WS704 Problem z procesorem.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dobra - podaj mi twój powód dla którego nie miałby siedzieć cicho, bo jestem ciekaw. Nie wiem, czy nie wpadłem na pewien trop, choć autor twierdzi że procesor zacinał się jeszcze bez dołożonego układu.
Pozdrawiam
Grzesiek
Dobra - podaj mi twój powód dla którego nie miałby siedzieć cicho, bo jestem ciekaw.
Nie podoba mi się sposób sterowania tego BC547. W stanie stand-by procek wystawia stan niski na n34. A w czasie pracy? Wysoki? Nie sądzę...
P.S. Znów zmieniłem post :)
Tak, zauważyłem to i też nie wiem jak to działa. Ale załóżmy, że w jakiś tajemniczy sposób działa. Mój trop idzie w nieco innym kierunku, wynikającym z zachowania 8051. W oryginalnym układzie może to nie przeszkadzać, gdyż zapewne będzie niedostrzegalne. Stan Stand By utrzymywany jest dotąd, dokąd na nodze 34 procesora jest stan niski, ok? A co robi 8051 po resecie? Sprzętowo ustawia wszystkie porty jako wejścia wpisując do rejestrów "1". Skutkuje to pojawieniem się stanu wysokiego na wszystkich wyjściach. Stan ten trwa dopóki nie zmieni go program. Jak długo? Kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt mikrosekund. Czy wtedy coś złego się dzieje gdy triak załączy trafo na ten czas? Możemy teoretyzować, dopóki autor nie powie całej prawdy. Myślę, że na tym można zakończyć dyskusję.
Pozdrawiam
Grzesiek
P.S. Tak, zmieniłeś post. Procesor musi wystawić stan wysoki na 34 nóżce.
Idziesz w dobrym kierunku. Dlatego od początku pisałem, że nie podoba mi się ta przeróbka i nie wierzę autorowi, że w oryginale było tak samo. Miałem sporo do czynienia z tym sprzętem i takie cuda się nie zdarzały. A tu nieudolna przeróbka no i cyrk.
Jeżeli jednak ten układ jakoś działa i autor chce aby on pozostał, może wystarczy gdzieś włożyć jakąś pojemność opóźniającą rzędu kilkunastu mikrofaradów żeby znieczulić układ na tak krótkie impulsy. Ale to też teoretyzowanie a ja rano wstaję do roboty. Dobranoc zatem.
Pozdrawiam
Grzesiek
Też wstaję, ale mi się coś przypomniało. Przecież jeśli po tej przeróbce autor zostawił oryginalny włącznik sieciowy to wzmacniacz zawsze po włączeniu nim jest wybudzony z stand-by. A to za sprawą chwilowej zworki umieszczonej w ów włączniku. Proponuję zatem odłączyć sterowanie pin 13 od włącznika i powinno być ok.
Tą zworkę mam odłączoną i pisałem wczesniej że wkładałem po prostu wtyczkę do gniazdka. Zrobię układ na przekazniku jak sugerował kolega Marian i opiszę rezultaty. Ale to za jakiś czas.
Tą zworkę mam odłączoną i pisałem wczesniej że wkładałem po prostu wtyczkę do gniazdka.
No pisałeś, ale też pisałeś, że po włożeniu samej wtyczki wszystko wracało do normy. Zrób to na przekaźniku z odpowiednim sterowaniem z procka. Nie wiem też co to za kombinacje z tą led od potencjometru volume? Dlaczego to nie jest tak jak było, czyli sterowane z procka? Pokaż fotkę jak to masz poskładane.
Coś strasznie mieszasz:
ale też pisałeś, że po włożeniu samej wtyczki wszystko wracało do normy.
Właśnie po włożeniu wtyczki procesor głupieje:
ale nie mogę pozbyć się jednej usterki mianowicie za każdym razem kiedy podłączam wzmacniacz do sieci wzmacniacz a raczej procesor wchodzi w jakieś dziwne stany dopiero po kilkukrotnym wyjęciu i włozeniu wtyczki do gniazdka procesor odpali normalnie
Ale już mniejsza o to...
pozdrawiam
Grzesiek
Oj tu nie byłbym właśnie taki pewny, że ten układ siedzi cicho wtedy kiedy powinien. Chciałbym to widzieć jak to ma zmontowane w tym wzmacniaczu, pewnie na jakimś pająku.