Nie wiem ale zapytam, to się dowiem.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Koledzy, co znaczą określenia WM oraz NM przy wtykach / kablach typu DIN Unitry, np. WM 590 / NM 590 (znaczenie kolejnych cyfr znam - ilość pinów oraz kąt ich rozstawienia), ale co znaczą te określenie literowe? Konkretnie szukam kabla połączeniowego do tunera TSH-105 i wzmacniacza WS-403.
Oznaczenia:
"WM" to Wtyk, czyli piny męskie w wersji do montażu na kabel;
"NM" to Nasadka czy piny żeńskie w wersji do montażu na kabel;
"GM" to Gniazdo do montażu na obudowie. Być może jako GM oznaczano także gniazda do lutowania na PCB, nie pamiętam już.
Druga litera w oznaczeniach czyli "M" może wzięła się od słowa "mikrofonowe", ale tego nie jestem pewien. Z drugiej strony, skoro gniazda bananowe m.cz. w odbiornikach lampowych nazywano "diodowymi", wszystko możliwe.
A do połączenia TSH-105 i WS-403 potrzebujesz kabla DIN 5 - DIN 5 z wtykami WM545 po obu stronach. Taki sam kabel wystarczy do podłączenia wzmacniacza z magnetofonem, bo jest to kabel dwukierunkowy.
Czy kabel połączeniowy o długości 1,5 czy 2,5 metra (bo takich najwięcej jest w ogłoszeniach) będzie odpowiedni w sytuacji, kiedy tak naprawdę wystarczyłby przewód półmetrowy a nawet krótszy
No nie żartuj z takim pytaniem Kolego. Co miałoby być w tych kablach nieodpowiedniego? Odpowiem - tak, będą odpowiednie, chyba, że się będziesz w nie zaplątywał.
Ja w temacie początkujący. W różnych poradnikach internetowych (do których podchodzę z dużą rezerwą) czytałem, że np. w przypadku połączenia kolumn ze wzmacniaczem długość przewodu ma znaczenie, że przy długich kablach lepiej stosować te o przekroju 4 mm, dlatego wolałem się upewnić.
Nie kupuj tanich kabli, przeważnie mają szczątkowe ekranowanie, wtyczki zalewane razem z kablem, w ogóle szkoda kasy.
Albo co gorsze 4 cieniutkie kabelki sygnałowe we wspólnym ekranie. I szczegółnie dla wyższych częstotliwości tłumienie przesłuchu idzie się kichać Jeżeli nie chce się przepłacić, a mimo to kupić bubel podobny do opisanego wyżej - zawsze można samemu skręcić sobie kabel z 4 osobnych kabelków ekranowanych. Że będzie to brzydko wyglądało - olać, to ma służyć do słuchania. Chyba że to sprzęt audiofilski, tam gniazda i dołączone do nich kable (im masywniejsze tym lepiej!) stanowią ważki element wystroju frontu.
Ja w temacie początkujący. W różnych poradnikach internetowych (do których podchodzę z dużą rezerwą) czytałem, że np. w przypadku połączenia kolumn ze wzmacniaczem długość przewodu ma znaczenie, że przy długich kablach lepiej stosować te o przekroju 4 mm, dlatego wolałem się upewnić.
Salę gimnastyczną chcesz nagłaśniać? W pokoju gdzie kabel ma kilka a nie kilkadziesiąt metrów te dziesiąte części oma nie mają istotnego znaczenia. Robi się ludziom wodę z mózgu twierdząc że skoro wzmacniacz ma np. 10 miloomów oporności wyjściowej, to kabel o oporności 100 miliomów pogorszy tłumienie głośnika 10-krotnie. Tak istotnie byłoby gdyby cewka drgająca głośnika była nawinięta... nadprzewodnikiem. W rzeczywistości jednak ma ona 80-90% impedancji znamionowej głośnika (np. 7 omów dla głośnika 8-omowego) i w tej sytuacji nie ma znaczenia czy wraz z kablem i wzmacniaczem wychodzi 7,01 oma czy 7,11 oma.
Pytanie do właścicieli gramofonów. W moim brenardzie brak uziemienia. Oryginalnie uziemienie szło przez wtyczkę din ale u mnie kabel jest wymieniony na chinch. Słychać lekko przydźwięk sieciowy po włączeniu, ale dopiero po podkręceniu głośności. Powinienem dolutowywać kabel uziemienia czy może zostać bez? Ktoś porównywał jakość z i bez uziemienia?
Pytanie do właścicieli gramofonów. W moim brenardzie brak uziemienia. Oryginalnie uziemienie szło przez wtyczkę din ale u mnie kabel jest wymieniony na chinch. Słychać lekko przydźwięk sieciowy po włączeniu, ale dopiero po podkręceniu głośności. Powinienem dolutowywać kabel uziemienia czy może zostać bez? Ktoś porównywał jakość z i bez uziemienia?
We wtyczce DiN-5 występuje masa wspólna dla obu kanałów na środkowym pinie wtyczki i ekran. We wszystkich sprzętach Unitry jakie spotkałem nie było czegoś takiego, żeby masa z środkowego pinu i ekran wtyczki były oddzielne, tylko zazwyczaj były wspólne.
Masa z wkładki łączyła się z masą gramofonu oraz wzmacniacza i przy wymianie wtyczki DiN-5 na dwie wtyczki Cinch zachowuje się nadal te same połączenia masowe co wcześniej.
Mam pytanie. Jak ktoś pamięta telewizory kineskopowe, to czasem trzeba było użyć pętli, albo cewki demagnesowywującej, czy jak to się tam zwało ;-)) A dałoby radę tym rozmagnesować kasetę magnetofonową???
Telewizor to duży gabaryt, to i duża cewka do rozmagnesowania. Pożyczałem kiedyś od sąsiada który zajmował się rubinami, nie pamiętam wielkości cewki, ale coś kojarzę że miała wielkość magnetofonu kasetowego i raczej za duża do kaseciaka, ale kaset nie próbowałem. Bawiłem się magnesem głośnikowym i robiłem plamy na ekranie rubina, a potem sondą przywracałem oryginalne kolory.
Można próbować właśnie magnesem głośnikowym wykasować kasetę chociaż ja zwykle używam do tego funkcję hi speed dubbing w wieży. Wystarczy oszukać mechanizm że kaseta jest w drugiej kieszeni. Zawsze to szybsze niż przy zwykłej prędkości.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- …
- następna ›
- ostatnia »
Wtyczka męska WM, wtyczka (gniazdo) żeńska NM.
Długość kabla połączeniowego na pewno ma znaczenie, ale przy jakiej długości tego nie wiem. Ja kupiłem 10m kabla Red's Music MD100 kabel Midi, na wolumenie w budzie.
Podzieliłem na połowę i jestem zadowolony, nie odczułem na słuch spadku jakości, nie słyszę też zakłóceń, dodam że jest bardzo miękki-elastyczny jakby w gumie.
J 23 znowu nadaje.