Ustawienie wkładki/igły Bernard-431
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Cześć,
Z racji tego, że to mój pierwszy post - chciałem się przywitać. Miesiąc temu mocno wkręciłem się w świat winyli i zakupiłem gramofon Bernard 431 z wkładką MF-105.
Zacząłem czytać dużo postów o regulacji wkładki, wszystko co mogłem to zrobiłem natomiast jedna rzecz mnie niepokoi - igła, która jest opuszczona na płytę odtwarza ją pod kątem tak jak na załączonym zdjęciu. Kąt nie jest duży natomiast nie jest to 90 stopni czyli prostopadle do płyty.
Dajcie proszę znać czy tak ma być czy czeka mnie dalsza regulacja mojego gramofonu.
Pozdrawiam serdecznie.
Łukasz
Moim zdaniem ramię jest wyważone, nacisk igły na płytę jest sprawdzony przy pomocy wagi i wynosi 1,5g czyli tyle ile jest zalecenie dla wkładki MF-105. Unitra User - instrukcja, którą podesłałeś jest dla innego gramofonu niż mój.
Zrób jeszcze zdjęcie od przodu głowicy z wkładką. Generalnie to ramię nie ma zbyt wielu możliwości regulacji. Powyższa instrukcja serwisowa dotyczy gramofonu GS461 z ramieniem prostym i tu się nie przyda. Generalnie igły we wkładkach serii Mf układają się tak, jak na Twoim zdjęciu. Ważne, aby igła była też prosto w płaszczyźnie równoległej do osi ramienia, czyli wzdłuż. Moje M-fki mają podobnie ułożone igły. Warunek poprawnego działania jest taki, że ramię igły (nie mylić z ramieniem gramofonu) nie może być w żaden sposób zdeformowane. Jeśli masz prawidłowo ustawiony nacisk igły wraz z antyskatingiem, to powinno być dobrze.
Wpinam w temat, bo ciekawe i może się przydać (o naszych wkładkach):
http://www.technique.pl/mediawiki/index.php/Replay_czyli_powr%C3...
O Technique.pl już było. W wątku z Winylnetu jest sporo nieścisłości, choć jest też sporo ciekawostek. Z kolei Technique.pl jest miarodajnym, rzetelnym źródłem.
Paulus60 bardzo dziękuję za porównanie z Twoimi wkładkami. Jeśli chodzi Ci o poziom samej wkładki względem płyty i azymut igły - wszystko jest tak jak powinno być. Wkładka jest równoległa do płyty a igła stoi idealnie w pionie patrząc od przodu.
Już zacząłem się martwić bo kupiłem trochę nowych płyt i obawiałem się o ich przyszłość :)
Mam nadzieję, że to, co Grzesioj nazwał wiórami winylowymi jest kurzem. Czy igła jest wystarczająco ostra?
Tak, to raczej kurz. Igła jest wystarczająco ostra, co prawda nie mam mikroskopu elektronowego pod ręką ale robiłem zdjęcia obiektywem makro i conieco widać - najważniejsze, że na czubku ewidentnie jest leciutki "szpikulec".
Hm...nie znam się na tym :) , ale na zdjęciu wygląda jakby igła "darła" po płycie i tworzyła winylowe wióry :jawdrop: . Ale to może tylko zdjęcie...
pozdrawiam
Grzesiek