MK 2500 głuchy
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam kolegów. Mam pewien problem z MK 2500. Trafił mi się nowy egzemplarz MK 2500 (w oryginalnym opakowaniu nawet), ale po włączeniu działa tylko mechanizm. W głośniki słychać tylko delikatne buczenie, bez względu czy przełęczy się na radio czy magnetofon. Nie reaguje potencjometr. Przy włączeniu kasety jest tylko "pyknięcie". Podłączyłem przez kabel do wzmacniacza żeby obejść wzmacniacz wewnętrzny i coś tam słychać ale słabo i że znieksztalceniami. Może to układ ul 1498 albo przedwzmacniacz. Teoretycznie nawet przy uszkodzonym przedwzmacniaczu końcówka na ul 1498 powinna reagować chyba na potencjometr i szumiec. Może to ul 1498 ale wtedy po kablu powinien być dobry sygnał na wzmacniaczu zewnętrznym. Czy jest możliwe że uszkodzony ul 1498 może zakłócać sygnał na wyjściu przedwzmacniacza na gniazdo DIN? Nie mam schematu. Może ktoś coś doradzi i osiedle Schemat?
Może gniazdo słuchawkowe nie łączy? Włóż tam parę razy minijacka i sprawdź, czy coś się zmieniło.
Wkladalem do gniazda słuchawkowego też. Poza tym jest bardzo ciche buczenie. Gdyby było coś z gniazdem to w głośniku nie byłoby nic. Obstawiam ul 1498 ale nie chce tak w ciemno. Może ktoś miał podobny problem. I pytanie które tranzystory odpowiadają za przedwzmacniacz
No tak, napisałeś, że buczy więc to nie gniazdo. Może przełącznik zakresów? Na schemacie widać, że sygnał jest nimi przełączany. Poza tym mając schemat, wypadałoby coś pomierzyć.
Miernik do ręki i sprawdź czy potencjometry są sprawne. Obstawiam że albo są bardzo brudne i nie kontaktują, albo w ogóle się rozsypały.
Będę chciał właśnie najpierw pomierzyc napięcia na układzie i będzie cos więcej wiadomo. Isostaty są ok. Przelaczaja prawidłowo. Obstawiam układ ale pomiary pokaza.
A jak się nic nie kombinuje z gniazdami tylko zmaca końcówkę nr 7 UL1498 paluchem, to czy ciche buczenie przejdzie w terkot? Aby dostać się do końcówki mocy wystarczy odjąć tylną ściankę. Końcówka mocy znajduje się w prawym dolnym rogu dużej płytki drukowanej. Można też wówczas zmierzyć napięcie na końcówce nr 12, powinno być bliskie połowie napięcia zasilającego.
Drodzy Koledzy, dziękuję za Wasze cenne uwagi (jak zwykle). W trakcie mierzenia napięć coś puknelo i radio odżyło w cudowny sposób. Po chwili znów zamilklo jak poprzednio. W okolicy nóżki nr 7 jest być może niedolutowane lub zła robotę robił radiator bo jak poluzowalem jedna że śrub radiatora to na ten moment radio działa. Potem poprawię luty i dam podkładke plastikowa pod śruby. Może to być ten problem lub któryś kondensator elektroniczny. Bo tylko po dotknięciu sonda miernika radio ożyło. Jest to też możliwe bo to nowy sprzęt i nieużywany był wcześniej. Nowka sztuka w folii i opakowaniu. Może kondensatory nie były sformatowane i coś się przyblokowalo. Dobrze ze jest dostęp bez zrywania plomby bo nie chce naruszać oryginalnego wykonania. Tematu jeszcze nie zamykam bo na razie faza testów. Podeślę też potem zdjęcia. Radio piękne, noweczka i pachnie nowością.
Aaaa... zapomniałem, wszystkie funkcje działają, radio pięknie stroi na długich i ukf (puściłem sygnał przez moją uniwersalną przystawkę - konwerter współpracująca z każdym sprzętem). Nagrywa super i odtwarza też. Do wyregulowania tylko obroty bo po tylu latach lezakowania to nie dziwne że potrzeba. Ewentualnie byłby do wymiany pasek ale nie wiem jak sie to w tym sprzęcie robi. Wymieniłem chyba we wszystkich ale tu nie wiem jak zdjąć te metalowa blachę żeby był dostęp do koła szachowego
Miało być koła zamachowego. Telefon mi zmienia słowa.
Bo tylko po dotknięciu sonda miernika radio ożyło.
Dotknięciu sondą miernika końcówki 7 UL1498? Aby ten układ działał - końcówka 7 musi być połączona z masą galwanicznie, tj. przez rezystor a nie tylko przez kondensator. Rezystor ten może mieć oporność zawartą w szerokich granicach, od zera (choć oczywiście wtedy nie ma jak doprowadzić sygnału, chyba że na końcówkę 5) aż do 100k. Dla jeszcze większych wartości układ zaczyna zniekształcać, aż wreszcie milknie. Czy na schemacie tej wersji MK2500 (stara miała wzmacniacz mocy na acetkach) jest jawny rezystor włączony między końcówkę 7 a masę, czy też jego rolę pełni potencjometr głośności jak to bywa w sprzęcie niższej klasy (np. Dana MOT 728)? W tym ostatnim przypadku niekontakt suwaka sprawia że wzmacniacz zupełnie głuchnie i odzyskuje zdolność do pracy gdy ponownie zapewni się połączenie końcówki 7 z masą, choćby i przez miernik. Dobrze jest zatem dolutować taki rezystor, jeżeli na schemacie go nie ma. Jeżeli zaś jest - należy sprawdzić czy lut wokół niego lub końcówki nr 7 nie jest pęknięty.
Aaaa... zapomniałem, wszystkie funkcje działają, radio pięknie stroi na długich i ukf (puściłem sygnał przez moją uniwersalną przystawkę - konwerter współpracująca z każdym sprzętem).
Polecam jednak w przyszłości przestroić UKF na pełen zakres CCIR. To ani nie jest trudne, ani też nie wymaga profesjonalnego sprzętu. Należy natomiast wystrzegać się nieprofesjonalnych porad jakie trafiają się w necie.
Nagrywa super i odtwarza też.
Przestrzegam jednak przed odtwarzaniem na sprzęcie mono kaset nagranych stereofonicznie. Z czasem za sprawą rdzenia głowicy obejmującego ścieżki obu kanałów wzajemnie się one przekopiowują, co skutkuje ujednoliceniem zapisu na jednej i drugiej a tym samym zanikiem efektu stereo. Lepiej poświęcić do tego celu jedną lub kilka kaset których będzie można ponadto używać na innym sprzęcie mono, np. MK125.
Miało być koła zamachowego. Telefon mi zmienia słowa.
Na szczęście na tym forum jest praktycznie nieograniczona możliwość edycji, toteż niezwłocznie po dostrzeżeniu błędu można go poprawić.
Na szczęście na tym forum jest praktycznie nieograniczona możliwość edycji
Raczej na nieszczęście.
Pozdrawiam
Grzesiek
https://unitraklub.pl/plik/27871
Pozdrawiam
Grzesiek