Unitra Adam Gs 424
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Co było powodem "wariowania" obrotów? Była wymiana UL1403, czy inna przyczyna?
Elektronika ogólnie, ale bez udziału UL1403. Generalnie powysychane kondensatory, zimne luty, zaśniedziałe końcówki i styki. Taka tam babranina metodą prób i błędów. Poprosiłem serwis o przygotowanie spisu czynności, które zostały wykonane podczas naprawy. Trochę naiwnie, bo i tak mogą mi napisać, wymyślić cokolwiek. No, ale nieważne, poprosiłem ich, to mają mi napisać do końca tygodnia. Jak będę miał opis to opiszę dokładniej na forum. W każdym razie, gość zarzekał się, że technik spędził nad gramofonem bite 8 godzin. Jak było, tego nigdy nie będę wiedział. Najwaźniejsze jest to, że po 2 dniach i kilku godzinach słuchania, obroty trzymają równo, nie trzeba regulować, jest ogólnie bardzo dobrze. Mam dwa tygodnie na testy, jeśli coś by się działo, to poprawiają bezpłatnie. Na razie, odpukać, jestem bardzo zadowolony. Przy odbiorze nie poznałem gramofonu, wyczyszczony, plinta wypucowana, no wygląda ładnie. Nawet żona przyznała. Gdyby nie troszeczkę sfatygowana pokrywa, byłby prawie jak nowy. Pan ładnie zabezpieczył, zapakował i zaniósł nawet do samochodu. Tak wyglądał jak go przywiozłem do domu :-)
Cieszę się, że gramofon "wrócił do formy". Dobrze, że nie trzeba było wymieniać UL1403. Podejrzewam, że koszty......, ale to nie moja sprawa :). Ważne, że gra i cieszy! :) Co do pokrywy, to w moim Adamie polerowałem ją wacikami kosmetycznymi i pastą Tempo przez kilka godzin w ciągu trzech dni i efekt jest bardzo dobry. Oczywiście, są bardziej profesjonalne techniki regeneracji pokrywy, ale generalnie jestem zadowolony.
Pozdrawiam :)
Oj były koszty, były koszty. Ale zdecydowałem się uruchomić za wszelką cenę. Teraz wiem, że warto było, oby tylko pracował bezusterkowo, tak jak kiedyś przez lata. Ja bardzo dbam o sprzęt, zatem myślę, że będzie służył długo. Poza tym jak coś jest używane, to lepiej się sprawuje niż jak leży bezużytecznie. Bezruch jest najgorszy dla sprzętu, szczególnie mechanicznego. Dzięki za zainteresowanie. Ja z kolei podziwiam Twoje fantastyczne zbiory. Coś pięknego.
Dziękuję, niech Adam gra jak najdłużej! :)
Tak trochę już Adama mam i zaczynam mu się przyglądać "z ojcowską" uwagą i widzę coraz to więcej mankamentów. Cud techniki to to nie był, patrząc na czasy, w których powstawał. Zauważyłem, że talerz bardzo leciutko faluje, w Pro-jectcie idzie wszystko pod linijkę. To falowanie i tak jest bardzo minimalne, gorsza jest mata na talerzu, ta gumowa mata "z pręgami". To ona powoduje, że położona płyta nie leży za dobrze i tutaj jest delikatne falowanie. Inna rzecz, że same płyty też nigdy nie są równe. Niby ta mata przylega całą powierzchnią do blatu talerza, a ten wydaje się być płaściutki, to jednak mata ma milimetrowe uniesienia gdzieniegdzie. Chyba w niedalekiej przyszłości zmienię matę, na gumową najlepiej, dbając o to by na grubość była odpowiednia, by nie zachować odległości VTA. Docisków nie chciałbym stosować, mając w trosce łożysko i silnik (żeby cewki się nie przepracowywały itp). Tak poza tym to przycisk stopu lekko się kolibie w te i we wte, ale jest na swoim miejscu i bardzo dobrze odpowiada za swoje zadanie.
Nierówne talerze to typowa choroba gramofonów z talerzem tzw. "wysokim", od G8010 począwszy, na Adamie skończywszy. Często gumowa nakładka talerza jest pofalowana. Kupiłem 3, zanim udało mi się dopasować płaską i równą. Ten przycisk STOP jest ruchliwy również w moim egzemplarzu i był taki również w innym, który oglądałem. Często jest też tak, że aluminiowe nakładki ozdobne klejone do plastikowych trzpieni przycisków, po latach się obluzowują na skutek wyschnięcia kleju butapren. Tak to już jest z tymi gramofonami Fonica. Doskonałe nie są, a jednak je lubimy. O wiele lepiej były wykonane talerze ciężkie, stosowane np. w G600, 601, G1100f.
