UNITRA MDS 417/418/432 Przeciąga - zwalnia
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witajcie.
Potrzebuje pomocy z moim MDS 417. Objaw jest taki, że magnetofon nie równo odtwarza kasety i nawet potrafi zadziałać auto-stop w 3/4 kasety, choć nie zawsze, ponieważ magnetofon potrafi odtworzyć całą kasetę poprawnie (testowałem na 2ch różnych kasetach).
Co zrobiłem:
Na początku wymieniłem paski choć nie wszystkie (poza napędowym bo ciężko się go wymienia), również wymieniłem rolkę dociskową i koło, które jeśli można tak nazwać służy do przeniesienia napędu z wałka. Koła przewija i dowijania również, ale to nie ma wpływu na odtwarzanie.
Po tych zabiegach magnetofon ożył, ale niestety nie równo odtwarza (ma spowolnienia). Pomyślałem ok może jednak pasek napędowy się ślizga i wymieniałem go na nowy i dalej to samo.
Przesmarowałem jeszcze mechanizm i spróbowałem pokręcić śrubą? pod kołem zamachowym do kasowania luzu i nic. Wymieniłem jeszcze raz cały komplet kół i rolkę na nowy i to samo. W końcu zauważyłem, ( ciężko jest to opisać słowami dlatego filmik wrzucam), że pomimo obracania się cały czas wałka to koło od przeniesienia napędu się zatrzymuje (dodam, że je wymieniałem dwukrotnie na fabrycznie nowe. Wyczyściłem jeszcze raz izopropanolem białą tulejkę, która jest na wałku napędowym i pracuje również z kołem do przeniesienia napędu i dalej to samo.
Powiem tak lubię sam rozwiązywać problemy, ale nie ma cierpliwości do mechaniki i potrzebuje pomocy - Czy ktoś z Was ma może pomysł o co tu biega?
Dzięki z góry.
Postanowiłem papierkiem 2000 przejechać trochę po rolce, która nałożona jest na wałku napędowym. Właśnie testuje.
- przesmaruj dźwignie na której jest to kółko (oski na których się waha i powierzchnie ślizgowe,
- oski kółek pozostałych - olejem,
- przeczyść wszystkie powierzchnie cierne kółek
- zobacz ta tulejkę na ośce koła zamachowego czy nie jest uszkodzona może ona coś rozrabia
- może słaby docisk tego kółka jest
- przesmaruj dźwignie na której jest to kółko (oski na których się waha i powierzchnie ślizgowe,
- oski kółek pozostałych - olejem,
- przeczyść wszystkie powierzchnie cierne kółek
- zobacz ta tulejkę na ośce koła zamachowego czy nie jest uszkodzona może ona coś rozrabia
- może słaby docisk tego kółka jest
Dziękuję za odpowiedź. Wszystko co powyżej odpisałeś już wcześniej zrobiłem. Narazie lizniecie papierem tulejki pomogło jutro dalej będę testował. Mam nadzieję że się uda.
Czy zwalnia zwłaszcza pod koniec kasety? Winny jest hamulec prawego talerzyka - po latach ten hamulec hamuje za mocno i taśma wyślizguje się spomiędzy wałka przesuwu i rolki dociskowej (tej gumowej). Trzeba trochę odgiąć tę sprężynkę hamulca żeby zmniejszyć jej nacisk. Warto też dogiąć na mocniejszy docisk sprężynę rolki dociskowej. Na skutek zmiany naciągu taśmy zmieni się jej bieg i skos względem głowicy, dlatego najlepiej też po tej operacji wymienić głowicę (chyba, że była niedawno wymieniona, to tylko ponownie ustawić).
Czy zwalnia zwłaszcza pod koniec kasety? Winny jest hamulec prawego talerzyka - po latach ten hamulec hamuje za mocno i taśma wyślizguje się spomiędzy wałka przesuwu i rolki dociskowej (tej gumowej).
Jest filmik na którym widać test bez taśmy jak zatrzymuje się talerzyk dowijania.
Dziękuje Koledzy Forumowicze za podpowiedzi. Jako, że jestem kiepski z mechaniki to jeszcze na jedną rzecz nie spojrzałem a również ma wpływ, chodzi o licznik.
Dzisiaj na spokojnie bez muzyki zacząłem słuchać pracy magnetofonu i usłyszałem lekkie czasem popukiwanie i okazuje się, że dobiega z licznika, co jakiś czas się gad przycina paskuda. Mam dawcę MDS 432 wymienię licznik i zobaczymy.
Czy zwalnia zwłaszcza pod koniec kasety? Winny jest hamulec prawego talerzyka - po latach ten hamulec hamuje za mocno i taśma wyślizguje się spomiędzy wałka przesuwu i rolki dociskowej (tej gumowej).
Jest filmik na którym widać test bez taśmy jak zatrzymuje się talerzyk dowijania.
Wymiana licznika prawdopodobnie pomogła dzisiaj gra cały dzień już ponad 8h poprawnie.
Pojawił się następny problem z przewijaniem tutaj być może silnik dość głośno zaczął pracować (na początku było OK to objawiło się w trakcie użytkowania) i stąd moje pytanie czy można go bez rozbierania zalać jakimś olejem/oliwą, żeby doszedł do siebie ? Bo już mam dość tego magnetofonu :) tzn mechanizmu.
Z góry dzięki za podpowiedzi.
Można delikatnie kropnąć oliwy maszynowej.
Magnetofon odtwarza już jak nowy, wymiana licznika pomogła.
Co do silnika służącego do przewijania oliwa maszynowa kropnięta mam nadzieję, że zadziała nie mam już siły znowu to wszystko rozbierać 8).
UPDATE
I tak po równym tygodniu od uruchomienia magnetofonu nareszcie widać koniec.
Wszystko złożone i mechanizm działa jak należy. Dzięki za podpowiedzi.
Teraz do poprawy - kalibracji jest jeszcze poziom sygnałów podczas nagrywania.
Jeden z kanałów nagrywa znacznie ciszej, można skorygować potencjometrem rec. level i nagrywa poprawnie, ale nie lubię jak coś źle działa to mnie denerwuje :).
Warto się zaopatrzyć w taką kasetę ? https://allegro.pl/oferta/kaseta-testowa-zrk-stilon-7776983247
Mam jeszcze w planie kilka magnetofonów ożywić.
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »
Coś blokuje albo talerzyk dowijania albo kółko pośredniczące.