WS 442 - Napięcie na obudowie, prąd kopie po dotknięciu obudowy.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dobry wieczór
Posiadam wzmacniacz WS 442 po generalnym remoncie, działa i brzmi jak marzenie.. Mam jednak zasadniczy problem, ponieważ napięcie z transformatora idzie na obudowę, przez co razi mnie prąd. Poraził mnie już 8 razy w ciągu 3 dni! Raz poprostu mrowi, a raz kopnie tak że cały palec drętwieje.. Potrzebuję pilnie pomocy, jak rozwiązać ten problem?
Nie dałoby się tego jakoś naprawić? Musi być jakiś sposób na naprawę przebicia.
Naprawiałeś już jakieś urządzenia elektryczne lub elektroniczne? Wiesz, czym grozi nieumiejętna naprawa szczególnie w obwodach zasilania 230V?
Tak, naprawiałem aparat telefoniczny i magnetofon.
Trzeba otworzyć obudowę i sprawdzić, czy nie jest uszkodzona izolacja przewodu zasilającego i nie dotyka gdzieś obudowy. Podobnie trzeba sprawdzić włącznik zasilania, czy przewody do niego przylutowane nie są zwarte w jakiś sposób z obudową. Najlepiej użyć miernik (omomierz) i sprawdzić, która z żył kabla zasilającego jest zwarta z obudową (bo tak pewnie jest), a potem "po nitce do kłębka".
Oczywiście najpierw odłączyć sprzęt od gniazda zasilającego 230V...
Ten brak kondensatora niech nie przykuwa twojej uwagi. Daj dobre zdjęcia kabla w miejscu wprowadzenia go do obudowy, gniazda bezpiecznikowego po stronie 230V, okablowania na tym napięciu, transformatora - "kopiące" napięcie kończy się na jego uzwojeniu pierwotnym. W twoim przypadku jednak sądzę, że to igranie z ogniem.
Pozdrawiam
Grzesiek
Kurde fix a wiesz co to omomierz ??? to weź i mierz , sprawdź wydajność prądową tedo źródła napięcia na masie ... najlepiej żarówką jeżeli świeci to masz gdzieś "bite" zwarcir jeżeli nie to upływ ... zmierz to napięcie między obudową a ziemią czyli czymś połączonym (na pewno ) z ziemią .... A potem wykonaj pomiary po odłączeniu wszystkich źródeł sygnału ... może to napięcie "lezie" z któregoś urządzeń po masie ... i lepiej zobacz zerowanie w gnieździe czy jest to zerowanie (to nie jest śmieszne bo u mnie w pokoju jest jedno z fazą na bolcu i tak u mnie ADM remontuje elektrykę - na ich nieszczęście ja żyję ... :) Pozdrawiam życzę życia :)
Kurde fix a wiesz co to omomierz ??? to weź i mierz , sprawdź wydajność prądową tedo źródła napięcia na masie
Kolego, nie mieszaj tak. Niedoświadczony autor może spróbować użyć omomierza do pomiaru prądu. NIGDY!
może to napięcie "lezie" z któregoś urządzeń po masie ...
Bardzo możliwe...
i lepiej zobacz zerowanie w gnieździe czy jest to zerowanie (to nie jest śmieszne bo u mnie w pokoju jest jedno z fazą na bolcu i tak u mnie ADM remontuje elektrykę - na ich nieszczęście ja żyję ...
To akurat nie ma nic do rzeczy. Do sprzętu NIE JEST doprowadzany przewód ochronny a co za tym idzie - siłą rzeczy nie jest podłączony do obudowy. Nie masz doświadczenia - NIE GRZEB W GNIAZDKU!
pozdrawiam
Grzesiek
Miałem przypadek, że było przebicie do masy z obwodu pierwotnego transformatora głośnikowego. Trzeba sprawdzić taką możliwość w transformatorze zasilającym. Autorze! Jeszcze żyjesz?
Natychmiast oddać do Generalnego Remontowca, który tak schrzanił Generalny Remont. I nie używać go pod żadnym pozorem. Teraz Cię mrowi w palec, czasem mocniej szczypnie. Ale będziesz mokry po kąpieli bądź mocno spocony i spotkanie z WS-em może zakończyć się naprawdę nieprzyjemnie.
Pozdrawiam
Grzesiek