Śmieszne i żenujące opisy w ogłoszeniach
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Jakby napisał, że sam go obciął to kupujacy od razu mieliby podejrzenie, że pewnie dlatego, że ten sprzęt nei działał. W ten sposób powstaje złudna nadzieja, że a może akurat ten jest dobry i warto wybulić kilka stówek :) :) .
Ostatecznie jak ktoś nie ma czasu opisac i omawiać sprzedawanego towaru to niech go sprzedaje w cenach hurtowych - czyli po cenie złomu :) .
Zwyczajowo cena sprzedaży złomu na złomowisku to 1,5 do 2 zł za kg. Cena złomu w hucie dla złomowiska to ok. 50-60 gr teraz ( było 1 zł rok temu )
Ja wychodze z takiego założenia, ze i tak zarobi, ale jak chce przechytrzyć urząd skarbowy i kupujących to " nie zemną te numery Bruner" :) i nie licytuję takich złomów, i tyle w temacie.
Tak jak sprzedaje jest mu dobrze, chętnych nie brakuje i kasa się zgadza więc jest zadowolony. My nie musimy kupić, inni zrobią to za nas.
No ok są tacy i niech będą. Mnie to dziwi, bo sa tacy jak Ty, ze musi być nieskazitelny wygląd, żeby kupić go do kolekcji, albą są tacy jak ja, że wolą sprawny, ale tanio z mniejszym naciskiem na wygląd.
Natomiast tam kupuje się - NIe tanio i NIE kolekcjonerski stan :), jak dla mnie to dziwne, ale... jak są chętni na takie nijakie sprzęty to i sa tacy sprzedający :( .
Lubie jak sprzęt bardzo ładnie wygląda i wtedy jestem skłonny dać za niego więcej, oczywiście w granicach rozsądku.
Może powinieneś coś fajnego nabyć he he.;)
Lubie jak sprzęt bardzo ładnie wygląda i wtedy jestem skłonny dać za niego więcej, oczywiście w granicach rozsądku.
Mam podobne podejście aczkolwiek... nie skupuje sprzętów Unitry ;) :)
pozdrawiam
Grzesiek
A tutaj też ciekawy opis no i gdzie się podział UKF https://m.olx.pl/oferta/radio-unitra-hi-fi-zrk-160-diora-ukf-CID...
Opis robił chyba ten brzdąc, który przy tym majstruje na zdjęciach.
Pozdrawiam
Grzesiek
No ok są tacy i niech będą. Mnie to dziwi, bo sa tacy jak Ty, ze musi być nieskazitelny wygląd, żeby kupić go do kolekcji, albą są tacy jak ja, że wolą sprawny, ale tanio z mniejszym naciskiem na wygląd.
Natomiast tam kupuje się - NIe tanio i NIE kolekcjonerski stan :), jak dla mnie to dziwne, ale... jak są chętni na takie nijakie sprzęty to i sa tacy sprzedający :( .
Tyle co ja juz nabrałem od Łukasika to by sie nie jednemu do piwnicy nie zmieściło, zawsze bylem zadowolony, bo zawsze do czegoś te części zostaly wykorzystane.
Bo ty może szukałeś u niego części a nie sprzętu... ;)
pozdrawiam
Grzesiek
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- …
- następna ›
- ostatnia »
Np. Lukasik odcina kable nie z powodu podatku a dlatego, że kupujący bez przerwy zalewali go pytaniami typu "panie a to działa?", "panie a potencjometry nie trzeszczą?" i wpadł na genialny pomysł i obcina kable, ma święty spokój a to, że w opisie jest napisane, że sprzęt ma ucięty kabel zamiast sam go odciąłem, no cóż jakoś to musi wyglądać.