Gramofon Stereo Hit gra za cicho po zmianie wkładki
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam. Mam od niedawna gramofon Stereo Hit WG 402, działał poprawnie ale jedna (nowa) płyta przeskakiwała w kilku miejscach. Kupiłem dwie igły na zapas więc postanowiłem zmienić igłę. Po zmianie gramofon gra strasznie cicho, powrót do starej igły też nic nie dał (ledwo słychać i przeskakuje dużo częściej).:( wyjmowałem całą wkładke też nic nie dało.
To w takim razie zmartwię Cię. Jeśli styki dochodzące do wkładki są ok. to prawdopodobnie uszkodziłeś samą wkładkę przy wymianie igły. To wkładka krystaliczna więc o uszkodzenie nie trudno. Takie jest moje zdanie. Pozostaje kupno nowej wkładki. Czytałem o możliwości regeneracji wkładek krystalicznych, ale nie ćwiczyłem tej metody.
Miałeś i wymieniałeś Uf-50 czy Uf-70?
Regeneracja wkładek stereofonicznych jest w warunkach domowych praktycznie niemożliwa. Opisy regeneracji dotyczą tylko bardzo starych wkładek monofonicznych typu Uk-3, Uk-8 i pochodne.
Możliwe, że podczas wymiany igły rozsypały się paski piezoelektryczne, które są bimorfami winianu sodowo-potasowego. Często też jest problem z blaszkami kontaktowymi w główce ramienia (pokrywają się nalotem i pogarsza się kontakt elektryczny).
Natomiast za przeskakiwanie płyty najczęściej odpowiada zły (za mały) nacisk igły na płytę oraz opory w łożyskowaniu ramienia. Stan igły można sprawdzić pod silną lupą - powinien to być idealny stożek bez bocznych zniszczeń.
Miałem UF 50 i jej nie wymieniałem tylko wyjąłem i włożyłem, wymieniłem tylko igłę. Blaszki faktycznie są brudne ale to nie popsułoby dźwięku z sekundy na sekundę. Szukam nowej wkładki, jak wymienię dam znać co to dało. Czy jest jakaś różnica między uf 50 i uf 70? Chodzi mi o to czy będzie pasować do Stereo Hita i czy może uf 70 mniej niszczy płyty, bo słyszałem, że UFy są gwoździami dla płyt wprost i w przenośni.
Uf-50 i Uf-70 trochę się różnią (nie są odpowiednikami), ale są zamienne. Jest trochę inna geometria igły, ale dla Stereo Hita nie ma to znaczenia (w bardziej zautomatyzowanym gramofonie należałoby wyregulować wysokość unoszenia ramienia). Uf-70 może pracować z naciskiem o 1G mniejszym (5G) niż Uf-50. Uf-70 podobno brzmi gorzej, na pewno jest gorzej wykonana, z gorszego tworzywa (dość łatwo ją połamać przy np. nieostrożnej wymianie igły). Natomiast w ogóle Uf-70 jest nowsza, więc te które są sprzedawane są w lepszym stanie niż jakieś resztki Uf-50. Po upadku Foniki, resztki Uf-70 są wyprzedawane jako "Agapat" (nie wiem czy to nazwa nowszej firmy, czy coś).
Uf-50 i Uf-70 oczywiście dosyć niszczą płyty, na pewno bardziej niż Mf-xxx czy AT-xx. Natomiast na pewno mniej niż "Bambino" z wkładką UK-ileś i z naciskiem sięgającym albo przekraczającym 10G.
Zmieniłeś wkładkę czy iglę - bo z tematu wynika, że wkładkę, a z treści, że samą igłę?