Dziewicza Unitra
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Wiem i dostałem nauczkę. Jeśli mój ostatni komentarz kogoś z was obraził to najmocniej przepraszam.
Tak szczerze, to ten nowy wzmacniacz jakoś bardzo nie odbiega wizualnie od egzemplarzy używanych. Lakier na górnej pokrywie położony niczym w domorosłym warsztacie, z tyłu przy panelu pokrywa wygięta, gałki nie błyszczą się jakoś mocno. No nie ma efektu WOW!... :)
Zrobiliście tu śledztwo niczym komisja śledcza. A wzmacniacz jest u mnie. Marzyłem o trawiacie od lat, ale ladne egzemplarze ostatnio kosztują chore pieniądze. Tu cena była do przełknięcia, biorąc pod uwagę że są dokumenty. Trzeba będzie znaleźć na niego miejsce.... A miałem już nic nie kupować.
A nawiasem, czy dziewicza unitra? Mam wątpliwości. Wiele sprzętów było w normalnym użyciu, ale trafiło potem z powrotem do pudełek. Ale czy mnie to przeszkadza? Ani wcale.
Zrobiliście tu śledztwo niczym komisja śledcza. A wzmacniacz jest u mnie.
O proszę! :D
To ja poproszę dokładniejsze foto pieczątki sklepu. Chodzi o adres. Chcę zobaczyć jak obecnie wygląda to miejsce. Może w sieci znajdą się jakieś archiwalne fotografie sklepu?
A nawiasem, czy dziewicza unitra? Mam wątpliwości. Wiele sprzętów było w normalnym użyciu, ale trafiło potem z powrotem do pudełek. Ale czy mnie to przeszkadza? Ani wcale.
Otwórz wzmacniacz i żeby nie mia niespodzianki. :D
Parę lat temu byłem u sąsiada naprawiać coś tam przy traktorze i w oczy wpadło mi pudło po polskim tv. Zapytałem co w nim jest. Był tam TV Vela. Sąsiad mówi, że leży TV od nowości i parę razy użyty. Wziąłem to od niego za flaszkę. Po otwarciu TV z wierzchu cały a po otwarciu pół kineskopu zbite i w środku nie było płytki, głośnika. Kupiłem pustą obudowę. :D
W zeszłym roku byłem w Górze w ramach wycieczki z aparatem w plecaku ciekawe czy przechodziłem koło miejsca gdzie był ten sklep w roku 1982 ;D No śledczy dobry jest :) Ja niestety jeszcze nie ustrzeliłem nic w stanie dziewiczym ale te sprzęty z pudełek wystawiają czasami w cenach które dla mnie nie są do przełknięcia chyba że bym wpadł w samozachwyt na danym modelem to wtedy pewnie bym się nad ceną nie zastanawiał :D
Na alle jest NOS szuflada czarna Unitry w kartonie i z papierami za 1800, nie wiem, czy to dużo, czy mało. Ciekawe ile to kosztowało wtedy i ile ludzie zarabiali.Ja już nie pamiętam :)
Coś mi się wydaje że on kosztował więcej niż 300zł. A ta pokrywa to jest efekt młotkowy w sumie nie widziałem takich albo matowe albo czarne były.
Roczniki podają średnią miesięczną pensję w 1987r. ok.29.000zł , nie wiem czy netto, czy brutto- w każdym razie magnetofon musiał kosztować więcej niż 300zł. Muszę napisać do gościa, może zachował paragon :)
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- następna ›
- ostatnia »
Ten wzmacniacz jest atrakcyjny z jeszcze jednego powodu. Historyczne daty: produkcji - 18 października 1981, czyli przed i kupno - 14 stycznia 1982, czyli tuż po wprowadzeniu stanu wojennego. Oznacza to, że sklep w którym go kupiono został stosunkowo szybko otwarty i na dodatek dowieźli tak atrakcyjny towar. Na pieczątce informacja, że to sklep WPHW w mieście Góra na Dolnym Śląsku, w dawnym województwie leszczyńskim. Bardzo ciekawy egzemplarz z udokumentowaną historią.