G-8010 kilka pytań.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witajcie. Na wstępie chciałem przywitać wszystkich forumowiczów - jest to mój pierwszy post na forum. Chciałbym skorzystać z uprzejmości i uzyskać odpowiedź na kilka pytań odnośnie gramofonu, który ostatnio zdjąłem ze strychu :) Jest to model G-8010 w wersji czarnej. Brakuje w nim chyba tylko igły i teraz moje pytanie, czy po kilkunastu latach może okazać się, że wkładka jest już do niczego czy może wystarczy zakupić i włożyć samą igłę? Na pierwszy rzut oka - uruchomiłem gramofon i puściłem na "sucho". Zdaje się trzymać obroty zarówno na 33 i 45 obrotach, a do ostatecznej weryfikacji jego sprawności potrzebuje jedynie płyty oraz igły. Chciałbym spytać jeszcze czy dobrym rozwiązaniem jest kupno przejściówki z wtyczki din na wtyczki RCA ponieważ nie posiadam wzmacniacza z takim wejściem. Ostatnia sprawa - czy jeżeli podłączę gramofon do wzmacniacza phillips będzie to grało? Czytałem pare wątków odnośnie przedwzmacniaczy jednak nie wiem czy będzie mi to niezbędne do posłuchania muzyki z tego pięknego sprzętu. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Dziękuje pięknie za odpowiedź. Zastanawiam się jednak czy może model AT91 będzie również odpowiedni dla mojego gramofonu? Mam na mysli AT91, cena bardziej przystępna, audiofilem nie jestem , a nie chcę też wydać na at95 by okazało się, że coś innego jest jeszcze do zrobienia w gramofonie. Jeżeli chodzi o pasek napędowy to jest sprawny, o ile można tak go ocenić tylko po tym, że kręci talerzem :) Model mojego wzmacniacza to phillips FA 568, posiada wejście phono, czyli obsłuży mój gramofon :)
Jeżeli połączenia przewodów od wkładki przechodzące wewnątrz ramienia, silnik napędu talerza, pasek, neonówka stroboskopu i znajdująca się pod talerzem żarówka, są sprawne, to znaczy że gramofon nadaje się do użytku. Każda wkładka o rozstawie śrub mocowania 1/2 cala, czyli takim jak w MF, jest odpowiednia do tego gramofonu. ważne, by nie kupować za drogiej. Audiotechnika AT91 OK, AT95 jeszcze lepiej. Jeśli dokupisz igłę do MF-ki - też będzie dobrze, choć nie wiadomo, czy Twoja wkładka to MF101, czy np. MF100 (skoro nie posiadasz igły z oznaczeniem typu). Jeśli to MF101 czy 105, to dostępne współcześnie na Allegro igły np. z firm North, czy WAMAT (zamienniki), nie będą odpowiednie. Mosiężna końcówka igły (trzpień) po prostu się nie zmieści w gnieździe wkładki. Jeśli Twoja wkładka to MF 100, 102, 104 (czyli parzysta), to wymienione wcześniej zamienniki będą dobre.
Kupię całą wkładkę z igłą, wydatek raczej podobny a będę miał pewność, że te 2 elementy są sprawne.
Witam !!!
Wkładka AT91 ma szlif sferyczny a AT95 eliptyczny.Ostrze ze szlifem eliptycznym dokładniej wpasowywuje się w rowek. Lepiej też przetwarza wysokie tony.Sam użytkuję AT95 i jestem bardzo zadowolony.
Gdyby nie można było wyregulować obrotów - przy wymienionym i sprawnym pasku to sprawdz jeszcze fotorezystor.
Te fotorezystory lubią się utleniać i potem nie trzymają parametrów. Na aukcjach sa takie i wlutowanie takiego nie powinno być trudne.
Dokładnie tak kiedyś miałem, kiedy uruchamiałem po wielu latach taką samą wersje gramofonu w wersji eksportowej TEAC.
