ws 504 problem
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
witam jestem tu nowy
kupile taki wzmacniacz ws504 i podłoczylem do niego kolumny altus 110 i jak biore troche glosnie to cos pyka i sie wylacza i jak znow biore ciszej to pyknie i gra jaki to powód? bylem w servisie i powiedzieli ze na bank cosjest popsute
tylko troche glosnie wezme i to sie dziej a na sprzecie zna sie nie za bardzo bo bylem w servisei gdzie naprawiaje teleizory taki tam i powiedzial ze moze byc to konicówka mozy ale ja nie zabardzo wiem a kupile wzmacniacz na allegro i mial byc 100 sprawny i niewiem czy go reklamowac
droga to jest naprawa ?
Zdania zaczynamy wielką literą, a kończymy kropką. Używaj polskich znaków. Co to jest "konicówka mozy" ?/ Nie pisz posta pod postem !
WMJ
A czy jak przyciszysz to dźwięk zaskoczy sam?
Czy kolumny masz sprawne i czy są one 8 ohmowe?
W serwisach RTV laików traktują metodą "Jak jest laik, to trzeba go cisnąć z kasy jak cytryne" sam kiedyś dawałem wzmacniacz WS301S do naprawy, powiedzieli że wymienili końcówkę mocy, a tak naprawdę były tranzystory jakieś nadpalone czy coś, sprawdzałem czy były widoczne jakieś lutowania i nie było nic widać, a kasy wzięli! Jeśli chodzi o problem ze wzmacniaczem to nie jestem pewien co to może być, bo nigdy czegoś takiego w rękach nie miałem, na razie jadę na AT9100 i radku 5102 TE
Nie jest to wina na pewno końcówek mocy, na to nie daj się nabrać. W serwisie gdzie naprawiają TV na pewno Ci tego dobrze nie zrobią tylko kitu nacisną i skasują! Nie wiem skąd jesteś bo ja z śląska i chętnie bym Ci pomógł.
Jeśli kupiłeś sprzęt na aukcji jako sprawny a cokolwiek sie z nim dzieje nie tak to oddaj go, jeśli sie na tym nie znasz i nie masz w okolicy jakiegoś dobrego serwisu to uwierz mi iż będzie to skarbonka bez dna u mnie za byle co biorą na starcie 50zł za typowe i starsze wzmacniacze gdzie jest bardzo dobry dostęp do części, w przypadku 504 z tymi częściami jest różnie i najprawdopodobniej wymienią ci układy scalone STK na jakieś zamienniki wezmą 100zł wrócisz do domu pograsz chwile i dalej sie z tym będziesz bujał. Moim zdaniem w twoim przypadku najbardziej rozsądnym będzie zwrot wzmacniacza sprzedawcy.
Zależy jak głośno dajesz? Ale prawdopodobnie jest to źle działające zabezpieczenie przed stałym napięciem. Jeśli znasz się trochę na tym to mogę pomóc.