Gramofon Fonica wg 291. Problem z wkładką i wzmacniaczem
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam
Gramofon przez 10 lat leżał w garażu pomyślałem sobie, że warto go naprawic. W gramofonie brak wkładki z igłą, z ramienia wychodzą dwa przewody. Ramię przystosowane jest do wkładki dwupozycyjnej. Nie moge znaleźc jaka tam powinna byc wkładka . Drugi problem stanowi wzmacniacz jak sprawdzic w tym gramofonie czy wzmacniacz jest sprawny przed zakupem wkładki?
Dzięki. Gdyby coś było nie tak to będę pisał
Po podłączeniu głośnika do gramofonu słychać szum i trzaski które niekiedy ustają. Po podłączeniu buzzera i pociągnięciu po nim śrubką słychać jak rysuje po buzzerze śrubką ale tak słabo że trzeba ucho przyłożyć do głośnika wtedy można usłyszeć. Mogę dodać ze te trzaski i szumy słychać nawet przy wyłączonym głosie, oczywiście chodzi mi tu o te trzaski samoistne nie te z buzzera te z buzzera słychać dopiero po włączeniu głosu. Po buzzerze rysowałem rożnymi metalowymi rzeczami lecz zawsze jest to samo (ledwo słyszalne dźwięki wytwarzane przez rysowanie po buzzerze_)Co to oznacza i co z tym robić?
Jeśli je słychać to jest ok. Kup wkładkę. Co do wzmacniacza to nawet jak jest uszkodzony, to jest to proste uszkodzenie. Tam jest wzmacniacz na tranzystorach.
No tak , ale to bardzo słabo było słychać. Wiem że konstrukcja jest prosta ale co może być przyczyną słabego głosu? Orientujesz się co tak dokładniej może być uszkodzone?
Nic nie musi być uszkodzone :p Buzzer służy tylko do sprawdzenia czy działa i po poziomie dźwięków nic nie ocenisz. Co do szumów nie jestem expertem, ale to pewnie nic szczególnego. Trzeba kupić wkładkę.
Mam jeszcze jedno pytanko ,a mianowicie czy istnieją nowe zamienniki wkładek do takich gramofonów jak bambino itp.?
Twój to przecież Tranzyston xD Piszesz, że z ramieniem dwuigłowym, więc co wkładki wyjść jest kilka:
Oryginalnie będzie z wkładką UK-8 lub ewentualnie UK-3.
Jestem na 80% pewien, że pasuje tam też nowsza UK-4M (robiona do początku lat '80, jednoigłowa, stosowana nawet w tym gramofonie, w wersji z ramieniem jednoigłowym; powinna pasować i do tego).
Czytałem też o adaptacji wkładki UF-70, ale to więcej zachodu niż ten gramofon warty.
Można zmienić ramię, ale to profanacja, z resztą też dużo zachodu.
Jest też możliwość regeneracii wkładek UK-8 i UK-3 (zużytych igieł nie da się naprawić, regeneruje się kryształki piezo we wkładce). Zmniejsza to jednak jakość dźwięku.
To chyba wszystko, rób co chcesz xD
Najprostszy sposób sprawdzenia wzmacniacza gramofonowego, to po włączeniu go i podkręceniu potencjometru siły głosu dotknąć palcami przewód sygnałowy idący od wkładki gramofonowej ( z tych dwóch kabelków, to jeden jest ekranem połączonym z masą, a drugi prowadzi sygnał do wzmacniacza). Można więc bez dociekania który kabelek jest jaki chwytać je kolejno w palce i z jednego powinno być bardzo głośne burczenie głośnika. Jeżeli burczenia nie będzie, lub będzie ciche, to wzmacniacz jest niesprawny. Dwuigłowe wkładki posiadały gramofony zarówno lampowe (typu Bambino)jak i tranzystorowe Tranzystony. Przed dalszymi rozważaniami warto byłoby zajrzeć do środka i wiedzieć co tam jest.
Wkładki Uk8, czy Uk4 nawet nie używane i w oryginalnych opakowaniach ze względu na wiek od czasu zaprzestania ich produkcji są często niesprawne, zwłaszcza gdy były przechowywane w wilgotnych pomieszczeniach (magazynach). Bez niszczenia oryginalnego ramienia można zamiennie zastosować współcześnie produkowane wkładki niemagnetyczne.
Dotykając kabli nic nie słychać po podłączeniu buzera słychać ale bardzo słabo.Tutaj są 2 zdjęcia gramofonu od środka wygląda jak nowy nic nie zniszczone porysowane itp wszystko jest na miejscu zrobiłem tez fotkę kabla od wkładki bo nie wiem czy to jest kompletny kabel czy nie powinno być jeszcze dodatkowego przewodu.
http://drazka.wrzuta.pl/obraz/5ZtGnMInyAf/srodek
http://drazka.wrzuta.pl/obraz/9WRzwEC3GvB/przewod
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »
W gramofonach z tamtych lat jak dwupozycyjna to UK-8, a jak jednopozycyjna to UK-4M. Te wtedy były popularne.
Co do wzmacniacza to spróbuj do kabelków przymocować buzzer i pociągać po nim jakimś gwoździkiem. Lepiej nie lutuj bezpośrednio do tych kabli tylko dolutuj do buzzera i przymocuj jakoś do tamtych z gramofonu.