ZK120T zmodyfikowany na dyktafon.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Trafił się za małe pieniądze taki ZK120T który ktoś przerobił do audiodeskrypcji, czy coś w tym stylu. Ma dołożone dwa elektromagnesy i sterujący nimi pedał. Przeróbka polega na tym że magnetofon w pozycji start jest jakby na pauzie, rolka nie dociska do wałka i taśma stoi. Naciśnięcie prawego przycisku pedału uruchamia elektromagnes i rolka dociska i taśma rusza. Drugi przycisk uruchamia drugi elektromagnes, ale co on miałby robić to nie jestem pewny, muszę go rozebrać i wyczyścić bo troszkę jakby ciężko chodzi. Chyba ma zatrzymać, czy zwolnic lewy talerzyk.
Do tego jest dołożony mały transformator.
Niestety uszkodzone jest jakoś sprzęgło główne, silnik kręci ale kółko nie przekazuje ruchu na pasek i dalej. Najpierw więc rozbiórka wszystkiego.
A i jeszcze przerobiony jest przycisk zapis, nie ma oryginalnego tylko jest isostat, ale funkcję zachowuje. Nie wiem czemu tak.
Ciekawe?
Rozebrałem nieco, wymieniłem paski, złożyłem.
I to będzie koniec robót.
Magnetofon jest tak strasznie wypracowany, ma tak bardzo zużyte wszystkie sprzęgła, łożyska że jakakolwiek jego dalsza reanimacja nie ma sensu. Widać że ktoś go używał wiele lat bardzo intensywnie.
Wymiana pasków i jako takie ustawienie pozwoliło mi na przetestowania działania tajemniczego pedału. Jeden przycisk odpuszcza pauzę w której mechanizm znajduje się w pozycji START, drugi to hamulec lewego talerzyka. Nie bardzo rozumiem sens tego rozwiązania bo przesuw taśmy ustaje przy puszczonym pierwszym przycisku.
Gdy pedału nie podłączy się magnetofon działa normalnie.
W sumie ciekawa modyfikacja, widać zrobiona pod konkretne zastosowanie.
Żałuję że ma powierconą górę, bo co jest nieczęste ma całe zawiasy.
Nie jest to jakiś „bieda” MAK ?