UNITRA ze śmietnika
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Nie wiem czy wystawiają faktury czy paragony, nie interesują mnie te sprawy.
Masz jakiś konkretny przykład takiej firmy?
Wreszcie i ja coś mam z tego działu :) Co prawda brat mi to wytargał i przyniósł, ale nie zmienia to faktu że już był spisany na straty w koszu. Popękana klapa ale reszta w pełni sprawna :) Nawet pasek był :) Pięknie trzyma obroty i wszystko działa. Czekam tylko na nową igłę i zobaczę czy go zostawię ;)
Wreszcie i ja coś mam z tego działu :) Co prawda brat mi to wytargał i przyniósł, ale nie zmienia to faktu że już był spisany na straty w koszu. Popękana klapa ale reszta w pełni sprawna :) Nawet pasek był :) Pięknie trzyma obroty i wszystko działa. Czekam tylko na nową igłę i zobaczę czy go zostawię ;)
Stan zaje...!
trudno uwierzyć (w śmietnik)
Wreszcie i ja coś mam z tego działu :) Co prawda brat mi to wytargał i przyniósł, ale nie zmienia to faktu że już był spisany na straty w koszu. Popękana klapa ale reszta w pełni sprawna :) Nawet pasek był :) Pięknie trzyma obroty i wszystko działa. Czekam tylko na nową igłę i zobaczę czy go zostawię ;)
W jakim zakątku naszego "pięknego" miasta został znaleziony?
Na Zazamczu :)
No na Południu takich fantów nie ma, przy kościele św. Stanisława kiedyś była zbiórka, mogłem zawinąć Manuelę 3 i Adama/Gonga, ale pilnowali. Powiedzieli, że jak im dam Jagiełłę w łapę to owszem, mogę zabrać. Ale jednak Jagiełło to Jagiełło, wtedy to ledwie o Mieszku I mogłem pomarzyć.
Wczoraj postanowiłem oczyścić piwnicę z telewizorów chińsko-koreańskich, nagromadzonych tam przez ostatnie 20 lat. Zawiozłem je najpierw do takiego prywatnego punktu odbioru elektrośmieci przy auto-kasacji. Dwóch typów z pogardą odmówiło przyjęcia tego elektrozłomu - bo "tego nikt już od nich nie weźmie".
Zmuszony zatem zostałem - po nadrobieniu 10km - pojechać na miejskie wysypisko oddalone o 12km. Tam kontener na agd/rtv - mimo, że jest na zewnątrz wysypiska, to był pod czujną kontrolą ochrony. Nie minęło 10s jak człowieczek przyleciał sprawdzić czy czegoś z tego kontenera aby nie WYNOSZĘ.
Ale, że wnosiłem to dał mi na chwilę spokój.
No i WYNIOSŁEM (czując się trochę jak partyzant):
DMT-407 Amor, kompletny, działający, dziewiczy z "blombą" ;), rok 1974;
DML-306 Klawesyn, bez tylnej ścianki i paru nasadek na klawisze, trochę zmęczony, włączający się, z małym brumem, rok 1972.
Normalnie elektro-mafia istnieje i działa ;)
Istnieje i działa w najlepsze. Sporo sprzętów z tego typu źródła handlarze wystawiają na aukcjach.
[quote=sim;17744.78409;13811]Wczoraj postanowiłem oczyścić piwnicę z telewizorów chińsko-koreańskich, nagromadzonych tam przez ostatnie 20 lat. Zawiozłem je najpierw do takiego prywatnego punktu odbioru elektrośmieci przy auto-kasacji. Dwóch typów z pogardą odmówiło przyjęcia tego elektrozłomu - bo "tego nikt już od nich nie weźmie".
Zmuszony zatem zostałem - po nadrobieniu 10km - pojechać na miejskie wysypisko oddalone o 12km. Tam kontener na agd/rtv - mimo, że jest na zewnątrz wysypiska, to był pod czujną kontrolą ochrony. Nie minęło 10s jak człowieczek przyleciał sprawdzić czy czegoś z tego kontenera aby nie WYNOSZĘ.
Ale, że wnosiłem to dał mi na chwilę spokój.
No i WYNIOSŁEM (czując się trochę jak partyzant):
DMT-407 Amor, kompletny, działający, dziewiczy z "blombą" ;), rok 1974;
DML-306 Klawesyn, bez tylnej ścianki i paru nasadek na klawisze, trochę zmęczony, włączający się, z małym brumem, rok 1972.
Normalnie elektro-mafia istnieje i działa ;)[/quote]
Mam takiego samego Amorka :) super radyjko.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- …
- następna ›
- ostatnia »
Te które wystawiają takie sprzęty na aukcjach z obciętymi kablami.
Czy Twoje pytanie sugeruje, że wystawiają f-rę VAT na taki sprzet ???, bo jeżeli tylko paragon to raczej nie na sprzęt rtv tyko na złom.
No chyba, ze czegoś nie wiem.
Pozdrawiam poszukiwaczy nowych brzmień