Antena UKF 300 Ohm i przestrojenie AMATOR 2.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witajcie, będę się zabierał do przestrajania UKF mojego radia Amator 2 - jak wiadomo, wejście anteny UKF 300 Ohm. Wygrzebałem z lamusa taką oto podwójną antenę teleskopową z regulowaną długością i kątem nachylenia wąsów. Mieszkam pod W-wą, gdzie jest raczej silny sygnał radiowy, więc chyba nie potrzeba jakiś wodotrysków. Dajcie znać, proszę, czy to będzie wystarczające przy przestrajaniu, czy jednak powinienem kombinować coś lepszego? Nie mam póki co innego starego radia na antenę 300 Ohm.
No przynajmniej Amatora zamierzam przestroić na ślepo, czyli wg procedurek opisywanych i tutaj, i gdzie indziej w necie. Podobno to radio należy do prostszych w przestrajaniu. Ważne tylko, żeby mieć prawilną antenę i nie kręcić szukając czegoś, czego nie ma:)
Dużym pomocnikiem będzie radio z "górnym UKFem" można dzięki niemu zorientować się gdzie jesteśmy z heterodyną ( radio można od kogoś pożyczyć np. od sąsiadki) no i ta antena - dasz sobie rade - nieraz to robiłem (uwaga tylko na bezsensowne rady z internetu - np. zwieranie zwojów na cewkach ...)
Ja używam częstościomierza ale tylko dla tego że go mam za PFL20 z wyprzedaży zapłaciłem 20 PLN , ale z drugim odbiornikiem też daję radę zwłaszcza że na wyjeździe nie zabieram całego wyposażenia ...
Pozdrawiam
Dużym pomocnikiem będzie radio z "górnym UKFem" można dzięki niemu zorientować się gdzie jesteśmy z heterodyną ( radio można od kogoś pożyczyć np. od sąsiadki) no i ta antena - dasz sobie rade - nieraz to robiłem (uwaga tylko na bezsensowne rady z internetu - np. zwieranie zwojów na cewkach ...)
Ja używam częstościomierza ale tylko dla tego że go mam za PFL20 z wyprzedaży zapłaciłem 20 PLN , ale z drugim odbiornikiem też daję radę zwłaszcza że na wyjeździe nie zabieram całego wyposażenia ...
Pozdrawiam
Przy Amatorze akurat nic nie trzeba robić z cewkami tylko wywalić 3 kondensatory, a 1 wymienić na inna pojemność.
Drugie radio się znajdzie. Jak rozumiem, chodzi o to, żeby kręcąc odpowiednimi elementami złapać odbiór na obu końcach skali - u mnie prawie na dole jest Radio Maryja, a na górze bodajże radio Zet. Czy dobrze to rozumiem?
Właśnie chciałem dopisać do swojego postu że dla mnie "markerem" początku skali jest "Radio Maryja" a widzę że podobnie myślimy w przeciwieństwie do niektórych którzy proponują "strzelanie do komara z haubicy - i tak się nie trafi :)"
A Amatory nieraz przestrajałem w sposób na drugi odbiornik i "radio Maryja"
A tak btw w Amatorach też zamiast legendarnych UL1405 stosowałem TDA2003 (po kombinacjach) , ktoś mi zwrócił uwagę że TDA 2003 to nie unitra ale w unitra - cemi produkowano (podobno bo widziałem tylko na karcie katalogowej) UL1413 będący odpowiednikiem w/w
Dla porządku już podłączyłem tą antenkę do Amatora jeszcze przed przestrajaniem i... na starym paśmie złapałem dość mocny sygnał RMF FM:) Nawet stereo odbiera. Dobry znak, bo znaczy, że UKF i antena działają przed przestrojeniem To jedyna stacja - nic innego w tym paśmie nie złapałem.
Dziś chyba się pobawię z przestrajaniem i dam znać:)
u mnie prawie na dole jest Radio Maryja, a na górze bodajże radio Zet. Czy dobrze to rozumiem?
Na samym dole powinno być Radio WNET - 87.8 FM, następnie radio Pogoda 88.4 fm, na końcu Zetka 107,5 fm.
