Bezstratne przegrywanie muzyki na komputer
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
4. MP3 jak wiadomo jest formatem stratnym, ale czy na pewno słuchacz jest w stanie odróżnić 256k od wav-a ?. Jestem pewien że nie i każdy się wyłoży. Niestety dzisiejsze produkcje już są montowane specjalnie pod MP3 z charakterystycznym metalicznym brzmieniem i to nie jest wynik kompresji do MP3, i stąd pewna wrogość do MP3, a na dodatek mało kto ma pojecie o zgraniu takiego materiału dlatego większość utworów MP3 w sieci to porażka (wrzuta itp) . Materiał zgrany z kaset czy płyty będzie brzmiał niemal identycznie pod warunkiem że go nie co poprawimy przed kompresją MP3 w postaci normalizacji do 0db peak oraz -12db RMS, a nawet -10db peak. Dla ciekawości dzisiejsze produkcje są nagrywane z poziomem -6db rms a nawet -4db stąd metaliczność często drażniąca uszy. Szczególnym przykładem są reklamy w TV gdzie każda ma poziom 0db peak a mimo to mają różne głośności.
Mam co do tego parę zastrzeżeń. "Loudness war" nie dotarł wszędzie i dużo płyt jest wciąż poprawnie realizowana. W takim przypadku każdy ze zdrowym słuchem odróżni MP3 256kbps (co dopiero Joint Stereo) od nagrania WAVE. Oczywiście słuchając na komputerze nie można oczekiwać zbyt wiele, ponieważ tylko najdroższe karty dźwiękowe potrafią zabrzmieć jak średniej klasy odtwarzacz CD.
A co do do "konwertowania" kaset, taśm i winyli do formatu cyfrowego to już wspomniałem, że barwa będzie całkowicie inna. Np. Płyty winylowe mają zupełnie inny mastering od CD oraz swoje charakterystyczne brzmienie, które zniknie po "przerobieniu" nagrania na format cyfrowy.
1. Format WAV jest formatem zapisu na HDD bezstratnym. Jest to postać czysto-bitowa, co łatwo przeliczyć.
WAV= ilość bitów (razy) częstotliwość próbkowania co wychodzi 16*44.1=705,6 kb/s i to jest czysta postać cyfrowa bez kompresji.
2. Sama jakość zapisu zależy od wielu od wielu czynników i postaram się je po chłopsku opisać.
Przetwornik analogowo-cyfrowy powinien mieć możliwość pracy 24 bit/96kHz pomimo że nie będziemy pracować w tych parametrach, ale zastosowanie takich przetworników na pewno poprawia liniowość w 16 bitach. Wskazane jest aby karta miała przetworniki po za procesorem DSP (oddzielne kostki).
Należy zwracać uwagę na oprogramowanie do karty, bo od niego także wiele zależy ponieważ za pomocą softu kart mamy wpływ na DSP wbudowany w kartę, a to już przetwarzanie sygnału co prawda w postaci cyfrowej, ale jednak.
Z tanich kart polecam Audigy2 ze sterownikami KX- Live ponieważ tylko one pozwalają na (uwaga) bezpośredni zapis sygnału z przetwornika na HDD. Przy kartach szczególnie multimedialnych należy zwrócić uwagę żeby nagrywać z poziomem mniejszym o kilka db od 0, ponieważ w kartach multimedialnych poziom 0db jest poziomem granicznym, i po nagraniu materiału należy przeprowadzić normalizację do 0db.
3. Co do PCM to jest typowa metoda przetwarzania i najbardziej popularna. Pozostałe metody różnią się, ale ich wynik jest zawsze taki sam czyli 16bit 44.1kHz próbkowanie, a różnie są pomijalne
4. MP3 jak wiadomo jest formatem stratnym, ale czy na pewno słuchacz jest w stanie odróżnić 256k od wav-a ?. Jestem pewien że nie i każdy się wyłoży. Niestety dzisiejsze produkcje już są montowane specjalnie pod MP3 z charakterystycznym metalicznym brzmieniem i to nie jest wynik kompresji do MP3, i stąd pewna wrogość do MP3, a na dodatek mało kto ma pojecie o zgraniu takiego materiału dlatego większość utworów MP3 w sieci to porażka (wrzuta itp) . Materiał zgrany z kaset czy płyty będzie brzmiał niemal identycznie pod warunkiem że go nie co poprawimy przed kompresją MP3 w postaci normalizacji do 0db peak oraz -12db RMS, a nawet -10db peak. Dla ciekawości dzisiejsze produkcje są nagrywane z poziomem -6db rms a nawet -4db stąd metaliczność często drażniąca uszy. Szczególnym przykładem są reklamy w TV gdzie każda ma poziom 0db peak a mimo to mają różne głośności.