Stare programy TVP - telewizja edukacyjna
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ja rzadko oglądam telewizję, min. dlatego że nie ma w niej nic ciekawego. No chyba że włączam np. NEPTUNA 626, Zefirka żeby sobie trochę pograł, albo SYRIUSZA. Sonda na SYRIUSZU... ech marzenie. Telewizję edukacyjną pamiętam doskonale z dzieciństwa, wtedy to było dla mnie normalne że w TV jest Sonda, Kwant czy Laboratorium (to ostatnie jest kontynuowane jako Laboratorium XXI wieku). Jakich trzeba dziś środków żeby zrobić dobry program? Takich jak dawniej! Tylko ludzi z pasją mało. Gdyby Kamiński i Kurek nadal żyli i prowadzili Sondę, na pewno mówiliby o nowych silnikach do samochodów, nowych technologiach w energetyce, informatyce, elektronice itd. Robiliby to co zwykle, tyle że z postępem. Myślę że my w UNITRA-KLUBIE rozumiemy to najlepiej. Nie potrzeba nam sponsorów, wielkiej kasy, reklam... dlaczego? Bo mamy pasję, potrafimy wykorzystać to co nam było dane, pełnimy pewną misję. Czy przez to nie jesteśmy trochę podobni do nich? Może to właśnie dzięki nim i paru innym pasjonatom z telewizji którą pamiętamy, jesteśmy właśnie tacy...
waitangi napisał:
A sonda?... Meritum itp...
W czołowce było "Po drugiej stronie świata" Marka Bilińskiego. Genialna i nieinwazyjna muzyka brzmiąca najlepiej na Unitrze oczywiście
Jeśli chodziło o czołówkę sondy to z przykrością misze stwierdzić że kolega jest w błędzie.
Pan Marek Biliński w roku 1977 miał 24 lata a w tym roku zaczęto nadawać "sonde" i nie sądze że taki młody początkujący muzyk miał możliwość zaistnieć w TV (PZPR jeszcze nie w tym okresie)
Ale mogę się co do tego mylić.
To - " Po drugoej stronie swiata "
A to - " SONDA "
A to dwa inne utwory.
:D
TVP mówiąc prosto ściemnia żeby wyłudzać pieniądze, łaskawie nie dają reklam w trakcie programów, cóż to jest skoro zanim się cokolwiek zacznie jest 15min blok i zawsze film jest nie o czasie, na BBC (Anglia) nie ma reklam wcale, nigdy i naprawde mają edukacyjne programy, jak chociażby przyrodnicze, które fakt czasem puszczają na tvp 2 z głosem pani, która reklamuje telekomunizację polską ;-)
Taka telewizja edukacyjna wcale nie musi być państwowa w USA gdzie oczywiście prawie nic nie jest państwowe jest PBS stacja non-profit, moim zdaniem to jest kierunek.
W bloku edukacyjnego pamiętam Kuchnię i nieśmiertelnych Przybyszów z Matplanety :D
Z poza bloku oczywiście uwielbiany przeze mnie Clipol, o który od kilku lat rzesza ludzi upomina się na forum TVP (powtórki), ponoć czasem coś puszczą, ale poza ramówką lub bez zapowiedzi ;/
No i stare dobre Teleranki, 5-10-15 (czołówka Kombi :D ), Tic-Tac i nieco młodszy, choć już nie oglądałem go tak chętnie Rower Błażeja...
5-10-15 miało zakończenie z muzyką Kombi, czołówka wyglądała tak:
A tu się zgodzę z kolegą. Pomyliłem się.
Wprawdzie to chodziło mi o program Spektrum. Spektrum mi się z Meritum pomyliło może dlatego że informatykiem jestem :-D Hihi
Natomiast co do samego Marka Bilińskiego to przecież zaistniał on właśnie w PRL'u (a tak na marginesie PZPR to co innego niż PRL).
Chociaż inną kwestią jest to, że prawdopodobnie zrobiłby wiele większą kariere gdyby nie startował za PRL'u.
Pozdrawiam
Poziom polskiej telewizji jest gorszy niż zły.
Gdziekolwiek człowiek nie spojrzy, ma w godzinach rannych, wiadomości, Kawa czy Herbata (gotują i żrą za pieniądze z abonamentu), w godzinach przedpołudniowych i trochę po 12tej Plebania, telezakupy, dalej - Moda na Sukces, Teleexpress (chyba jedyny normalny program informacyjny), potem zaś jakiś serial, następnie SUPER HIT PREMIERA!!! - denny sensacyjny jakiś przy którym można se tylko flaszkę z nudów obalać, potem jakiś thriller o nawiedzających szczurach miasto, krótko mówiąc żenada.
Za komuny było tyle ciekawych programów... O edukacyjnych się nie wypowiem, szczerze mówiąc znam tylko program p. Słodowego, ale luuudzie.... zobaczcie ile mieliśmy wspaniałych kabaretów...
Kabaret Starszych Panów, Dudek, a mym zdaniem najlepsi z tego wszystkiego to kabaret Tey... Laskowik i Smoleń wtedy miażdżyli system.... A dziś?... Jakiś nędzny kabaret ma pierwszy w miarę występ to już są "gwiazdami"... Potem klepie się taki shit, rzygać się chce jak się to ogląda...
A seriale polskie są tak g*****ne że woła o pomste do nieba... 10 telenowel, jakieś podróby w stylu "Tajemnice twierdzy szyfrów".... KAPITAN KLOSS BYŁ TYLKO JEDEN! :):)
Kiedyś gdy włączało się telewizor to się szanowało ludzi, którzy się tam pokazują. W programach edukacyjnych miało się respekt do wiedzy twórców a dziś? Mamy Klan genialna telenowela z aktorstwem na poziomie... Za co ten cały abonament za produkcje typu Plebania? Ogląda to ktoś? Czemu spadł poziom, zapatrzenie na zachód, na komercje? Za potężny mamy rynek, że reklama wali drzwiami i oknami? Wątpię... moim zdaniem to pójście na łatwiznę, powielanie oklepanych pomysłów i podrabianie zachodu - tylko po co? Teraz taka moda czy jak? Jeśli już mamy państwową telewizję to niech ona będzie państwowa. Chętnie bym zapłacił trzykrotność abonamentu gdybym w zamian miał programy na poziomie, gdyby wróciło pasmo telewizji edukacyjnej tworzonej przez inteligentne osoby. Myślę, iż podobne zdanie ma większość użytkowników tego forum. Nikt nie chce wciskania zachodniej, komercyjnej papki. Polacy to naród inteligentny, nie żyjemy konsumpcyjnie, chcemy czegoś więcej! Nigdy nie rozumiałem gdy ktoś mówił "o jaki dobry sprzęt zagraniczny" tylko tyle, że nie nasz, do którego przywykliśmy. Nie chodzi tu o zamykanie się na zachód, chodzi mi tylko o to byle trochę pomyśleć, przeanalizować co się dzieje.