Zg40c vs ZG30C_201
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dobry wieczór.
Chłopaki, takie pytanie. Jak wielka różnica jest w brzmieniu między zg30c201, a zg40c (8ohm) ale mowa jeszcze o konstrukcji na przetwornikach z wybitym logiem pioneera, te wczesne, z charakterystyczną fakturą membran (zdjęcie). Zwłaszcza interesuje mnie zakres średnich tonów. Oczywiście mam na myśli zg30 jeszcze na starych membranach/głębokich koszach, czyli te GDN 20/30. Porównywał ktoś może? Bo niby ogólnie lepsze, ale co lepsze... (?) Mam te 40tki, ale gdzieś mi tam podróżują po głowie myśli odnośnie nie dużych monitorów z serii 201... tylko pytanie, czy to "chciejstwo" może być dźwiękowo uzasadnione?
Szpecem i znawcą ich historii nie jestem, ale wiele z tych zestawów, w ramach remontu i innych wypadków losowych miało prócz zawieszeń (piankowych), zmienianą membranę (lub cały głośnik), nie mało takich ZG40C widziałem, stąd o tym napomknąłem.
Rozumiem więc, że słyszałeś i możesz dwa zdania więcej coś o różnicy napisać? ;-)
Szpecem i znawcą ich historii nie jestem, ale wiele z tych zestawów, w ramach remontu i innych wypadków losowych miało prócz zawieszeń (piankowych), zmienianą membranę (lub cały głośnik), nie mało takich ZG40C widziałem, stąd o tym napomknąłem.
Rozumiem więc, że słyszałeś i możesz dwa zdania więcej coś o różnicy napisać? ;-)
Nie mało takich 40c bo nie ma oryginalnych części do ich naprawy, i ludzie wsadzają byle co.
Zg40c na piance nazywają sie zg40c201, i to jedyny model z innymi głośnikami niż te na szmacie pieczątką Pioneer Licence.
30c201 słyszałem, i posiadam, bierz, tylko oryginalne. Żadnych innych info ci nie potrzeba :D
Posiadam i te kolumny i te. Dobrze radzi Ci kolego klexmix. Moją opinię wyraziłem przy okazji odbudowy zg30c201 więc nie zastanawiaj się nawet :)
Ech... noo doobra ;)
Ech... noo doobra ;)
Wiele juz o tych kolumnach tutaj napisaliśmy, poszperaj, u Pawła w temacie też troche o nich nabazgrałem, jakiś obraz Ci to da.
W porządku, dzięki, zaraz popatrzę.
Prezentują się pięknie.. wiem coś o tym ;) a ich dźwięk dorównuje urokowi :)
Zrobiliście reklamę trzydziestek, więc tez je kupiłem. Posiadam też ZG40C/8, więc mam pewne porównanie.
Napisałem tę recenzję staszkowi66, ale powiedział, żebym wrzucił to do tego tematu, więc to robię. Uwaga: poniosło mnie chyba :D :D
[quote]
scena jest rzeczywiście fajna, może nawet lepsza niż w czterdziestkach. odpaliłem sobie koncert budki suflera z woodstocku i tak to opiszę: http://i.imgur.com/ojKFwO4.png :D
średnie tony są zdecydowanie bardziej subtelne niż w zg40c, trochę wycofane - wiadomo, dlaczego. mnie to się nawet podoba
basy są słabsze oczywiście niż w zg40, bardziej precyzyjne, pewnie dlatego, że ten bas jest wyższy, bardziej słyszalny, a trochę mniej kopiący (choć jak się da głośniej, to czuć drganie wszystkiego dookoła)
wysokie tony ustawiłem na 0, bo były troszkę zbyt agresywne jak dla mnie, kiedy były ustawione na + (choć zg40 słucham z wyciągniętymi sopranami). na 0 są spokojne i wyważone, słyszalne, ale nie narzucają się
początkowy odsłuch robiłem na merkurym, ale zdecydowanie nie dawał sobie z nimi rady, teraz podłączyłem do nich ws303, więc zgodna impedancja i większa moc swoje robią
pokój mam dosyć trudny, jeśli chodzi o warunki akustyczne, na drodze jednej kolumny jest łóżko i mimo że siedzę na środku, muszę jeszcze przekręcić balans w jej stronę. nie jest to wina ani kolumn, bo zamieniałem je miejscem, ani wzmacniacza, bo na obu było to samo
co mi się najbardziej w nich podoba? chyba te schowane średnie tony. brzmią tak spokojnie. zg40c w porównaniu z tymi kolumnami są krzykliwe, wokale wdzierają się w uszy i wiercą mózg, tutaj z kolei są balsamem
[/quote]
Dodam jeszcze, że nie jestem w stanie ocenić, które brzmienie mi się bardziej podoba, więc prawdopodobnie zostawię sobie oba zestawy ;)
A były jakieś inne?
Bierz 30c i sie nie zastanawiaj.