprawdzić.
Właśnie po to są schematy oraz instrukcje serwisowe.
Tylko nie próbuj mierzyć miernikiem głowicy uniwersalnej. Napięcia na głowicy kasującej nie zmierzysz prawidłowo zwykłym miernikiem bo tam jest kilkadziesiąt kHz. Napisz czy umiesz czytać schematy i jakie masz pojęcie o ellektronice?
Tylko nie próbuj mierzyć miernikiem głowicy uniwersalnej. Napięcia na głowicy kasującej nie zmierzysz prawidłowo zwykłym miernikiem bo tam jest kilkadziesiąt kHz. Napisz czy umiesz czytać schematy i jakie masz pojęcie o ellektronice?
Z czytania schematów jest raczej do d..y. Na elektronice też jest lipa. Coś tam wylutowac i wlutować to nawet idzie. Ale wracając do tematu to kasowanie na ścieżce 1-4 jest ok, minimalnie słychać ścieżkę 3-2. Być może są słabo dociskała się taśma do głowicy. Troszkę na lewym talerzyku zwiększyłem opór
Niestety, umiejętność naprawy sprzętu nie kończy się na lutowaniu.
Pozdrawiam
Grzesiek
Niestety kolego grzesiu ty masz racje serwis sprzętu to 90% myślenia i 10% lutowania czy kręcenia śrubokrętem ...
Trzeba zmierzyć napięcie na głowicy kasującej - tam powinno być kilkadziesiąt volt. Tylko dobry miernik jest potrzebny, bo zwykły multimetr będzie pokazywał głupoty.
Polecam legendarny V640 - spokojnie mierzy do 100 kHz ...
Na obu ścieżkach to samo? Czyściłeś głowice?