Zepsuty magnetofon zk140t magmor
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witajcie mam prośbę może ktoś z was będzie wiedział.Mam magnetofon zk140t magmor który gra bardzo źle na jednej ścieszce jest charchotanie w głośniku a na drugiej cisza.Czy to mogą być uszkodzone tranzystory mocy ? Zauważyłem też,że jeden z kondensatorów ma na jednej z nóżek ciemne jakby przypalone ślady czy powinienem zmienić ten kondensator ?
Temat zaczynamy z dużej litery. Dzikalocha
na 1-2 charczy i brzęczy na 3-4 jest cisza a poza tym charczeniem słychać w tle muze,która gra czysto tak jakby głowica była nowa
No kolego wiem że spociłbyś się naciskając Shift , a jakbyś miał postawić kropkę to umarł byś z wycieńczenia ale postaraj się - walcz cały UK ci kibicuje. Popraw to inaczej post jutro leci do kosza tak jak cały twój temat. Dzikalocha
W pierwszej kolejności sprawdź dokładnie przełącznik ścieżek. Z twojego opisu wynika, że w nim jest problem. Jak już dojdziesz do stanu, w którym na 1-2 i 3-4 gra tak samo, będziemy kombinowali dalej.
A skąd Twój wniosek autorze że to tranzystory mocy? Laik jesteś?
Posprawdzaj czy nie ma żadnych poodrywanych kabelków na przełączniku ścieżek. Wyczyść listwę odczyt-zapis. Dokręć porządnie kondensator z zasilania (ten przykręcony do chassis).
Dizękuję bardzo za radę,przełącznik ścieżek był uszkodzony.Po wymianie obie ścieżki grały tak samo,ale warkot w głośniku pozostał,wyczyściłem przełącznik odczyt-zapis i jest dobrze.
Czy na wszystkich ścieżkach jest źle ??
Najpierw wyczyść głowicę i tor przesuwu taśmy.