ZK 246 Z - Biały kruk, dosłownie i w przenośni...
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dla mnie niewarta nie dlatego, że "niewarta", ale dlatego, że już w tylu miejscach (nie tylko w sieci) się produkuję, czytam, poprawiam, że po prostu mi się odechciało. Na FB wystarczy poczytać jakiś temat i już się rodzi pomysł, żeby to konkretnie zripostować, a zaraz wyrasta kolejny kwiatek. Doba ma tylko 24 godziny. Może kiedyś, o ile paliwa wystarczy.
Tak sobie przypominam pierwsze moje kroki w internecie, wiele lat temu, to też niezłe "babole" czasem strzelałem. Po paru latach poczytałem sobie te posty i nieistniejący już dziś włos jeżył mi się na głowie. Zdarzało się post edytować za 4-5 lat. :))
A czy można określić co to za twór, czy to nadal Zk 246
To wg mnie jest wersja ZK246 produkowana - montowana w Rumunii. Właśnie w Rumunii (bywam tam często) widziałem ok. 2009 r. niemal taki sam model (piszę "niemal", bo wszystkich szczegółów dokładnie nie pamiętam). Oryginał nie ma oczywiście tego czegoś zielonego na obudowie mostka głowic. Był tam chyba napis z oznaczeniem typu Electromures coś tam. Piktogramy na klawiszach domalowane lub doklejone. Nieoryginalna nasadka przełącznika ścieżek i przełącznika prędkości. Powinny być takie podobne do tych z M2406QD, czyli bez wcięcia. Jak powinny wyglądać - wycinek zdjęcia z M2406QD.
Raczej nie jest to samoróbka. Aż w taki przypadek bym nie uwierzył.
1. Zdjęcie pochodzi ze strony 13 katalogu "UNITRA radio mono, stereo, quadro '76/77"
Uwagę zwraca inna niż w Damie Pik konstrukcja nóżek. Ta ZK246Z mogła stać tylko pionowo. Dama ma odchylenie od pionu.
Wszystko bardzo prawdopodobne bo zdjęcie znalezione na rumuńskiej stronie. Brawo.
[quote=paulus60;28901.119045;3082]Np. w tym Katalogu elektronicznego sprzętu powszechnego użytku występuje jako M2403SD/ZK246Z. Katalog wydany w 1978 roku.
Przy okazji, bo nigdzie nie mogę się doczytać. Na okładce instrukcji obsługi do ZK246 występuje jeszcze napis ZK246-2. Ciekawe, co to za cudo było. Podejrzewam, że może chodzić o późną wersję ZK246 z regulacją barwy dźwięku taką, jak w M2404 i 2405S. Były takie. Nawet miałem taki model w 1978 roku, kupiony z drugiej ręki. Pewności jednak nie ma, czy faktycznie o to chodzi. W Radiomuseum są głupoty na ten temat, a zdjęcie przedstawia zwykłą ZK246 z nieoryginalnymi nasadkami suwaków.
Nie wiem czy coś to pomoże ale akurat jest do kupienia ZK 246-2 i jest trochę zdjęć
https://www.olx.pl/d/oferta/magnetofon-zk-246-szpulowy-CID99-IDT...
Co do licencji Thomsona - jest jeden jedyny ślad na to wskazujący. Zdjęcie na którym jest umieszczone stosowne logo. Ale tyle i tylko tyle. W żadnych źródłach pisanych to się nie potwierdza.
Nie wiem czy coś to pomoże ale akurat jest do kupienia ZK 246-2 i jest trochę zdjęć
https://www.olx.pl/d/oferta/magnetofon-zk-246-szpulowy-CID99-IDT...
Pomogło, i to bardzo. Pierwszy raz w życiu, a trochę ono już trwa ;) widzę ten model. Z kolei potwierdza się moja teza, że regulacja barwy dzwięku jest taka, jak w M2404 i 05S, czyli osobno wysokie i niskie tony. Dzięki! :)
Z kolei potwierdza się moja teza, że regulacja barwy dzwięku jest taka, jak w M2404 i 05S, czyli osobno wysokie i niskie tony. Dzięki! :)
No i wskaźniki też działają przy odtwarzaniu.
Co do licencji Thomsona - jest jeden jedyny ślad na to wskazujący. Zdjęcie na którym jest umieszczone stosowne logo. Ale tyle i tylko tyle. W żadnych źródłach pisanych to się nie potwierdza.
I się nie potwierdzi. ZRK niektóre egzemplarze dla Tomsona opatrywały też znakiem naklejanym z przodu, po prawej stronie "deski" jako czarny plastikowy, podłużny znaczek z chromowanymi literami "Thomson Ducretet" (podobnie, jak dla Pathe Marconi). Na płycie czołowej nad lampkami napis Thomson - logo - Stereo HiFi. Podobnie było w ZK240 produkowanych dla Thomsona, z tą różnicą, że dodano "Ducretet" no i bez stereo HiFi.
Zdecydowanie seria ZK-200 to konstrukcja własna inżynierów z Kasprzaka, z pewną inspiracją Grundigiem w torze prowadzenia taśmy. W żadnym razie nie jest to produkt licencyjny.
Kasetowe MK122 i 125 to faktycznie licencja Thomsona i stosowny napis na obudowach jest.
Z kolei potwierdza się moja teza, że regulacja barwy dzwięku jest taka, jak w M2404 i 05S, czyli osobno wysokie i niskie tony. Dzięki! :)
No i wskaźniki też działają przy odtwarzaniu.
A skąd wiesz? Ze zdjęć to nie wynika. To, co można by odczytać jako wskazówki w ruchu, to napisy na płytce wskaźnika "left" i "right", które były we wczesnych wersjach. Raczej wątpliwe, bo to wyrób jeszcze sprzed M2405S. Nawet są te nieco grubsze "świetliki" mono i stereo.
BTW, ten ZK246, który krótko miałem w 1979 roku też miał taką regulację barwy dźwięku, ale plastiki były czarne i blacha dolna wokół klawiszy i potencjometrów miała nadruk i piktogramy takie, jak w M2404 i 05S. Same blachy były z srebrzystego alu, tak jak w innych 246, tak samo klawisze.
A skąd wiesz? Ze zdjęć to nie wynika. To, co można by odczytać jako wskazówki w ruchu, to napisy na płytce wskaźnika "left" i "right", które były we wczesnych wersjach.
Teraz się przyjrzałem bardziej i przyznaję Tobie rację.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
Czy niewarta świeczki? Pewno warta, zawsze rzetelna wiedza jest lepsza od głupot, ale to walka z wiatrakami. Sam pamiętam, jak z uporem maniaka poprawiałem w wikipedii informację o tym, że potencjometr logarytmiczny ma charakterystykę wykładniczą. Co poprawiłem, poprzednia wersja wracała. Ale nie wiem czy to mój upór sprawił, czy czyjaś większa siła przebicia, ale wreszcie zostało to poprawione.
Pozdrawiam
Grzesiek