Elizabeth DST-203
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
wt., 28/08/2007 - 17:32
Witam, właśnie odebrałem moją Elizabetke od lekarza. Wkońcu ktoś dał jej szanse po długim czasie by rozruszała głośniki. Moje pierwsze wrażenie, GRA PIĘKNIE. Odnosze wrażenie że gra neutralniej od Radmora. Radmor gra tak miekkim basem i mocnym sykiem i gubi średnie. A elizabetka ma ładny środek, niskie i wysokie. Jest tu ktoś kto posiada Elizabetke jeszcze? Prosze napisać coś o swoich wrażeniach.
teraz mam dylemat, grać Radmorem czy Elizabeth ? hehe Wzmacniacz chyba pójdzie w zapomnienie na jakiś czas.
Pozdrawiam.
wt., 04/09/2007 - 20:18
#2
Zdecydowanie polecam Radmora. Elizabeth ma szum, chociaż potencjometr mocy ustawimy na min. - wynika to z konstrukcji. W praktyce uniemożliwia to odsłuch na słuchawkach.
Wyłącz kontur w Radmorze, to odzyskasz średnice.
Elizabeth nie ma konturu ,stąd takie wrażenie.
Mimo wszystko troche je różni.