Unitra diora ws 442 żarówki
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Panowie a czy w WS-442 jeżeli się kupiło na allegro sprzęt i nie ma sie do niej instrukcji i serwisówki czy da się jakoś sprawdzić w którym roku zjechała z taśmy produkcyjnej?? bo nigdzie nie widzę tabliczki znamionowej tylko numer seryjny tego wzmacniacza
Raczej wątpie... chociaz niech sie tutaj wypowiedzą mądrzejsi niz ja. Mozesz doszukiwac sie dat bitych na poszczególnych elementach, np. na kondensatorach i sie domyślac.... ja tak miałem z Trawiata 301s na duzym kondensatorze była bita data wiec po tym sie mogłem domyślac...
Ale daty produkcji na poszczególnych elementach mogą lecz nie muszą odwzorowywać daty produkcji czyt.składania poszczególnych urządzeń.
Jarek
wiem, dlatego mozna ja brac jedynie jako orientacyjna date produkcji....
Na pewno mając numer można by się dowiedzieć nawet dokładnie z którego dnia jest dany egzemplarz, ale trzeba by mieć materiały dot. produkcji (p. Kaszta z diora.pl który zapewne takowe posiada, ale nie chcę być "naganiaczem", bo zapewne ma inne zajecia niż grzebanie po takich papierach).
W przypadku WS-442 akurat można wydedukować dość dokładnie rok produkcji - w pierwszym okresie były metalowe gałki na potencjometrach i czerwony napis "Unitra" ta wersja była najporządniejsza można w niej nawet spotkać przekaźnik załaczania kolumn, później były już plastikowe gałki, i zmieniono napis na Diora, który umieszczono z tego co pamiętam najpierw po prawej stronie frontpanelu, a później po lewej stronie. Także jeżeli przyjąć, że model ten produkowano w latach 1986-1992 od 1989 z napisem Diora (a jeszcze biorąc pod uwagę daty wybite na poszczególnych elementach) można dość precyzyjnie określić rok produkcji danego egzemplarza.
--
Szaman
Witam.
Mam pytanie w związku ze wzmacniaczem podanym w tytule tematu. Mianowicie, chciałbym do niego podłączyć głośnik basowy ze zwrotnicą, ale jak wiadomo, wzmacniacz ten ma trochę za małą moc. W związku z tym mam pytanie, czy można w tym wzmacniaczu zmostkować kanały? Jeśli tak to jak to zrobić? Czy jeśli podłączę ten głośnik pod obydwa kanały naraz, to będzie grał, tak jakby był zmostkowany?
Pozdrawiam
W związku z tym mam pytanie, czy można w tym wzmacniaczu zmostkować kanały? Jeśli tak to jak to zrobić?
Od strony technicznej nie stanowi to problemu jednak:
Po pierwsze,
otrzymasz wzmacniacz mono, do którego będzie można podłączyć głośnik/kolumnę o impedancji nie mniejszej niż 16 Ω !
Po drugie i najważniejsze,
strona ta jest poświęcona polskim konstrukcjom, a tym samym polskiej myśli technicznej, próbujemy zachować o niej pamięć, zachować te urządzenia w pełnej sprawności technicznej... A NIE NISZCZYĆ I DEGRADOWAĆ!
Myślę, że mogę mówić w imieniu innych kolegów NA TEJ STRONIE NIE MA MIEJSCA NA TAKIE PORADY!
Czy jeśli podłączę ten głośnik pod obydwa kanały naraz, to będzie grał, tak jakby był zmostkowany?
Bez niezbędnych przeróbek nie. Efektem takie podłączenia spalony stopień końcowy.
Lepiej zbuduj sobie wzmacniacz (np. na TDA 7294), który będzie bardziej się nadawał do "napędzania" głośnika niskotonowego niż zmostkowany WS-442. Zostaw WS-442 w spokoju lub jeśli Ci niepotrzebny sprzedaj, za uzyskane środki możesz zbudować wzmacniacz dla tego głośnika.
Co racja to racja po przemyśleniu nie ruszam tego wzmacniacza. Kupiłem sobie od kolegi orginalnego, w bdb stanie Eltrona 100 U za 100zł. Ten chyba będzie sie nadawał do głośnika basowego bo z tego co wiem ma on sporą moc i przy podłączonej jednej kolumnie sam sie mostkuje ale mogę się mylić?
Ale wracając do tematu związanego z WS-442 chiał bym troche nad nim popracować bo przyda mi sie do kolumn Tonsil ZG 40C. Mam z nim taki problem. Nie działa w nim jeden z kanałów. Żadnych oznak życia dodam jeszcze że diody z tego jednego kanału pokazujące wykorzystanie mocy również nie świecą. I w ziązku z tym mam pytanie co może być z nim nie tak? Drugi kanał działa, wskaznik mocy też.
Ale wracając do tematu związanego z WS-442, chciałbym trochę nad nim popracować, bo przyda mi się do kolumn Tonsil ZG 40C. Mam z nim taki problem. Nie działa w nim jeden z kanałów. Żadnych oznak życia, dodam jeszcze, że diody z tego jednego kanału pokazujące wykorzystanie mocy również nie świecą. I w związku z tym mam pytanie: co może być z nim nie tak? Drugi kanał działa, wskaźnik mocy też.
Diody pewnie są dobre, skąd wiesz że nie działają jak końcówki mocy nie podają nań napięcia?
Końcówki to tak, standard pomierz napięcia, tranzystory sprawdź, zamień kanały w wejściu od korektora - może to kable?
I NAJWAŻNIEJSZE, POCZYTAJ TROCHĘ TO FORUM, jest tu sporo wiedzy w różnych tematach - ale głównie końcówkach mocy.
Jarek
Zeby nie mnożyć pytań i odpowiedzi.
Wartość bezpiecznika podana jest i na schemacie i na samym laminacie/płytce - więc najlepiej przepisz co jest tam napisane i udaj się do sklepu elektronicznego.
To tylko bezpiecznik,a temat ciągnie się i ciągnie.