WS 704 Pomocy!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Jak dla mnie to one różną się wyglądem i może ceną, chociaż cenowo chyba podobnie. Co do dźwięku to jak dla mnie są podobne. Może jakiś audiofil by się podjął precyzyjnego opisu walorów odsłuchowych.
Miałem okazję słyszeć wszystkie trzy sprzęty
Radmor 5510 o ile pamiętam miał 2x40W RMS 8ohm - Dźwiękiem, mocą, dynamiką mnie nie powalił na kolana
Ramor 5512 2x65W RMS 8ohm - Dźwiękowo zdecydowana poprawa na 4+, dużą robotę robią opcje Loudnes, moc zadawalająca, bez fajerwerk, dynamika może być
Diora ws704 2x90-100W RMS 8-16ohm - Dźwięk bez korektora ciepły, dynamika nawet ok, jednak z korektorem brzmi dużo lepiej
Gdybym miał wybierać coś dla siebie, mój wybór padłby na Diorę z korektorem i pilotemNie jestem ortodoksem, ale jak ktoś ocenia wzmacniacz przez pryzmat jego brzmienia po kręceniu suwakami na korektorze graficznym, to coś jest nie halo :D. To oceniasz wzmacniacz, czy ten korektor ?
Oceniam brzmienie kolego, ale to trzeba czytać całość mojej wypowiedzi z poprawnym zrozumieniem tekstu czytanego, a nie wycinek z kontekstu ;)
@Edit: Gdyby iść dalej w kierunku spod hasła "co dobrze brzmi z Unitry" to osobiście postawił bym swój wybór na amplituner Kasprzaka AT-9100. Niestety ani AT, ani Diora WS-442, a tym bardziej WS-503 Fonici nie posiadają pilota. Nie zapominajmy, że autorowi chodziło o coś, co ma moc, brzmi dobrze i posiada pilota. Uważam że polemizując o wzmacniaczach pokroju WS-442/503 rozmowa zeszła tym samym na boczny tor, niezwiązany z tym czego oczekiwał autor.
PS. Co do zabawy z korektorem. Korektora w zestawie ze wzmacniaczem (nie oszukujmy się) nikt nie słucha w położeniu liniowym. Korektorem jak ktoś słusznie zaznaczył możemy zniwelować niedoskonałości pasmowe w dźwięku, ale zapomniano że można w drugą stronę, a mianowicie korektorem możemy podciągnąć w granicach możliwości te pasma, których nam brakuje, co w konsekwencji da nam (w założeniu i oczekiwaniach powinno dać) zadawalającą barwę dźwięku. Jednak rzeczywistość bywa różna tym bardziej, że każdy z nas ma swoje gusta i ucho, to co dobrze brzmi dla mnie i kolegów powyżej, nie jest żadnym wyznacznikiem tego, że dla autora wszystko będzie przysłowiowo "grało i buczało", gdyż może być zupełnie odwrotnie. Najlepszą opcją, choć nie do końca dobrą w stu procentach (warunki akustyki w pomieszczeniach i odpowiednie głośniki) będzie odsłuch u posiadacza takiego, czy innego zestawu grającego.
Wszystko już zostało przedstawione z nawiązką. Finalna decyzja zakupu należy do Ciebie Kolego.
@Wojciech Osiński:
Spokojnie! Ja tylko odpowiadam z uśmiechem na twarzy i z pełną życzliwością dla drugiego człowieka. W tej czy innej konwersacji nie zależy mi na poklasku i fajerwerkach
@Wojciech Osiński:Ponieważ zawodowo słuchałem wzmacniaczy Diory, z kolumnami oczywiście Tonsilu, powiem tak : wypaczyły nasze wyobrażenia o dobrym brzmieniu. To ,,cykanie" GDWK rozwaliło nasze uszy. A korektory (np WS354) dopełniły nędzy. Umknęło wszystkim, że Diora Świdnica produkowała niezłe kolumny serii Yellow Line z głośnikami Audaxa (kevlar). Malkontenci narzekali, że mało basu. Może spróbuj innego dźwięku, zamiast ,,łup, łup" i ,,cykania" Tonsila. A wzmacniacz to weź Radmora, ten w metalowej obudowie. Gorzej wygląda od tego w drewnie, ale zdecydowanie lepiej gra. I żadnych korektorów. Każdy przyzwoity wzmacniacz ma przycisk ,,Pure sound". Pozdrawiam.
