Kolumny 4 drożne z 5-cioma głośnikami w tym membrana bierna
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
I cały misterny plan też w p....u. Mówiłem. Trzeba było napisać do Damiana PW (wszak nie ma gwarancjii, że post od razu przeczyta) i poczekać z robotą na odpowiedź.
Trza wszystko od nowa zrobić.
Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. Czyli na przykład ja :)
Pozdrawiam
Grzesiek
Nic sie nie dzieje, nic nie popsuł, można wyklejać i wklejać części bez końca :)
Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. Czyli na przykład ja :)
Pozdrawiam
Grzesiek
Jak to nic, pięknie ostatnio magnes ustaliłeś, w stanie namagnesowanym, i to za 'pierwszom razom'.
To nie takie proste.
No i bardzo dobrze. Udzielił mi się też pesymizm ;) @Ropniaka, a potem to już samo poszło. Ważne, że jest sukces, a reszta jest procesem odwracalnym.
Powodzenia!
Jak to nic, pięknie ostatnio magnes ustaliłeś, w stanie namagnesowanym, i to za 'pierwszom razom'.
To nie takie proste.
No właśnie, ostatnio. Prawie rok temu. Głośnik nadal gra, a pierdoły, którymi zawracałem Ci głowę, na 99,9% to niedomagania mojego słuchu. Niestety.
Pozdrawiam
Grzesiek
Zostaw starą cewkę z wentylacją i załóż do niej nowy resor.
Membranę kleisz do cewki klejem dwuskładnikowym twardym, a nie miękkim gumowatym butaprenem, centrowaniem zawieszenia po skraju kosza się nie przejmujesz, czy będzie szczeliny milimetr, czy pół, nieważne, manewrując i próbując zrobić równo zawieszenie możesz "skosić" ustawienie cewki. Ustalasz cewkę, (nie paragonem kurrr, jest za cienki) i tak unieruchomiony układ drgający przyklejasz do kosza, tak jak stoi. Nie dotykaj pianką świeżo wylanego butaprenu.
Co do ustawienia cewki w szczelinie, środek uzwojenia cewki musi się pokrywać ze środkiem jarzma głośnika, takie coś narysowałem żeby nie musieć "palcem pokazywać":
Tylko jak mam zobaczyć ustawienie cewki w szczelinie jak przykrywa wszystko resor? I jak usunąć pozostałości starego kleju i membrany ze starej cewki? Bo ja nie widzę takiej możliwości bez jej uszkodzenia.
Paragon zamieniłem na fakturę za prąd, bo grubszy papier - wyciąłem z niej prostokąt na wzór, bo długość miał idealnie taką jak długość szczeliny :D
Jedyną możliwością "kontroli położenia cewki" jest ciut krótszy ustalacz położenia cewki - tak, żeby było widać jej uzwojenie.
O widzisz i już zaczynasz myśleć :D Tak właśnie o to chodzi.
Od wewnątrz cewki postaw sobie kropkę markerem po środku uzwojenia, to będzie kolejny punkt odniesienia, i będzie ją widać miedzy papierkiem :)
Na starej cewce jeszcze dodatkowo będziesz miał ślad po starym resorze, więc to ułatwi sprawę.
Cewka jest delikatna, do tego na karkasie aluminiowym, raz zagięta będzie, cóż, zagięta... Po wyprostowaniu będzie lekkie załamanie, ale to nie przeszkadza. Jednak lepiej będzie jak zrobisz tak: znajdź buteleczkę albo kieliszek na wymiar i osadź na nim swoją cewkę, potem nożykiem 'tapeciakiem' poodrywaj po kawałku stary klej (nie wycinaj, a odrywaj), będzie odchodził wraz z częścią papierka, ale tak ma być. Uważaj na wyprowadzenia cewki zatopione w kleju i nie pozrywaj ich.
Jak będziesz próbował coś robić bez usztywnienia jej, to możesz zrobić z niej jajo, i do niczego już się nie będzie nadawała, nie wiem w ogóle, po co ten resor z cewką wycinałeś z kosza. :)
[quote=klexmix;30488.128427;6416][quote=geelo;30488.128423;7243]Jedyną możliwością "kontroli położenia cewki" jest ciut krótszy ustalacz położenia cewki - tak, żeby było widać jej uzwojenie. [/quote]
O widzisz i już zaczynasz myśleć :D Tak właśnie o to chodzi.
Od wewnątrz cewki postaw sobie kropkę markerem po środku uzwojenia, to będzie kolejny punkt odniesienia, i będzie ją widać miedzy papierkiem :)
Na starej cewce jeszcze dodatkowo będziesz miał ślad po starym resorze, więc to ułatwi sprawę.
Cewka jest delikatna, do tego na karkasie aluminiowym, raz zagięta będzie, cóż, zagięta... Po wyprostowaniu będzie lekkie załamanie, ale to nie przeszkadza. Jednak lepiej będzie jak zrobisz tak: znajdź buteleczkę albo kieliszek na wymiar i osadź na nim swoją cewkę, potem nożykiem 'tapeciakiem' poodrywaj po kawałku stary klej (nie wycinaj, a odrywaj), będzie odchodził wraz z częścią papierka, ale tak ma być. Uważaj na wyprowadzenia cewki zatopione w kleju i nie pozrywaj ich.
Jak będziesz próbował coś robić bez usztywnienia jej, to możesz zrobić z niej jajo, i do niczego już się nie będzie nadawała, nie wiem w ogóle, po co ten resor z cewką wycinałeś z kosza. :)[/quote]
Wyciąłem, bo nigdy wcześniej nie naprawiałem głośnika, a jak próbowałem ruszyć ten klej to nic go nie brało. Zamiast kieliszka czy buteleczki to chyba lepsza by była stalowa tulejka. I jak teraz porównałem to ta "nowa" cewka ma wyższy o 2mm karkas i źle przyklejony resor - ktoś kleił względem punktów mocowania przewodów-linek a nie względem górnej krawędzi cewki i przyklejony 2 mm wyżej. Buteleczka od Gardimaxu pasuje jak ulał :D
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- …
- następna ›
- ostatnia »
No i się porobiło, ech szkoda. Cała robota poszła w p....u :(.
Teraz to czort wie co za twór powstał?