Kolego Onevision, dużo lepszym (a i bezinwazyjnym) rozwiązaniem było by podłączenie drugiego wzmacniacza do wyjścia Zapis na magnetofon w pierwszym wzmacniaczu. Tylko wówczas, dla drugiego będzie ominięty korektor i nie będzie sygnału z magnetofonu (no i nie będzie można nagrywać na magnetofon).
Ewentualnie można połączyć wyjście korektora do obydwu wzmacniaczy równolegle (kwestia kabla rozgałęziającego) i to chyba w Twoim przypadku byłoby najlepsze.
Kolego Onevision, dużo lepszym (a i bezinwazyjnym) rozwiązaniem było by podłączenie drugiego wzmacniacza do wyjścia Zapis na magnetofon w pierwszym wzmacniaczu. Tylko wówczas, dla drugiego będzie ominięty korektor i nie będzie sygnału z magnetofonu (no i nie będzie można nagrywać na magnetofon).
Ewentualnie można połączyć wyjście korektora do obydwu wzmacniaczy równolegle (kwestia kabla rozgałęziającego) i to chyba w Twoim przypadku byłoby najlepsze.
...