Podłączenie 2 korektorów do wzmacniacza...
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Cześć. Jak podłączyć 2 korektory do wzmacniacza? 2x FS042 do WS442... Jeśli można zamieścić jakieś schematy pomogło by mi to bardzo...
Ja jak bym miał dwa kolektory to bym nie chcał żeby któryś stał niepodłączony więc na zniekształcenia bym nie patrzył.
Ja jak bym miał dwa kolektory to bym nie chcał żeby któryś stał niepodłączony więc na zniekształcenia bym nie patrzył.
Bez sensu, tylko po to żeby nie stał będziesz słuchał beznadziejnego wręcz dźwięku.
Przecież nic mu się nie stanie jak będzie stał. Sprzedaj go to będziesz miał korzyść i będziesz pewny że będzie używany.
troche nie wiem po co taki myk.....możesz podłączyć tak jak shaman mówił albo jeden do aux a drugi np do tuner i będziesz miał korekcje osobno na przykład na kompa i na telewizor powiedzmy, wtedy to będzie miało sens ;)
Hehehe Shaman miał rację w pewnym sensie z tym ,,idź spać", bo ja tu widzę metaforę do ,,daruj sobie, nic nie kombinuj" :PP :P I miał rację bo ja też kiedyś kombinowałem z dwoma (ba, nawet z trzema) korektorami. Jeśli grasz na dyskach i chcesz mieć efekt filtra, czy fazy to można tym fajnie zniekształcać dźwięk, ale jeśli ma to służyć słuchaniu muzyki i jeden korektor Cię nie satysfakcjonuje użyj tego w WinAmpie, czy Fubarze :PP :p . Naprawdę można czynić z nimi cuda :) :)
Nie miałem nic złego na myśli, po prostu było późno :D A co do połączenia korektorów to serio nie ma sensu.
podłącz do osobnych wejść we wzmacniaczu, wtedy to będzie miało sens
pzdr ;)
jak masz mi dawać swoje "mądre" metafory w stylu "daruj sobie" to lepiej nie pisz nic...
Kilka osób Ci to odradza przytaczając argumenty więc nie rozumiem oburzenia, poza tym ja w pierwszym poście napisałem jak to zrobić ;-)
Czy korektory mają byc podłączone do urządzeń współpracujących z ws 442 ?
Można je połączyć jeden z drugim a potem podpiąć do wzmacniacza, tylko jaki miało by mieć to cel, jeśli "podwójne filtrowanie" to tylko pogorszy dźwięk wprowadzając zniekształcenia.
p.s. Proponuję iść spać, bo już późno :D
Mydłem! Dobijemy go mydłem!