Zodiak DSS402 - Wzmacniacz naprawiony - Czas na tuner
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Zanabyłem sobie drogą kupna na olx Zodiaka i mam z nim następujący problem (to pewnie nie będzie jedyny bo radio tylko świeci).
W końcówce mocy w polach T415 i T416 powinny być zgodnie ze schematem tranzystory PNP BD138 natomiast mam wstawione tam NPN BD140.
Czy ta modyfikacja jest ok?
W data sheet bd140 czytamy:
"The NPN types are the BD135 and BD139, and
the complementary PNP types are the BD136
and BD140."
Więc niby ok ale jako npn numeru bd138 nie wymienili.
W polach T419 i T420 mam cemi BDP286 zamiast BDP284 ale jeśli się dobrze orientuje to tak może być? :)
Jak mu multimetrem sprawdzam nóżki zgodnie z tą instrukcją: https://vetco.net/blog/test-a-transistor-with-a-multimeter/2017-...
To wychodzi na to, że jest npn
BD136-138-140 są pnp, BD135-137-139 są npn. Różnią się tylko maksymalnym napięciem pracy. Im wyższy numer tym i napięcie wyższe czyli np zamiast BD 136 może być BD 140.
Podobnie z BDP286 ma wyższe napięcie niż BDP284. Zatem to co jest w układzie jest ok. Bardziej bym się zastanawiał czy tranzystory są sparowane....
Pzdr
A widzisz, pomyliłem :O
czyli jest ok. Szukam dalej.
Te tranzystory są lepsze niż oryginalne, tak ?
Pytam bo kupiłem nowe zgodne ze schematem i nie wiem które wstawić z powrotem przy założeniu, że wszystkie są sprawne.
//edit
Czy możesz mi powiedzieć które z którymi mają być sparowane ? :)
Pary komplementarne czyli T413/T415 i T417/T419.Czyli w sumie po dwie pary na kanał. Kiedyś można było dostać sparowane tranzystory na Allegro, teraz nie wiem. Ale oczywiście można to zrobić samemu.
Pzdrawiam
A i jeszcze a propos szukania. Odradzam metodę chybił-trafił. Trzeba miernikiem pomierzyć punkty a zacząć od wszystkich zasilań. Końcówkę robić na samym końcu. Totalny brak dźwięków w kolumnach (a tak zrozumiałem samo świecenie) raczej sugeruje niedziałanie wzmacniaczy. A to częsty efekt braku zasilania.
Pzdrawiam
Pisz normalnie, a nie jak nastolatek. To jest poważne forum
Obecnie nie mam sensu parować T mocy. Dlaczego? Ano dlatego, że na tyle udoskonalono technologie półprzewodników i złączy, że nie ma już takiej dużej różnicy wzmocnienia prądowego między NPN a PNP jak 40 lat temu. To po pierwsze. Po drugie, kto z niedoświadczonych amatorów potrafi porządnie sparować T mocy? Prawie nikt - mierzą miernikiem przy prądach rzędu miliamperów i myślą, że sparowali. Tak to można parować mało prądowe becaki.
Druga sprawa to kupowanie półprzewodników na Allegro. Nie twierdzę, że wszystko co tam się sprzedaje to szajs, ale jednak prawdopodobieństwo trafienia na bubel jest zdecydowanie większe (niż choćby w AVT). Szczególnie dużo szajsu trafia się właśnie przy T mocy, bo po prostu opłaca się je podrabiać, zwłaszcza te uchodzące za "audio", np. popularne Toshiba 2SA1943/2SC5200.
Przyznam, że sam kiedyś skusiłem się na kupno (przez Allegro) zestawu BD911/912 - niby od STI - w cenie 4zł/szt. Organoleptycznie wyglądały ok i co z tego, skoro wszystkie były NPN - ordynarne malowanki. Po uczciwym sprawdzeniu "pod żarówkę" 24 V okazało się, że wytrzymywały coś ponad 0.5A.
Podłącz słuchawki jak masz i zobacz czy coś słychać, czasami nie kontaktują styki nad gniazdem które załączają końcówki mocy do gniazd głośnikowych.
Napisałeś że świeci, ale co świeci? diody sygnału działają, czy tylko podświetlenie skali?
Z tym parowaniem tranzystorów to ciekawa sprawa. Kiedyś kupiłem 8 sztuk rozbitków zodiaka z przeznaczeniem na części i z ciekawości mierzyłem wylutowanym tranzystorom wzmocnienie (również w celu sprawdzenia czy są sprawne) i w żadnym egzemplarzu NIE były one parowane (oczywiście mowa o wzmacniaczu mocy z parą różnicową włącznie). Inny przykład z przed 2 miesięcy to Eltron 50jp z mojej kolekcji, trafił na serwis ( wymiana pasty itp.) i eliminacja delikatnego buczenia ledwo słyszalnego, okazało się że tranzystory pary różnicowej miały taką różnice wzmocnienia i na wyjściu było prawie 300mV napięcia stałego. Eltron grał, ale lekko buczał, po wymianie na sparowane BD140 napięcie spadło do ok. 70mV i przestało buczeć. Wniosek jest według mnie taki że w fabryce mieli gdzieś parowanie tranzystorów a sprzęt i tak działał po 20-30 lat.
Widziałem...kiedyś...na produkcję przyszły poparowane tranzystory. Pani, która miała je montować, rozdzieliła je i zrobiła dwie ładne kupki....A potem dowiedziałem się jeszcze jak wygląda parowanie w CEMI i szybciutko zrobiłem porządny (także z dużymi prądami) miernik tranzystorów.
Ach, romantyka lat 80....
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
Ale BD140 jest też PNP...
pozdrawiam
Grzesiek