Dziwna sprawa z MDS 442
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam! Otóż miałem na początku MDS 442 grał grał ale siadła płyta główna i wszystko wariowało nic już się nie dało zrobić.Póżniej kupiłem drugiego MDS 442 i ten juz chodzi ok.Niedawno kolega usiłował wymienić wyeksploatowaną mechanikę w swoim MDS 440 lecz nie udało mu się to, bo poucinał kable od mechaniki i nie zapamiętał który kabel ma być przylutowany w odpowiednie miejsce.Zrobił jakieś zwarcie i magnetofon się wyłączył całkiem później go rozebrał a mi dał płytę główną.W tedy postanowiłem uruchomić drugiego MDS 442.Wszystko już jest zamontowane jak trzeba wymieniłem rezystor R101 bo od tego koledze się wyłączył magnertofon i się nie chciał włączyć przez to, że zrobił zwarcie usiłując polutować kable od mechaniki.Po zamontowaniu i przylutowaniu kabli odpaliłem MDS niby wszystko działa ale nie do końca.Otóż elektromagnes od klocków chamulcowych podczas przewijania nie włącza się wcale dodam, że tranzystor KD 135 obok którego wlutowany jest czerwony kabelek idący właśnie do tego elektromagnesu ma jakby zwarcie sprawdziłem miernikiem czy kiedy go wymienie będzie się włączał podczas przewijania?Druga sprawa to Auto-Stop działa nawet wtedy gdy jest pasek na liczniku i obraca się magnesik obok kontaktronu zauważyłem jeszcze, że rezystor R234 jest spalony może to od tego?Ludzie pomóżcie rozwiązać ten problem bo już raz sam próbowałem i cała płyta głowna była do wymiany.
Ten KD to T213 zaraz obok niego jest wlutowany czerwony kabelek, który idzie do elektromagnesu od klocków hamulcowych zaraz pod tym T213 jest ten rezystor R234.Kontrakton nie powinien byc za daleko kółka bo nigdy nie był odkręcany ale sprawdzę na wszelki wypadek.Mam jeszcze te starą płytę główna no i w niej był sprawny ten auto-stop.
Odłącz ten elektromagnes ( pisałeś że ten czerwony kabelek ma zwarcie do masy, jak to sprawdzałeś? bowiem drugi koniec elektromagnesu jest własnie przyłączony do masy magnetofonu ) w punkt X12 podłącz miernik i w zględem may pomierz napięcie na załączonym magnetofonie, winno być 32,5 V minus 0,7 V ( spadek na złączu krzemowym ), jeśli nie będzie to wymieniaj ten nadpalony rezystor, warto też sprawdzić tranzystor t 213 i t 214. To by było narazie tyle pomierz, sprawdż i napisz co i jak.
Witam właśnie wczoraj wyeliminowałem ten problem z elektromagnesem najpierw wylutowałem ze starej płyty głównej ten rezystor bo był dobry i wlutowałem do magnetofonu po włączeniu z rezystora poszedł dym ale się nie spalił zaraz po włączeniu wyłączyłem szybko magnetofon z sieci wymieniłem T213 i tu mała poprawka to nie był KD 135 tylko BD 136 i po wymianie włączam magnetofon i elektromagnes już działa przewijanie tak jak powinno napięcie na nim jest takie jak pan pisał około 32V pozostaje tylko problem z kontraktonem posprawdzałem czy nie jest za daleko jest idealnie.Może pan wie które części są za to odpowiedzialne?
Ten rezystor r234 jest od elektromagnesu klocków chamulcowych, spróbuj wymienić go. Dalej ten Twój tranzystor kd jak piszesz, to podaj jego nr. ze schematu, będzie szybciej. Co do układu atostopu to sprawdż pojemności w tym układzie, bowiem jak, któraś siądzie to takie rzeczy się dzieją, ewentualnie zobacz czy płytka kontraktonowa nie jest za daleko od kółka z magnesem.