Dużym pomocnikiem będzie radio z "górnym UKFem" można dzięki niemu zorientować się gdzie jesteśmy z heterodyną
I to nie tylko poprzez przybliiżone określenie na jakiej częstotliwości nadaje stacja którą udało się złapać na przestrajanym odbiorniku, ale i poprzez odebranie sygnału heterodyny jednego odbiornika na drugim. Np. heterodyna wzorcowego odbiornika nastrojonego na 97,3MHz powinna wypaść na górnym krańcu skali (108MHz) odbiornika przestrajanego. Odbiornik wzorcowy nastrojony na dolną częstotliwość zakresu (87,5MHz) będzie generował na częstotliwości 98,2MHz, która to częstotliwość powinna zostać odebrana mniej więcej w połowie skali zestrajanego odbiornika. Dostrojenie się do częstotliwości heterodyny rozpoznaje się po zaniku szumów. Jeżeli uda się odebrać na przestrajanym odbiorniku stację o częstotliwości z zakresu 98,2MHz-108MHz, ale mimo to nie udaje się odebrać sygnału heterodyny odbiornika wzorcowego - świadczy to o tym że heterodyna odbiornika przestrajanego pracuje na częstotliwości położonej w zakresie 87.5MHz-97,3MHz a odbiór zachodzi w trybie lustrzanym. Należy w takim przypadku podwyższyć częstotliwość heterodyny przestrajanego obdiornika jeszcze bardziej, bowiwm normalny zakres pracy heterodyny w zakresie CCIR wynosi 98,2MHz - 118,7MHz. Do takich celów najlepszy byłby prosty odbiornik wzorcowy, z nieekranowaną głowicą UKF aby promieniowała jak najsilniej.
(uwaga tylko na bezsensowne rady z internetu - np. zwieranie zwojów na cewkach ...)
Głowica Amatora (tak jak i bardzo podobna głowca AS205 Faust) nie zawiera paddingów w obwodach strojonych (w przeciwieństwie do niedawno omawianej głowicy radiomagnetofonu Jola 2; wyjątkiem jest C121 w obwodzie heterodyny pozwalajacy uzyskać zestrojenie trójpunktowe, ale wpływ kondensatora o pojemności aż 360pF na częstotliwość obwodu jest wręcz kosmetyczny) toteż przy pierwszym podejściu w ogóle nie należy gmerać przy cewkach. Zacząć należy od zmniejszenia lub zupełnego usunięcia stałych kondensatorów połączonych równolegle z kondensatorem strojeniowym, tj C103, C110 i C124. W ten sposób osiągnie się zarówno przestrojenie obwodów na wyższą częstotliwość, jak i rozszerzenie względnego zakresu przestrajania. Zmniejszenie indukcyjności cewek poprzez odwinięcie lub zwarcie części zwojów zapewniłoby tylko to pierwsze, natomiast zakres przestrajania pozostałby zbyt wąski i można byłoby liczyć w najlepszym razie na odbiór starego zakresu CCIR (do 100MHz). Jeżeli po usunięciu C124 i ustawienia trymera C122 na minimum pojemności nadal nie uzyska się pełnego pokrycia zakresu - również nie należy odwijać cewki L105, tylko zmniejszyć C125, np. z 10 do 4,7p. Jest wręcz całkiem prawdopodobne że na zakresie CCIR potrzebne będzie niewielkie zwiększenie indukcyjności cewek; jeżeli wkręcanie rdzeni ferrytowych lub wykręcanie metalowych nie wystarczy - pozostanie ściśnięcie uzwojenia, tak aby stało się krótsze przy niezmienionej liczbie zwojów.
Ja używam częstościomierza ale tylko dla tego że go mam za PFL20 z wyprzedaży zapłaciłem 20 PLN , ale z drugim odbiornikiem też daję radę zwłaszcza że na wyjeździe nie zabieram całego wyposażenia ...
