Przedwzmacniacz w merkurym odwalił focha

7 odpowiedzi [Ostatni post]
 
Poziom 1
Punkty: 45
Posty: 17
W klubie od: 30/11/2022

Witam, Jakiś czas temu moje ucho wychwyciło, że prawy kanał gra, jakby w wyższych tonach i wydajniej, sprawdzałem różne kombinacje podłączenia kolumn i głośników w najrozmaitszych fazach i przeciwfazach, ale to nic nie dało. Doszedłem do wniosku, że to jednak mój ulubiony amplituner Merkury DHS 303A mnie zawodzi, Kondensatory elektrolityczne w jednym kanale na końcówce były jeszcze niezmienione na nowe, więc to zrobiłem, ale nic to nie dało, więc postanowiłem, że sprawdzę też przedwzmacniacz, zamieniałem w nim wejścia i wyjścia wszystko sprowadzało się właśnie do tego, że to on jest uszkodzony, zacząłem od profilaktycznej zmianiy wszystkich elektrolitów w nim, ale to też nic to nie dało, zabrałem się za tranzystory okazało się, że są tam zamontowane przez poprzedniego właściciela tranzystory o różnych typach wzmocnienia, zamontowałem tam bc550/560b i sprawa się znacznie pogorszyła, bo teraz prawy kanał gra znacznie ciszej i prawie w ogóle go nie słychać, sprawdzałem czy nie ma zwarć, sprawdzałem potencjometry, sprawdzałem jeszcze raz nowe tranzystory bez wylutowywania testerem spadku napięcia, sprawdzałem czy żaden kondensator nie jest zwarty, puszczałem na wejście sygnał 1 kHz i podłączałem się oscyloskopem do kondensatorów, ale nie pokazywał się żaden sygnał, więc dotykając palcem wtyczki sondy multimetru, dotykałem sondą wyprowadzenia kondensatorów i przy kondensatorach c408 i c409, usłyszałem brum na tym samym lewym kanale, mimo tego, że znajdują się na osobnych, jeszcze raz sprawdziłem, czy nie ma żadnego zwarcia, i zamieniałem wtyczki, za chwilę zabieram się za sprawdzanie rezystorów, ale uznałem, że napisanie o tym tutaj to dobry pomysł, co o tym sądzicie?