Nowa Unitra
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Krytykowanie jest dziecinnie proste, ale ja mimo wszystko zachęcałbym was do sporo większego wysiłku intelektualnego i powiedzenia jak według was miałaby wyglądać nowa Unitra? Jak sobie wyobrażacie Unitrę XXI wieku? Czy może powinna ona pozostać tylko elementem wspomnień?
W Polsce ciężko jest się przebić przez krytykę własnych rodaków i dlatego jak coś Polskiego odniesie sukces na świecie to w Polsce będzie nazywane tandetą. Zostaniemy wicemistrzem w jakiejś dyscyplinie to będziemy narzekać, że jesteśmy tylko wicemistrzem.
Możliwe że ten sprzęt nowej Unitry nie będzie najlepszy i najbardziej konkurencyjny, ale czy zawsze trzeba spoglądać na świat w kategorii wszystkiego co najlepsze? Mam samochód, który pewnie nie jest najlepszym samochodem w tym przedziale cenowym, mam telewizor, który najpewniej nie jest najlepszym telewizorem w tym przedziale cenowym i mieszkam w domu, który najpewniej nie jest najpiękniejszym domem na świecie w tym przedziale cenowym, ale co z tego? Mają tak przecież wszyscy Polacy i raczej nie czują się z tego powodu poszkodowani, więc jeśli ta Unitra nie będzie najlepsza, ale za to będzie w miarę akceptowalna, że ktoś kupi ją nie tylko z sentymentu to można już mówić o sukcesie.
Co z tą nową Unitrą będzie to czas pokaże, ja tym Panom jak najmocniej kibicuje i czekam na dalszy rozwój wydarzeń, bo jak na razie jest cisza. Wiem że wyzwanie, które podjęli jest bardzo trudne, ale właśnie stąd się bierze cały światowy rozwój, że znajdzie się jakiś wariat, który zrobi coś niemożliwego, na przekór innym.
Powinna pozostać elementem wspomnień. Tak, jak nigdy nie będziemy znowu młodzi, tak jak nie będzie już nigdy roku 1988, tak nie będzie już tamtej, prawdziwej Unitry. A że teraz można sobie kupić taką nazwę...
Pozdrawiam
Grzesiek
Aby było jasne, nie negowałem tu zestawy Diory. Wyraziłem tylko swoją opinię, że można mieć dużo radości z słuchania muzyki z zupełnie innych zestawów audio.
Sądzę, że właśnie takie zdanie powinna zawierać poprzednia wypowiedź. Można cieszyć się czymś nowym, nawet to wyróżnić, ale z szacunkiem do starszego, rodzimego, lub po prostu tego co posiadają inni. Podczas gdy było:
jakby to podsumować, to za około 8500PLN, mamy zestaw przy którym nie chcemy więcej słuchać tamtej Diory
To właśnie zdanie, mogło być dość przykre dla kogoś, kto jednak ma zestaw "DIORA 500" lub podobny i chce go słuchać jak najwięcej, a takich na naszym forum chyba nie brakuje :) Po prostu nie należy mieć przekonania, że nie będziemy chcieli czegoś tam, jak zobaczymy czy usłyszymy to czy tamto. O tym decyduje wiele czynników. Ja też kiedyś byłem pewien, że jak kupię zestaw firmy "SONY" ze wzmacniaczem typu TA-FE230 to będę szczęśliwy jak nigdy przedtem. Po kilku tygodniach zmuszania się do mdłego, bardzo płaskiego brzmienia, oddałem całość siostrze, która jako jedyna nie przywiązywała do tego większej wagi. Jak to kobieta ;)
No ale zostawmy to. Tym bardziej, że kwestia została wyjaśniona i nie warto do niej wracać :)
Też się wychowałem na Unitrze począwszy od TV Klejnot i radia Tatry moich rodziców (pierwszy TV na naszej ulicy!) a skończywszy na wieży 1006 z Fryderykiem. Pasuje mi brzmienie tego sprzętu i nie potrzebuję raczej innego. JEDYNĄ niedogodnością jest brak pilota, ale to w sumie drobiazg. Trochę gimnastyki nie zaszkodzi. Dałem córce wzmacniacz WS 311, ma do tego podłączony smartfon i to wystarcza... Sentyment? Raczej nie, wiem jak był wykonany sprzęt Unitry, jakie babole odwalali oszczędzając na czym się da. Trudno mówić o sentymencie w moim przypadku. Ludzie jak już ktoś wcześniej napisał tęsknią za młodością, ale nie wróci im jej zestaw audio. W sieci jest sporo deklaracji, że kupią, że super, że ekstra itp, ale to są tylko deklaracje pod wpływem emocji, ale emocje opadną i przyjdzie realizm w postaci ceny. Nie wróżę Nowej Unitrze sukcesu, raczej to umrze śmiercią naturalną, bo albo będzie za drogi, albo za drogi i gorszy jakościowo niż inne sprzety w podobnych czy niższych cenach. Nie czarujmy się, młodzież tego nie kupi, bo ma smartfony z podłączeniem do Internetu, gdzie jest wszystko. Starsi pamiętający Unitrę też nie rzucą się jak szczerbaty na suchary. Kto pozostaje? Dobre pytanie...
