ws504b gra jakby na 1/5 głośnośći
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam serdecznie forumowiczów.
Zmagam się z kolejną diora ws504b.
Gdy ją kupiłem, miała zmienione kondensatory, wszystkie na 50v, niektóre były podpuchnięte, założyłem wszystkie takie jak opisano w instrukcji serwisowej.
Od samego początku gdy ją kupiłem grała właśnie jakoś cicho w porównaniu do reszty jakie miałem.
Dopiero od połowy ustawienia potencjometra zaczyna jakoś mocniej słyszalnie grać.
Zmieniłem wszystkie elektrolity, niestety było dalej to samo.
Wyczyściłem styki przekaźników, zmieniłem tranzystory bd140,139.
Podmieniałem przedwzmacniacz, płytę barwy, potencjometr głośności z płytą, potencjometr balansu, przedni panel sterujący, również zmieniłem stabilizator 15v od zasilania panelu.
Napięcia w jak najlepszym porządku.
Czasami wzmacniacz zaskoczy jakby na moment i gra tak jak powinien, czasem i nawet 20 min.
Niestety skończyły mi się całkowicie pomysły.
Zimne luty również możemy wyeliminować oraz hybrydy stk bo jest to na obu kanałach.
Przełączniki A/B również wyczyściłem.
Miałem już takie przypadki w których wymiana przedniego panelu w zupełności pomagała (uszkodzony procesor).
Gdyby ktoś miał jakiś pomysł będę wdzięczny.
i to pominąłem :) gdy wcisnę przycisk mute, czerwona dioda miga na potencjometrze lecz absolutnie nic się nie dzieje. Jakieś sugestie od czego zacząć?
@kokos869:
Rozumiem, że akustycznie nic się nie dzieje, bo z tego co piszesz, przycisk nie jest zwarty. No cóż, iść ścieżką wyciszania, w którym kierunku - to obojętne. I sprawdzić elementy toru wyciszania wspólne dla obu kanałów. Sprawdzić C601 i T601 (korzystam ze schematu WS-504).
Pozdrawiam
Grzesiek
akustycznie nic, wzmacniacz gra bardzo dobrze, nie ma zniekształceń itp nawet po przekręceniu głośności do końca.
@kokos869:
Chodzi mi tylko o to, że przy wciskaniu wyciszenia nic sie akustycznie nie dzieje. Napisałem Ci, co sprawdzić.
Pozdrawiam
Grzesiek
tak, akustycznie przy włączonym/wyłączonym mutingu jest tak samo. Zabieram się za szukanie.
Dziękuję, pozdrawiam
@kokos869:
Na początek odlutuj jedną nogę R601. Jeśli to niczego nie zmieni to wylutuj na próbę T601.
po wyjęciu nogi rezystora zero różnicy, ale po wyciągnięciu t601 gra ze swoją mocą normalnie. Widzę, że ten tranzystor w żadną stronę nie ma przejścia.
usterka ogarnięta. dziękuję za sugestie i pomoc.
Pozdrawiam serdecznie
@kokos869:
A z układem wyciszania wszystko w porządku?
Pozdrawiam
Grzesiek