Diora AWS-3071 problemy przy regulacji głośności
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam,
Wszedłem w posiadanie powyższego wzmacniacza i niestety napotkałem na problem przy regulacji głośności. Co do zasady, wzmacniacz DZIAŁA, ale nie do końca tak, jak powinien.
Problem w przypadku kanału lewego sprowadza się do trzasków przy regulacji głośności, natomiast na prawym dodatkowo przy niektórych poziomach głośności dźwięk całkowicie zanika. Dodatkowo, poniżej pewnego poziomu głośności, dźwięku zupełnie nie ma (pojawia się dopiero przy stosunkowo dużej głośności). Z tego co zauważyłem, różnica w jakości i głośności dźwięku, pojawia się nawet przy zbliżeniu ręki do pokrętła (jakieś przebicie?, pojemność?).
Przeszukiwałem w odpowiedzi na to pytanie kilka forów, niestety zazwyczaj odpowiedzi sprowadzały się do ogólnikowego 'sprawdzenia po kolei wszystkich elementów', natomiast brak był informacji odnośnie konkretnego schematu postępowania. Ponieważ nie mogłem znaleźć schematów do tego konkretnego modelu (martwe linki, skasowane tematy), dowiedziałem się że można posłużyć się schematami do modelu AWS-303, lub AWS-307.
Czy problem jest szerzej znany? Większość tematów w tym zakresie pochodzi z lat 2007-2010, może od tego czasu pojawiły się jakieś rozwiązania tego problemu.
Za każdą wskazówkę, z góry dziękuję!
Potencjometry się czyści a nie psika.
Potencjometry się czyści a nie psika.
Jakbym miał czyścić potencjometry w każdym sprzęcie który zrobiłem, to by mi chyba życia nie starczyło.
A jeśli są dostępne to najlepiej oczywiście wymienić na nowe.
To widać jak "profesjonalnie" naprawiasz :D
To widać jak "profesjonalnie" naprawiasz :D
No zobacz a jakoś sprzęty naprawione po ponad 10 lat temu nadal działają i nie chcą się zepsuć oraz potencjometry pracują prawidłowo.
Cieszy mnie to bardzo, co nie zmienia faktu, że potencjometr czyścimy a nie psikamy.
Przeszukiwałem w odpowiedzi na to pytanie kilka forów, niestety zazwyczaj odpowiedzi sprowadzały się do ogólnikowego 'sprawdzenia po kolei wszystkich elementów', natomiast brak był informacji odnośnie konkretnego schematu postępowania.
No, to musisz zapytać na forum jasnowidzów. Ale ok - kolega tompro ma rację, trzeba zacząć od potencjometru głośności, bo to on na 99% jest wszystkiemu winien. Cóż - taka uroda tych elementów. Marcin - wyluzuj.
pozdrawiam
Grzesiek
Jestem luźny jak guma w bokserkach :D
I to się chwali.
pozdrawiam
Grzesiek
Wiem, że prościej jest wypryskać potencjometr niż go rozmontować i wyczyści bo do tego potrzeba więcej zdolności manualnych niż naciśnięcie aplikatora w pojemniku z preparatem. Jednak w dłuższej perspektywie ten magiczny specyfik działa szkodliwie na potencjometr. Wiele razy dogłębnie wyjaśniał to np. Pan Jacek Kawa i pokazywał jak wyglądają potencjometry oraz inne elementy po takim psikaniu.
Oczywiście każdy robi jak uważa, jednak warto zainwestować trochę czasu na porządnie wykonany serwis.
Potencjometr głośności jest tu problemem. Można spróbować go psiknąć kontaktem PR, ale jeśli to nie pomoże to tylko wymiana.