Nowa Unitra
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam serdecznie :)
To mój pierwszy komentarz.
Nawiązując do tej ciekawej dyskusji na temat nowej Unitry, chciałem zauważyć że ta stara Unitra z PRL, była w dużej części oparta o podzespoły produkowane na zagranicznych licencjach.
Więc nie powinno nas dziwić że ta dzisiejsza, będzie w dużej części oparta na podzespołach importowanych :)
Co do ceny to będzie pewnie spora. Ja ostatnio rozglądam się za jakimś zestawem wieżowym i za komplet Onkyo który mnie zainteresował, musiałbym dać ok 6 tysiaków bez gramofonu.
Ja ostatnio rozglądam się za jakimś zestawem wieżowym i za komplet Onkyo który mnie zainteresował, musiałbym dać ok 6 tysiaków bez gramofonu.
Niestety, w Media-Expercie (który jest praktycznie monopolistą w małych miastach) nie ma dobrego sprzętu audio. Po dobry sprzęt trzeba jechać do miasta wojewódzkiego, albo kupić przez internet. Poza tym, coraz trudniej kupić dobry tuner FM/DAB+ (producenci powoli wycofują te urządzenia z oferty). Amplitunery i wieże (także te droższe, jak np. Pianocrafty) często nie mają też wejścia gramofonowego, a wejście liniowe AUX-RCA często jest tylko jedno. Za to jest masa cyfrowych bajerów typu bluetooth, sterowanie smartfonem, radio internetowe, itp. Gdy kończy się wsparcie aktualizacyjne dla tych bajerów, takie radio przez internet potrafi nagle przestać działać :(
Skąd te wieści? Przecież podobno "Unitra to Zjednoczenie Przemysłu Elektronicznego i Teletechnicznego, powołane w 1961 roku". Zrzeszenie powstało w 1982 r.
Akurat nie ma podstaw, by w tym przypadku nie wierzyć Wikipedii. Wyczerpująco i rzetelnie opisane dzieje Unitry :)
Bardziej wiarygodna dla mnie jest strona muzeum;
Link
Przeczytałem temat bardzo uważnie i postanowiłem włączyć się do dyskusji :) Panowie i jeśli są to również panie... Nie oszukujemy się... Jeśli faktycznie ten sprzęt wejdzie do produkcji, to z tego forum może jakiś promil, a nie nawet procent kupi go pod swoją strzechę. Powód jest prosty... My mamy sentyment ale do STARYCH sprzętów Unitry. Nie interesuje nas stylistyka na stary sprzęt. Każdy z nas gdyby to uśrednić, przerzucił kilogramy STAREGO sprzętu Unitry. Nas kręci odbudowa, naprawa i przywracanie ich do życia, a nie logo Unitry. Każdy z nas wyrobił sobie indywidualne zdanie co do zalet i wad STAREGO sprzętu Unitry i używa tego, co mu pasuje. Każdy z nas zachwyca się innym modelem zestawów, ale STARYM. Nas nikt nie złapie na sentyment, bo doskonale wiemy że to już nigdy nie będzie powrót do młodości ;) To nie jest żaden powrót do młodości panowie. To po prostu będą nowe wyroby z retro stylizacją, ale to już nie to samo. Więc nie ma się czym podniecać. To już nigdy nie będzie to samo co nas wszystkich interesuje. Takie jest moje zdanie. Wielu też z nas, trzyma coś tam STAREJ Unitry właśnie z sentymentu i dlatego że mu odpowiada, ale przesiadło się na inny, stary sprzęt i tego nie ukrywa. Inni w życiu się nie przyznają że nie używają Unitry a tylko posiadają :) Grześ poszedł w starego Technicsa, ja w stare Akai, Staszek w mix różnych marek. To żaden powód żeby tutaj nie przebywać, bo mimo wszystko posiadamy dalej elementy z pod znaku Unitry, ale STARY sprzęt, któremu daliśmy nowe życie ;) bo to właśnie on szarpie naszą strunę zwaną sentymentem :) To co pokazano, nie wyzwala we mnie dosłownie żadnych emocji. My po prostu lubimy STARE rzeczy z duszą ;)
Dużo jest racji w tym co piszą tu koledzy i może koleżanki:)
Kiedyś szczytem luksusu było posiadanie szafki z audio i kolumn. To była duma i marzenie. Nikomu nie przeszkadzały metry kabla i duża ilość komponentów. Musiał być wzmacniacz, tuner, magnetofon ( najlepiej kasetowy szpulowy) i gramofon.
Potem CD. Z czasem zmieniły się gusta i sprzęt stawał się już przedmiotem wystroju. Dziś jak popatrzymy na współczesne pseudo modne mieszkania, domy widać tylko duży TV i może jakieś kolumienki. Piszę o tym bo nowa Unitra celuje w wygląd retro i tym będzie próbowała przyciągać. Inny wygląd niż współczesny proponowany sprzęt. Ale środek będzie taki sam.
Dla mnie minimalizacja czyli wzmacniacz z radiem, streamerem, to już nie sprzęt.
ale niestety młodzi ludzie, słuchają też innej muzyki niż My kiedyś. Nowa muzyka to często elektronika gdzie liczy się efektowe granie. Dlatego musimy w tym temacie dać czas i samo życie zweryfikuje, co dalej z Nową Unitrą.
Przeczytałem ostatnie wypowiedzi i przypomniałem sobie takie chwile, gdy już późno w nocy siedzę w ciemności nad naprawionym lampowym radiem i słucham obcych głosów w dziwnych językach z drugiego końca Świata na krótkich falach... Patrzę na żarzące się katody lamp, wiem co dzieje się w tych szklanych banieczkach, radio ŻYJE i mówi do mnie.
Trudno nawet po latach wspominać takie momenty obojętnie.
Myślę, że właśnie podkreślony przez Kolegów sentyment może odgrywać najważniejszą rolę w Naszych wyborach co do Nowej Unitry. Generalnie to jego niedostatek. Muzea tylko w braku innej możliwości posługują się rekonstrukcjami, to już nie są zabytki i nie mają tej wartości, co autentyczny eksponat.
Ile da się z tego przywołać stylizacją na eksponaty ? Ano, zobaczymy.
Paweł - święta racja. Powiedziałeś to co ja, ale zupełnie innymi słowami.
Pozdrawiam
Grzesiek
Paweł - święta racja. Powiedziałeś to co ja, ale zupełnie innymi słowami.
Pozdrawiam
Grzesiek
No i zepsuli całą magię... 😂 ale fakt, nie ustawią się kolejki po Nową Unitrę, pogadać pogadamy, ale to już nie to samo... ale macie racje koledzy... to nie będzie tak do końca to co nas jara. Ale czekam, może w końcu coś się z tego urodzi...
Jak mógłbym nie mieć sentymentu do sprzętu pracowicie wystanego w kolejce.
Pamiętam jak musiałem wychodzić z pracy by określonego dnia i godziny, meldować się u gościa z zeszytem kolejkowym by mnie odfajkował.
:)
Śmieszne czasy były...
Co do nowej Unitry to trzymam kciuki.Ja tam uważam że fajnie by było mieć w Polsce dobrą markę audio.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- …
- następna ›
- ostatnia »
Istnieje takie ryzyko, tylko kto to wtedy kupi...
Unitra jest jak fasolki wszystkich smaków... Nigdy nie wiesz na co trafisz...