Witam ponownie! Idac za waszymi cennymi wskazowkami znalazlem licytacje wkladki at95 (link ponizej)czy warto sie zainteresowac ta aukcja? Bycmoze udaloby sie ja wyrwac w nieco lepszej cenie. Moje pytanie brzmi nastepujaco: chcialbym przeznaczyc na wkladke ok. 80 zlotych by nie narazac sie na koszta zaraz na poczatku, w zwiazku z tym czy sa jakies kompromisy pomiedzy MF, a AT?
link do aukcji:
http://allegro.pl/wkladka-gramofonowa-audio-technica-at95e-dual-...
Witam !!!
Jak pisałem wcześniej AT95 gra znacznie lepiej od MF100(mniej niszczy płyty ze względu na kształt ostrza-eliptyczne).Igła do mf to koszt około 40 zł a do AT95 60 zł. Ma prawie te same wymiary co mf jest tylko lżejsza o około 1,5g. Daje łatwo się skalibrować.I najważniejsze mniej brumi- w moim przypadku tak było (gramofon GS-464). Można pokusić się jeszcze o wkładkę Ortofon OMB 5E.
Chyba, że zakupie samą igłę... Bo w gramofonie siedzi jakiś seryjny MF, tylko nie wiem czy owa wkładka nie poddała się próbie czasu oraz warunków strychowych..
Witam ponownie! Panowie mam problem, założyłem już nową wkładkę z igłą, ale problem obecnie mam z opuszczeniem ramienia. Dostałem się do środka i tam chyba działa to przez jakiś elektromagnes który nie trzyma ramienia w dole tylko jak puszczę przycisk od razu wraca do góry. Jak rozwiązać ten problem? Z góry dziękuję za pomoc.
... ale problem obecnie mam z opuszczeniem ramienia. Dostałem się do środka i tam chyba działa to przez jakiś elektromagnes który nie trzyma ramienia w dole tylko jak puszczę przycisk od razu wraca do góry. Jak rozwiązać ten problem? Z góry dziękuję za pomoc.
Ten elektromagnes jest sterowany za pomocą sygnału z fotorezystora. Z ramieniem jest sprzężona przesłona, która wchodzi między żarówkę, a fotorezystor przysłaniając ten fotorezystor podczas pracy gramofonu. Gdy płyta się kończy przesłona odkrywa fotorezystor i skok napięcia na fotorezystorze przenosi się na układ który podnosi ramię wyłączając elektromagnes i zatrzymuje silnik.
To tak, jeżeli wkładka jest sprawna i oryginalna to potrzebujesz samej igły z serii MF100/101/102/103/104, zależnie od modelu wkładki. Jeśli jest nie sprawna to niestety musisz zakupić nową. Oryginały są dostępne, ale są też zamienniki, AT95 się to zwie jeśli mnie pamięć nie myli. Po tak długim okresie leżakowania na strychu sprawdziłbym też na Twoim miejscu stan paska napędowego, dostaniesz się do niego po ściągnięciu talerza. Przejściówka DIN-RCA to dobre rozwiązanie (jeśli masz możliwość to wykonaj ją sam, bo kupowane są zazwyczaj marnej jakości, a niektóre wykorzystują tylko piny do nagrywania we wtyku DIN 5, więc albo poluj na gotowca, który ma 4 wprowadzone RCA, lub przy kupnie zorientuj się czy napewno RCA są przylutowane do pinów odtwarzających), a wzmacniacz nada się każdy, który ma wejście "PHONO" z przedwzmacniaczem dla wkładki magnetoelektrycznej (to ważne!), jeśli go nie ma to potrzeba zewnętrznego przedwzmacniacza gramofonowego. Można takie dostać w formie zestawów "zrób to sam" i opakować w jakąś uniwersalną obudowę, o ile nie boisz się posługiwać lutownicą, bo gotowce bywają drogie. W razie wszelkich pytań/wątpliwości pytaj dalej :)
"Telewizor, meble, Mały Fiat
Oto marzeń szczyt"