Kto wie czy jeszcze bardziej użyteczny od częstościomierza nie okaże się ręczny generator sygnałowy (TDO) w rodzaju RUFG-4. Aby zrobić użytek z częstościomierza trzeba wcisnąć końcówkę pomiarową (lub pętlę indukcyjną) do wnętrza głowicy, co nie tylko jest bardzo utrudnione w sytuacji gdy głowica ma ekran tak jak ta od Amatora, ale i działa rozstrajająco na heterodynę. Generator natomiast wystarczy zbliżyć do gniazda antenowego, ustawiwszy częstotliwość zbliżoną do tej którą chcemy odebrać. W przeciwieństwie do heterodyny odbiornika wzorcowego pokryje on pełen zakres UKF CCIR a nawet jeszcze szerszy, co przydaje się gdy chcemy się upewnić czy przestrojona głowica nie odbiera w trybie lustrzanym. Poprawnie zestrojona głowica odbierze sygnał lustrzany położony w zakresie 108,9MHz - 129,4MHz, natomiast niewłaściwie zestrojona - w zakresie 76,1MHz - 86,6MHz, choć w tym ostatnim wypadku mało prawdopodobne jest uzyskanie pełnego pokrycia całego zakresu. Jeżeli zatem nie udaje się odebrać całego pasma, a jedynie jego wycinek - najpewniej heterodyna została przestrojona zbyt nisko i odbieramy w trybie lustrzanym. Nawet nieprzestrojona głowicy odbierającej pasmo OIRT 65-74MHz pozwala odebrać w trybie lustrzanym (choć słabo, szczególnie dotyczy to głowic mających więcej niz jeden obwód strojony w.cz. jak właśnie głowica Amatora) skrawek pasma UKF CCIR od 87,5MHz do 95,4MHz wskutek czego właściel takiego sprzętu tkwi w błędzie jakoby został on już przestrojony przez kogoś innego.
Właśnie chciałem dopisać do swojego postu że dla mnie "markerem" początku skali jest "Radio Maryja" a widzę że podobnie myślimy w przeciwieństwie do niektórych którzy proponują "strzelanie do komara z haubicy - i tak się nie trafi :)"
Taaaa... Kto jeszcze pamięta przestrogi zawarte w Młodym Techniku, RiK oraz kultowych pozycjach traktujących o Nowoczesnej Zabawie w Elektronikę dla Wszystkich: "Samodzielne wykonanie głowicy UKF jest w warunkach amatorskich trudne, niecelowe i skazane z góry na niepowodzenie", "Przy budowie i zestrajaniu odbiorników UKF ( i w ogóle odbiorników superheterodynowych) niezbędne jest kosztowne i trudno dostępne wyposażenie pomiarowe, jak generator sygnałowy, woltomierz lampowy i wobuloskop", itp, itd. Iluż to początkujących entuzjastów radioelektroniki zostało w ten sposób brutalnie sprowadzonych na ziemię i nigdy już się nie podniosło?
A tak btw w Amatorach też zamiast legendarnych UL1405 stosowałem TDA2003 (po kombinacjach) , ktoś mi zwrócił uwagę że TDA 2003 to nie unitra ale w unitra - cemi produkowano (podobno bo widziałem tylko na karcie katalogowej) UL1413 będący odpowiednikiem w/w
Mam Listę Preferencyjną 73-74 firmy Unitra CEMI, w której figurowały m.in. pary komplementarne BD213/BD214 w potężnych plastikowych obudowach TOP3 dorównujące mocą dwuenkom. Miały one zostać wdrożone do produkcji w 1975 roku, ale do tego nigdy nie doszło. Na porównywalne tranzystory (BDP391-BDP396) przyszło czekać aż do wczesnych lat 80-tych. Więc sprzęty takie jak gramofon Fonomaster, amplituner Radmor, wzmacniacz Eltron i wiele jeszcze innych budowano we wszechstronnie sprawdzonym choć nienadzwyczajnym pod względem zniekształceń układzie quasi-komplementarnym, z wykorzystaniem 2N3055 Tungsrama. czechosłowackich KD502, czy też rodzimych BDP620.