Odpowiadam, "ropniak" :) .
Starsi pamiętający Unitrę też nie rzucą się jak szczerbaty na suchary. Kto pozostaje? Dobre pytanie...
Nikt się nie rzuci, bez przesady. To już nie te czasy, żeby ludzie rzucali się na taki towar przy obfitości innego.
Pozdrawiam
Grzesiek
Wychowałem się na sprzęcie audio produkcji Unitry, a było tego trochę. Darzę go pewnym sentymentem, lecz nie stawiam go na piedestale.
A co do sentymentalizmu, to jak myślicie; dlaczego właśnie mówi się o reaktywacji Unitry, a nie o powstaniu choćby Artinu, dlaczego projekty, które zostały pokazane, tak mocno przypominają dawne produkty Unitry?
Otóż aby zagrać na naszym sentymentalizmie.
I należy sobie tu zadać pytanie, na ile Szanowni Koledzy cenicie swój sentymentalizm?
I tu masz rację, nie będę wymieniał sumy, ale do bajońskich ona nie należy... Kiedyś miałem zajawkę na hi-end... Skończyło się jak posłuchałem i sprzętu i komentarzy znawców... Słyszę różnice, ale dla mnie sprzęt za 20000 zł brzmi już równie dobrze jak ten za 100000 zł. Więc jak mówi kolega Tytka... po co przepłacać...
Wychowałem się na sprzęcie audio produkcji Unitry, a było tego trochę. Darzę go pewnym sentymentem, lecz nie stawiam go na piedestale.
Koledzy o czysto pragmatyczno-materialistycznym podejściu do tematu audio być może nie dostrzegają tego esencjonalnego sensu.
Aby było jasne, nie negowałem tu zestawy Diory.
[...]Więc łącząc to z moim "czysto pragmatyczno-materialistycznym podejściem", [...]
Ale wcale nie Ciebie miałem na myśli ;-).
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- …
- następna ›
- ostatnia »
Wychowałem się na sprzęcie audio produkcji Unitry, a było tego trochę. Darzę go pewnym sentymentem, lecz nie stawiam go na piedestale. A choć teraz, na co dzień nie słucham Unitry (nie żyje bowiem przeszłością), to nie tracę kontaktu z tym sprzętem, bo zdarza się go naprawiać.
Aby było jasne, nie negowałem tu zestawy Diory. Wyraziłem tylko swoją opinię, że można mieć dużo radości z słuchania muzyki z zupełnie innych zestawów audio. Były i są bowiem produkowane na świecie inne zestawy, także takie, które są od tego zestawu jednak lepsze.
Przyznać muszę, że sam zdecydowanie wolał bym kupić rzecz wyprodukowaną w moim kraju, niż importowaną; ale:
- musi zaistnieć taka możliwość, czyli dostępność takiego produktu;
- jakość i walory tych produktów muszą być podobne;
- ceny nie mogą być diametralnie różne (do 25% różnicy).
Więc łącząc to z moim "czysto pragmatyczno-materialistycznym podejściem", wyjaśniam, że jeśli za krajowy produkt mam zapłacić jakieś 50% więcej niż za porównywalny importowany, to owe moje podejście, nakazuje mi wybrać, jednak importowany ( …i w d… mam sentymenty).
A co do sentymentalizmu, to jak myślicie; dlaczego właśnie mówi się o reaktywacji Unitry, a nie o powstaniu choćby Artinu, dlaczego projekty, które zostały pokazane, tak mocno przypominają dawne produkty Unitry?
Otóż aby zagrać na naszym sentymentalizmie.
I należy sobie tu zadać pytanie, na ile Szanowni Koledzy cenicie swój sentymentalizm?
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3691311.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3626994.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3627086.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3531876.html