Korektor K 9010. Oryginał, czy przeróbka?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam, męczę się z korektorem K 9010, który po podpięciu do PW 9013 nie wypuszcza sygnału (pętla tape jest przerwana). Po otwarciu go zauważyłem, że sygnał wyjściowy jest sterowany przekaźnikiem. I teraz pytanie, czy jest to oryginalny układ, czy poprostu przeróbka zrobiona przez kogoś? Bardzo zależy mi na odpowoedzi, bo jeśli to nie jest oryginał, to poprostu wyrzucę przekaźnik, jeśli to fabryczne rozwiązanie, to będę szukał nowego elementu
Daj może zdjecie z zewnątrz jak to wygląda, przedni panel..
Tutaj jest oryginał:
https://unitraklub.pl/files/images/17990402_439648573052376_2669...
Mamy do czynienia z dwoma modelami K 9010? Z tego, co można znaleźć w necie to, co właśnie naprawiam to wyrób przedsiębiorstwa MAB, które produkowało także model Q 1707 do ZM 7000. Widziałem też zdjęcia takiego samego equalisera, jak mój w kolorze czarnym. Tylko nadal pozostaje kwestia tego nieszczęsnego przeksźnika... Zostawić to, czy usunąć/obejść?
Mamy do czynienia z dwoma modelami K 9010? Z tego, co można znaleźć w necie to, co właśnie naprawiam to wyrób przedsiębiorstwa MAB, które produkowało także model Q 1707 do ZM 7000. Widziałem też zdjęcia takiego samego equalisera, jak mój w kolorze czarnym. Nawet tutaj, w artykule o ZM 9000 jest na jednym ze zdjęć czarny MAB K9010 Tylko nadal pozostaje kwestia tego nieszczęsnego przeksźnika... Zostawić to, czy usunąć/obejść?
Korektor radmora też miał przekaźnik to jest zabezpieczenie przed przesterowaniem.
Dobra, czyli wymienię kondensator i zobaczymy, co wyjdzie dalej, Dzięki za pomoc
Bez zdjęcia to trochę trudno powiedzieć cokolwiek...
Mydłem! Dobijemy go mydłem!