Nowa Unitra
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Oczywiście Wojtku, niech ruszą, niech produkują pod marką jaką chcą, ale to nie jest wskrzeszenie marki Unitra. Aby ją wskrzesić, trzeba by postawić na nogi te kilkadziesiąt przedsiębiorstw, które wchodziły w jej skład i w budowie sprzętu zastosować elementy Zatry, Telpodu, Torala, Elwy, Cemi i tak dalej i tak dalej. To byłoby wskrzeszenie marki Unitra. A tak to będzie produkcja sprzętu z logiem Unitry.
Pozdrawiam
Grzesiek
Zrzeszenia Unitra, zrzeszenia.
Markę, to się próbuje z tego zrobić, właśnie teraz.
Masz rację. Problem w tym, że oni mówią o wskrzeszeniu marki Unitra.
Pozdrawiam
Grzesiek
Masz rację. Problem w tym, że oni mówią o wskrzeszeniu marki Unitra.
Pozdrawiam
Grzesiek
Wiele razy to słyszałem, i tyle samo razy poprawiałem.
Niestety uznaję to za amatorskie podejście do sprawy, z tym hasłem.
Najpierw niech uruchomią to co mają teraz przygotowane. O resztę będziemy się martwic później.
Uda się tylko jeżeli każdy z użytkowników tego forum zobowiąże się i będzie kupował regularnie produkty tej Unitry... Dlaczego: bo żeby przetrwać, muszą sprzedawać. Proste. A garstka, przede wszystkim starszych zapaleńców, dla których Unitra kojarzy się z czasami ich młodości, nie sfinansuje tego projektu. Tu w grę wchodzą emocje, które są zupełnie obce współczesnym potencjalnym kupcom. Teraz, na porównywarkach sortuje się produkty wg ceny, i wybiera najtańszą opcję. Emocje o których piszę, powodują irracjonalne ceny Polonezów, PF 125p i 126p, oraz sprzętów Unitry. A sama Unitra nie jest rozpoznawalna w całej Europie. Wersje eksportowe były sprzedawane pod innymi markami. Kupcy mają głęboko w d...ie Zjednoczenie "Unitra", budynki, historię itp. bzdury. Takie czasy:)
Regularnie kupować sprzęty po 5-10 tysięcy złotych? Jesteś świadom tego co piszesz? To nie jest abonament za telefon, że płacisz trzy dychy miesięcznie i dzwonisz.
To skoro Unitra nawiązała współpracę z ludźmi którzy mają powiązania z Teslą to może doczekamy się nowego Condora :D
Uda się tylko jeżeli każdy z użytkowników tego forum zobowiąże się i będzie kupował regularnie produkty tej Unitry...
To ja przestaję być użytkownikiem tego forum...
Pozdrawiam
Grzesiek
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- …
- następna ›
- ostatnia »
Koledzy, każdy z Was ma rację. Absolutnie! Rzeczywiście, o "podróbkowym" epizodzie pod marką "DIORA", chyba każdy woli zapomnieć, a już z pewnością woleliby tego nie oglądać dawni pracownicy dzierżoniowskich zakładów, dla których produkcja sprzętu, to zupełnie inna bajka. Owszem, prezentacja dwóch wzmacniaczy, odtwarzacza CD i gramofonu, to jeszcze nie produkcja z prawdziwego zdarzenia. Jeśli nawet takowa ruszy, to z pewnością nie będzie taka jak dawniej i nie na taką skalę. Dawna "UNITRA" to przecież różne zakłady. Cała masa sprzętu jak i przemysł podzespołowy. Poszczególne wyroby miały swoją tożsamość, wynikającą z profilu produkcji i filozofii danego zakładu. Tutaj próbuje się raczej przywrócić markę, niż całą produkcję. Ale i ta musi być gdzieś zlokalizowana i rzeczywiście być produkcją, a nie kolejnym "co-packingiem". Animatorzy obecnej "Unitry" muszą pamiętać, że rynek i ewentualni zainteresowani nowym sprzętem, to nie laicy, którzy rzucą się na niedawno oferowane uchwyty pod telewizory i ładnie opakowane słuchaweczki z Chin, sprzedawane jako "UNITRA - born in Poland". Taki pomysł już nie przejdzie. Projekt ma mieć związek z dawną legendą. Odnoszę wrażenie, że obecne prezentacje, mają stanowić niejako pomost pomiędzy dawnym i dzisiejszym. Produkcja i wprowadzenie na rynek, to bardzo duże wyzwanie, któremu nie łatwo będzie sprostać. Ale i tak należy się uznanie, bo "UNITRA" nie została sprzedana obcemu podmiotowi, wypożyczona do sprzedaży plastikowych czajników elektrycznych, ani osierocona wskutek całkowitej likwidacji, tak jak np. marka "GRUNDIG", która z dawnym producentem magnetofonów, jak i krajem w którym powstała, obecnie nie ma nic wspólnego. Istnieje pod postacią tureckich pralek, chińskich żelazek i radyjek, które nawet nie nawiązują do historii firmy. Chyba jednak wolę taki powrót, czy chwilowe zaistnienie, a może nawet dalszy ciąg "Unitry", niż żelazko "UNITRA".