Okazje i znaleziska z portali ogłoszeniowych
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Edward miał być hitem tej chińskiej reanimacji Unitry, tej od słuchawek, pastucha elektrycznego. Z tego co wiem to nie wiele sztuk powstało.
Generalnie to nawet chwalony był, a faktycznie to unikat. Wygląda fajnie, szkoda ze przepadł. Jak poczytałem trochę to niektóre chińskie nawet takie konstrukcje lampowe są bardzo dobrej jakości i zadziwiająco dobrze się sprawują.
Brać, taniej nie będzie ;)
https://www.olx.pl/d/oferta/kolumny-unitra-tonsil-orsowe-zg10-c-...
Że też ludzie łykają to ZG10C. Naklejali w Tonsilu co mieli pod ręką, poprawili cienkopisem i po latach się starło. Potem widzi gość ZG10C, patrzy po ile takie dziesiątki "chodzą" i jest zdziwiony, że takie tanie.
Było 4 posty wcześniej.
Pozdrawiam
Grzesiek
Te 200 zł to jest po to, by przyciągnąć naiwny lud i zadzwonić z pytaniem za ile faktycznie pan chce to sprzedać. Oferent zapewne wie jak kształtują się ceny tych urządzeń. Nikt nie wystawia niczego na sprzedaż, zanim nie zorientuje się po ile to "chodzi". Ktoś tam jeszcze na Allegro z uszkodzonym magnetofonem wystawia za 370 zł, ale generalnie to od 500 w górę za zmęczone egzemplarze. Oczywiście wystawić a sprzedać to odrębne kwestie.
Edward miał być hitem tej chińskiej reanimacji Unitry, tej od słuchawek, pastucha elektrycznego. Z tego co wiem to nie wiele sztuk powstało.
Wzmacniacz Edward był tylko brandowany przez Unitrę (jak w tamtym czasie wszystko) i pochodzi od polskiego producenta, który masowo te wzmacniacze produkuje. Unikatowość wynika tylko z logo Unitry na froncie.
Edward miał być hitem tej chińskiej reanimacji Unitry, tej od słuchawek, pastucha elektrycznego. Z tego co wiem to nie wiele sztuk powstało.
Wzmacniacz Edward był tylko brandowany przez Unitrę (jak w tamtym czasie wszystko) i pochodzi od polskiego producenta, który masowo te wzmacniacze produkuje. Unikatowość wynika tylko z logo Unitry na froncie.
To w Polsce jednak jest robiony oryginał?? Podasz producenta, reklama to to nie będzie ;)
Polski producent Phonograph. Pseudo Eltrę to Chinole robili.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 598
- 599
- 600
- 601
- 602
- 603
- 604
- 605
- 606
- …
- następna ›
- ostatnia »
Edward miał być hitem tej chińskiej reanimacji Unitry, tej od słuchawek, pastucha elektrycznego. Z tego co wiem to nie wiele sztuk powstało.