@Wojciech Osiński:Ponieważ zawodowo słuchałem wzmacniaczy Diory, z kolumnami oczywiście Tonsilu, powiem tak : wypaczyły nasze wyobrażenia o dobrym brzmieniu. To ,,cykanie" GDWK rozwaliło nasze uszy. A korektory (np WS354) dopełniły nędzy. Umknęło wszystkim, że Diora Świdnica produkowała niezłe kolumny serii Yellow Line z głośnikami Audaxa (kevlar). Malkontenci narzekali, że mało basu. Może spróbuj innego dźwięku, zamiast ,,łup, łup" i ,,cykania" Tonsila. A wzmacniacz to weź Radmora, ten w metalowej obudowie. Gorzej wygląda od tego w drewnie, ale zdecydowanie lepiej gra. I żadnych korektorów. Każdy przyzwoity wzmacniacz ma przycisk ,,Pure sound". Pozdrawiam.
Można się rozpisywać na temat tego, że jest milion lepszych opcji niż nasz rodzimy sprzęt i kłamstwem by było wmawianie, że tak nie jest, ale autor tego wątku przyszedł po rady w sprawie skompletowania sprzętu który pamięta z lat młodości, więc po co doradzać mu coś, czego nie potrzebuje, lub po prostu nie chce? Ba, może jest on "profesjonalnym" audiofilem, ma diamentowe kable głośnikowe i wzmacniacze lampowe poskręcane pozłacanymi śrubokrętami, ale chce po prostu usłyszeć po raz kolejny dźwięk który kojarzy mu się z młodością? Napisał, że poszukuje brzmienia z czasów szkoły średniej, cykania Altusów i dźwięku wieży Diory. Gdyby chciał zebrać wysokiej klasy sprzęt to chyba pierwszym przystankiem nie byłby Unitra-Klub, prawda?
Co do wyboru między A300 a A140, ja bym brał 140-stki, na wszelki wypadek, bo skoro te kolumny pamiętasz z dawnych lat, to one chyba najlepiej się wpasują. Kto wie czy nowe trzysetki nie mają jakiejś małej zmiany która kompletnie ci się nie spodoba?
Poza tym A300 nie mają tych charakterystycznych pierścieni i przełączników po lewej stronie, tylko dwie "dziury" bass reflex.
Pamiętaj lecz o regeneracji głośników na oryginalnych podzespołach a nie podróbach. W ten sposób kolumny zagrają tak jak mają grać.
W tej sprawie osobiście polecam Pana "klexmix" z tego forum :)
@Space9115:bardzo dzięki za rzeczowe odpowiedzi oraz za to, że tolerujecie mój badziewny gust - ale - de gustibus non disputandum est - już zdecydowałem - biorę Diorkę 704 z korektorem FS 704 i zamawiam Altusy 300, które odeślę, jak dźwięk mi nie podejdzie i wtedy kupię 140, najtrudniejsze teraz znaleźć Diorkę w sensownym stanie, zeby nadawała się do regeneracji - bo w końcu będzie miała 30 lat
@Wojciech Osiński:No więc nie pisałem jako Wujek Dobra Rada, tylko ktoś doskonale osłuchany z serią 300,400, 500, 700. I powtórzę raz jeszcze : brzmienie, które zapamiętałeś to tranzystorowe WSH,WS (byleby nie zawodny 354), ale NIE WS500 ani WS700 zbudowane na hybrydach STK. Moim skromnym zdaniem brzmią zdecydowanie gorzej niż stare wzmacniacze, które tworzyły kultowe pary z Altusami. Altusy weź stare, bo nowe to coś innego. Pozdrawiam.
@Wojciech Osiński:
Zawsze możesz kupić oba zestawy (WS-442 i FS-042 oraz Ws-704 i FS-704) i je porównać. Potem zestaw niepasujący twoim uszom możesz odsprzedać albo... postawić w drugim pokoju, dokupić kolumny i rozpocząć kolekcjonowanie Unitry :)
Pozdrawiam
Grzesiek