Na szczęście do Pioniera Stereo zamiast generujących toksyczny dźwięk UL1405L w zupełności wystarczyły BD354/BD355:
https://unitraklub.pl/temat/23194?page=69#comment-114833
Do Amatora niechybnie też by wystarczyły (tam jest wprawdzie 26V zasilania zamiast 16 ale za to głośnik 8 omów zamiast 4) trzeba by jednak od nowa zaprojektować płytkę drukowaną (pokazaną w dalszej części wątku) z uwagi na inne wzajemne położenie UL1405L. Na szczęście Autora tematu ten problem dotyczyć będzie tylko wówczas jeśli sfajczą się hybrydy GML026 (np. w następstwie dołączenia spartolonych z premedytacją zespołów głośnikowych w rodzaju KEF Q4 do których nieuczciwy producent wtrynił głośniki niskotonowe o impedancji 4 omy deklarując mimo to impedancję zespołów na 8 omów).
I to nie tylko poprzez przybliżone określenie na jakiej częstotliwości nadaje stacja którą udało się złapać na przestrajanym odbiorniku, ale i poprzez odebranie sygnału heterodyny jednego odbiornika na drugim.
Nie mam za bardzo doświadczenia w przestrajaniu zakresów. Czy to znaczy, że jakoś można sprząc radio wzorcowe z przestrajanym? Jak to zrobić w praktyce?
Czyli tak jak właśnie napisałem: odebrałeś tę stację w trybie lustrzanym, co okazało się możliwe dzięki temu że nie tylko nadaje ona z dużą mocą, ale i w dolnej części pasma.Dla porządku już podłączyłem tą antenkę do Amatora jeszcze przed przestrajaniem i... na starym paśmie złapałem dość mocny sygnał RMF FM:) Nawet stereo odbiera. Dobry znak, bo znaczy, że UKF i antena działają przed przestrojeniem To jedyna stacja - nic innego w tym paśmie nie złapałem.
Natomiast gdy uporasz się już z radiem - warto by popracować jeszcze i nad anteną. Czy ja dobrze widzę że użyto tam zwykłego kabla sieciowego lub głośnikowego? On dość mocno tłumi sygnał UKF, tak że przy większej długości kto wie czy nie okazałby się skuteczniejszy kilkudziesięciocentymetrowy kawałek jednożyłowego kabelka wetknięty bezpośrednio w gniazdo odbiornika. Taka antena będąca symetrycznym dipolem prostym (optymalna jego długość całkowita równa jest połowie długości fali; czy możliwe jest rozciągnięcie każdego z ramion na długość 75cm?) cechuje się impedancją 60 do 75 omów. Niestety kabel symetryczny o takiej impedancji jest praktycznie niespotykany, spotyka się natomiast kable symetryczne 240 do 300omów (także zresztą coraz trudniej dostępne) oraz kable koncentryczne 50 lub 75 omów. One są jednak niesymetryczne, i dlatego bardzo wskazane byłoby włączenie odpowiedniego transformatora między antenę a kabel. Ale tu znów problem: typowe transformatory antenowe (nawinięte miniaturowym dwużyłowym kablem symetrycznym na ferrytowych rdzeniach dwuotworowych) zostały pomyślane do połączenia dipola pętlowego (a więc o impedancji 240-300 omów) z kablem koncentrycznym 75 omów, toteż połączono je w konfiguracji jak na lewym rysunku.
Aby więc wykorzystać taki transformator do połączenia dipola prostego z kablem symetrycznym - należy go włączyć odwrotnie, i rozłączyć końcówkę strony 75 omów ze środkiem strony 300 omów (ponieważ po obu stronach sygnał ma pozostać symetrycznym). Tak jak to pokazuje prawy rysunek.
Niestety nie udało mi się znaleźć połączenia pozwalającego dopasować impedancję dipola prostego do impedancji kabla koncentrycznego 75 omów tak aby równocześnie zachować symetrię dipola. Chyba żeby użyć dwóch transformatorów połączonych na oba sposoby.
wystarczy jeśli chcesz przestrajać na ślepo bazując na krańcowych stacjach ew polecam zakupić sobie 820T2 & SDR i pobrać RTL-SDR wtedy będziesz widział gdzie znajduje sie heterodyna dzięki czemu można precyzyjniej dostroić radio
https://www.youtube.com/watch?v=s-y36rFZtDk