Kącik posiadaczy magnetofonów Kajtek.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ja miałem Kajtka kiedyś, pożyczyłem go kuzynowi, który go zgubił na mieście. W zamian za to poszliśmy następnego dnia na bazarek i kuzyn kupił mi discmana ;] kiedyś cholernie chciałem mieć discmana :DD:
Kiedyś miałem coś podobnego.
Z tego co pamiętam był na 4 paluszki był strasznie energochłonny :| Choć nie mam pewności, czy to nie wina produkowanych w tamtych czasach ogniw...
Ja też kiedyś miałem Kajtka, spory "klocuszek" ale lubiłem go, miał zasilanie na 4 paluszki lub zasilacz 6V co było zaletą gdy słuchało się w domu :-), no... i przede wszystkim był polskiej produkcji.
Szczerze mówiąc, był kompletnie do bani. Rok po nim dostałem Panasonica - był o niebo lepszy.
No cóż - szczera krytyka, ale mimo wszystko chciałbym mieć go jako eksponat:)
Ja stałem się niedawno posiadaczem tego walkmana i chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami na ten temat.
Otóż sam Walkman mi się podoba bo polski i w sumie już rzadko spotykany. Jednak użytkując go przez te kilka dni stwierdzam iż wykonana klapka jest po prostu beznadziejna (nie jest to kieszeń na kasetę). Przez to obracanie kasety na drugą stronę jest niezbyt wygodne i prawdopodobnie dlatego częstą usterką było jej wyłamanie. Druga sprawa to ilość baterii zwiększająca jego ciężar.
Jest jeszcze trzecia sprawa. Otóż jak podłączyłem go pod wzmacniacz to nie było słychać dźwięku tylko pogłos od silnika. Podłączyłem pod głośniki od PCta i to samo. A jak podłączam słuchawki to gra normalnie. Chyba jakiś jajarz z tego walkmana ;) (P.S. wszelkie przewody łączące walkman ze wzmacniaczami były dobre; wejścia również wybrane prawidłowo).
Ja jestem posiadaczem trzech kajtków. Dwa są sprawne technicznie a trzeci jest zepsuty będzie mi jako żródło niezbędnych części. Nie narzekam na nie jakie są takie są.
Do DoubleSuper8 ta klapka jest trochę źle pomyślana, ale można ją ściągnąć walkman nie straci na uroku a kasetę będzie się łatwiej obracać.
Można ściągnąć ale wolę jak jest kompletny bo klapka może się gdzieś zawieruszyć albo zniszczyć... niech już sobie będzie na miejscu ;). A jakie masz kolory tych walkmanów? Mój jest czerwony a były jeszcze żółte zielone i niebieskie (ktoś mi pisał że był też biały ale czy naprawdę był to głowy nie dam) tak widać na zdjęciu z jednego numeru Radioelektronika.
Jest jeszcze trzecia sprawa. Otóż jak podłączyłem go pod wzmacniacz to nie było słychać dźwięku tylko pogłos od silnika. Podłączyłem pod głośniki od PCta i to samo. A jak podłączam słuchawki to gra normalnie. Chyba jakiś jajarz z tego walkmana ;) (P.S. wszelkie przewody łączące walkman ze wzmacniaczami były dobre; wejścia również wybrane prawidłowo).
Rzuć okiem na schemat Kajtka, to zrozumiesz dlaczego tak się dzieje... Sąsiad kiedyś próbował używać Kajtka jako odtwarzacza podkładu do kamery. I też był "zonk".
Ja mam dwa rózowe i jeden czerwony. Kiedyś na allegro widziałem(jakiś rok lub półtorej temu) zielonego.
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »
Witam,
Poszukujemy dobrej jakości zdjęć Kajtka - chcemy wykorzystać je w publikacji. Zainteresowanych współpracą zapraszam do korespondencji, w celu ustalenia szczegółów:)
Pozdrawiam,
Paweł