No tak z tym gramofonem jak z dzieckiem.
Obiecałem, że jak mi z serwisu prześlą zakres prac jakie wykonali w gramofonie to prześlę. Z góry przepraszam za literówki i innego rodzaju chochliki w tym tekście ale są to skopiowane skany i wygląda to o wiele gorzej niż na oryginale, a przepisywać mi się nie chciało.
Zakres prac elęktronicznych przeprowadzonych na gramofonie ADAM rr 314283
1. Wielokrotnie dokonano pomiarów napięcia stabilizowanego układu zasilania silnika. Stwięrdzono nieprawidłowościw postaci róznych odczytów.
2. Wyczyszczono i umyto styki mikro wyłącznika ramieniowego.
3. Wylutowano wszystkie elementy zasllacza celem sprawdzenia parametrów. Rezystory,
dioda zęnęra i tranzystor zasilający. Stwierdzono nietypowe uszkodzenie złączabaza- kolektor tranzystora w stabilizatorze napięcia, który bardzo obciąZał transformator, w
związkuztym zarówki podświetlająceobroty świeciłyciemniej. Zostń wymieniony tranzystor. Ponowne wlutowanie wszystkich elementów.
4. Ponowne dokonanie pomiarów - prawidłowe napięcia w układzię zasllacza to: 20 V na wejściustabilizatora i około 11 V (w zalężnościod parametrów diody zenera) na wyj ściustabilizatora,
Zakres prac przeprowadzonych na gramofonię ADAM nr 314283
1. Konserwacjawnętrza gramofonu: zdjęcie starych smarów - nałozenię nowych, wypsikanie PR-ek -2 sń, wypsikanie i wymycie potencjometrów regulacji obrotów (zewnętrznych), usunięcie kurzu, zanieczyszczeń (spręzone powietrze),przybęcenie podłogi
2. Przyklejenie brakujących dwóch filców w nózkach. 3, Konserwacj a zewnętrznej obudowy gramofonu:
-mycie, czyszczenie i nabłyszczanię podłogi gramofonu
-mycie, czyszczenie i nabłyszczanię forniru gramofonu oraz częściztworzywa sżucznego
-mycie, czy szczenie i nabłysz czanię talerza gramofonu or az maty
-mycie, czyszczenie i nabłyszczanię ramienia, przeciwwagi oraz innych elementów ramienia
-mycie, czyszczenie i nabłyszczanie pokrywy gramofonu
-mycie, czyszczenie koszyczka gramofonu oraz wkładki zigłą
4. Ustawienia końcowe i kalibracja
5, Ustawienia kątów wkładki oraz równoległościkoszyczka zpow|ęrzchnią płlty
Ustawienia obrotów 33,45
Sprawdzenie prawidłowościdzińaniawyłącznika krańcowego i powrotu ramienia
Odsłuch
Wstępny odsłuch i sprawdzenie pracy obu kanałów ( L-P)
uwaga: podczas odsłuchu stwierdzono brak jednego kanału oraz silny przydzwięk. Po sprawdzeniu okazało się, ze wtyczka DIN będąca w przewodzie gramofonu jest uszkodzona - jeden kanał oderwany, drugi przylutowany do nięwłaściwegopinu wtyczki. Naprawa wtyczki DIN gramofonu poprzez prawidłowe przylutowanie prawęgo i lewego kanału do właściwychpinów wtyczki DIN, Ponowny odsłuch, Praca obu kanałów prawidłowa. Odsłuch prawidłowy.
l0. Ponowne sprawdzenie prawidłowościdziałania gramofonu z uwzględnieniem wszystkich j ego funkcj i.
,11. Ponowne dwukrotne sprawdzenie prawidłowościgramofonu w odstępach trzydniowych.
To chyba tyle. Uff.
Super! Jest się z czego cieszyć. Tak patrzę i zaczynam z lekka żałować, że kupiłem czarnego Adama. "Drewniany" wygląda chyba bardziej dostojnie, jakoś tak cieplej. Gratulacje! W sumie mógłbyś te zdjęcia wkleić w jeden, systematycznie edytowany post. :-)