Prąd spoczynkowy unitra zrk at9100
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ponowie swoje pytanie. Jakie masz tranzystory od prądu spoczynkowego? Czy są to oryginalne BC238A czy może coś było zmieniane? Dużą rolę odgrywa tutaj wzmocnienie tranzystora.
Może też być po prostu uszkodzony, najlepiej jak go wylutujesz i sprawdzisz miernikiem RLC.
Czyli jak z elektrolitami - wymieniamy wszystkie jak leci.
Elektrolity mniej problemów powodują przy uszkodzeniu w sprzęcie audio niż wadliwy tranzystor.
Zmieniłem wszystkie tranzystory bc/bd. Niektóre miały ukruszenia przy nogach na obudowie i czarne mocne naloty. Sprawdziłem tranzystory końcowe. Dalej prąd spoczynkowy wynosi 1v. Właśnie ktoś wyżej pisał o rezystorach emiterowych, sprawdzę je zaraz, bo mam wrażenie, że w sklepie facet pomylił się i dał mi inne. Wszystkie elektrolity zmienione, tranzystory przed montażem sprawdzone.
Czyli jak z elektrolitami - wymieniamy wszystkie jak leci.
Elektrolity mniej problemów powodują przy uszkodzeniu w sprzęcie audio niż wadliwy tranzystor.
Zaznaczam, że troszę prowokuję i sobie żartuję.
Skoro wymieniamy od razu wszystkie BC, BD, BDP itd, to wymieniajmy i ELWY i MŁT itd.
Moim skromnym zdaniem jak chcemy uruchomić sprzęt to trzeba zmierzyć, sprawdzić i wymienić to co trzeba. Małe elektrolity po 30 latach są do wymiany od razu. Duże niekoniecznie, a tranzystory zależy. Z mojego doświadczenia (skromnego) sporadycznie.
Pozdrawiam.
Rzeczywiście. Rezystory emiterowe były 470ohm. W ciemno zaufałem sprzedawcy i nawet nie zwracałem uwagi na kod paskowy ani ich nie pomierzyłem. Mój błąd. Tak czy siak, sprzęt przeszedł remont po którym posłuży długi czas. Zmieniłem prki od prądu spoczynkowego, wszystkie elektrolity, foliaki, wszystkie bc/bd, w końcówce nowe ale oryginalne bdp. Potencjometry wymyte, zakonserwowane. Tuner przestrojony. Sprzęt się dogrzewa, po pół godziny pracy skoryguje prądy. Dziękuję za uwagę. Miłego wieczoru.
Rzeczywiście. Rezystory emiterowe były 470ohm. W ciemno zaufałem sprzedawcy i nawet nie zwracałem uwagi na kod paskowy ani ich nie pomierzyłem. Mój błąd. Tak czy siak, sprzęt przeszedł remont po którym posłuży długi czas. Zmieniłem prki od prądu spoczynkowego, wszystkie elektrolity, foliaki, wszystkie bc/bd, w końcówce nowe ale oryginalne bdp. Potencjometry wymyte, zakonserwowane. Tuner przestrojony. Sprzęt się dogrzewa, po pół godziny pracy skoryguje prądy. Dziękuję za uwagę. Miłego wieczoru.
Tyle wymian, tyle zmian, a co się okazało. Nie te wartości rezystorów.
Ale przyznać trzeba rozmowa była ciekawa.
a tranzystory zależy. Z mojego doświadczenia (skromnego) sporadycznie.
Pozdrawiam.
Każdy ma inne doświadczenia. Parę różnicową w czyimś sprzęcie zawsze wymieniam profilaktycznie, wtedy mam pewność, że raczej klient nie wróci z pretensjami, że ponownie się coś uszkodziło... Resztę wymieniam tylko to co trzeba.
Tez ostatnio miałem taki przypadek z tranzystorami. Tranzystory końcowe serii BDP według testera elementów zamieniły się w... rezystory, powodując brak wzmocnienia prądowego na wyjściu. Tak samo z jednym sterującym, który działał, ale przy niskim wysterowaniu dźwięk wesoło sobie charczał, jak przy zbyt niskim prądzie spoczynkowym.
Z Elwami też trzeba uważać. W Meluzynie kondensatory szeregowo w torze sygnału w jednym kanale zupełnie zgubiły pojemność, a w drugim były całkowicie prawidłowe.
Loteria, niestety.
Czyli jak z elektrolitami - wymieniamy wszystkie jak leci.
Oczywiście odrobinkę się droczę, bo nie uważam że trzeba wymieniać wszystko o wszędzie, natomiast prawdą jest że w tych starych urządzeniach psikusów może być sporo.
Moja rada - sprawdzić, jak najbardziej należy, ale czy wymieniać to pozostawię już zakresowi modernizacji.
Pozdrawiam i dziękuję za odp.
Z pasją do UNITRY.
Lubię wieczorami zajmować się naprawami sprzętów ze zjednoczenia UNITRA.
Prowadzę kanał na YT: youtube.com/@ZpasjadoUNITRY gdzie prezentuję swoje zmagania.
Na codzień zajmuję się rodziną, pracą zawodową i innymi pasjami.