Koniec Miflexa w Kutnie.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Hańba? Ludzie, prawa wolnego rynku. Prowadzisz firmę, nie zarabiasz, masz długi to upadasz. Płacz jednego z drugim nic tu nie zmieni.
Hańba? Ludzie, prawa wolnego rynku. Prowadzisz firmę, nie zarabiasz, masz długi to upadasz. Płacz jednego z drugim nic tu nie zmieni.
Problem w tym że nie dowiemy się jak to było naprawdę (może kiedyś). Może ktoś ma plan postawienia jakiś bloków na działce?
Z mojego miasta mogę przytoczyć kilka przykładów jak działające i utrzymujące się firmy zostały doprowadzone do sztucznego upadku.
Hańba? Ludzie, prawa wolnego rynku. Prowadzisz firmę, nie zarabiasz, masz długi to upadasz. Płacz jednego z drugim nic tu nie zmieni.
Problem w tym że nie dowiemy się jak to było naprawdę (może kiedyś). Może ktoś ma plan postawienia jakiś bloków na działce?
Z mojego miasta mogę przytoczyć kilka przykładów jak działające i utrzymujące się firmy zostały doprowadzone do sztucznego upadku.
Wystarczy wejść na GoWork i sprawdzić opinie o firmie pisane przez byłych lub obecnych pracowników. Firma nierzadko płaciła pensje z opóźnieniem lub na raty, większość na produkcji zarabiała minimum. Krytyczne są też wypowiedzi o zarządzaniu firmą przez stare pokolenie które nie rozumie obecnych realiów. Syndyk też nie jest w firmie od wczoraj i bez przyczyny.
Kondensatory mieli dobre ale jeżeli zarząd był do bani to cóż skończyło się jak zawsze. Przy wolnym rynku trzeba mieć głowę na karku i być wizjonerem a nie liczyć na to iż samo się zrobi albo wezmą to wszyscy bo jest się jedynym producentem danego asortymentu. Teraz czas na poszukiwanie zamienników o podobnej jakości co wyrobu z Kutna.
Hańba? Ludzie, prawa wolnego rynku. Prowadzisz firmę, nie zarabiasz, masz długi to upadasz. Płacz jednego z drugim nic tu nie zmieni.
Problem w tym że nie dowiemy się jak to było naprawdę (może kiedyś). Może ktoś ma plan postawienia jakiś bloków na działce?
Ktoś ma plan postawienia bloków i załatwił, żeby nikt nie kupował kondensatorów Miflex? Nawet jak na Ciebie, to ciekawa teoria.
Jak już ktoś wspomnniał - ich produkty były drogie i mieli kiepską sieć sprzedaży. Poza tym, z tego co widziałem, ograniczali się głównie do kondensatorów filtrujących, a powinni produkować głównie kondensatory przewlekane dla przemysłu profesjonalnego. Tak jak postąpił kiedyś Relpol z przekaźnikami.
Kolega Klexmix przy okazji dyskusji nad moimi grajkami-wynalazkami zapodał nazwę jakiejś polskiej firmy produkującej kondensatory łudząco przypominające te żółte Jantzena. Ci sobie radzą a Miflex się pogubił?
Panowie (i Panie, jeśli są).
Jestem pracownikiem tej zacnej firmy. I powiem tak "zarząd", Pan prezes miał w dupie tą firmę, głównym celem było pozbycie się majątku firmy, sprzedawano wszystko, hale produkcyjne, grunty, wszystko łącznie z ośrodkami wypoczynkowymi. Pan Prezes załatwił firmę "elegancko", związki zawodowe również. Powołano jakieś spółeczki MiFlex Invest, Miflex Relax, Miflex Masz (ten o dziwo jest już samodzielny i chwała mu za to). Niestety, koniec nadszedł...
Pozdrawiam :(
Edycja - niech mnie skarżą za te słowa, bo właśnie odebrałem takie smsy. J...ć ich. Przepraszam Musiałem
Hańba? Ludzie, prawa wolnego rynku. Prowadzisz firmę, nie zarabiasz, masz długi to upadasz. Płacz jednego z drugim nic tu nie zmieni.
Problem w tym że nie dowiemy się jak to było naprawdę (może kiedyś). Może ktoś ma plan postawienia jakiś bloków na działce?
Z mojego miasta mogę przytoczyć kilka przykładów jak działające i utrzymujące się firmy zostały doprowadzone do sztucznego upadku.Wystarczy wejść na GoWork i sprawdzić opinie o firmie pisane przez byłych lub obecnych pracowników. Firma nierzadko płaciła pensje z opóźnieniem lub na raty, większość na produkcji zarabiała minimum. Krytyczne są też wypowiedzi o zarządzaniu firmą przez stare pokolenie które nie rozumie obecnych realiów. Syndyk też nie jest w firmie od wczoraj i bez przyczyny.
Ta, syndyk był dwa razy (2). Czujeszz co jest grane, to powiedz.
Czyli rozumiem, że to ostatni dzwonek, żeby zrobić sobie jakiś mały zapasa Miflexów?
Do tej pory kondensatory z Miflexa do iskrowników polskich motocykli i motorowerów kupowałem od ręki (w jednym z popularnych sklepów internetowych z częściami do zabytkowych jednośladów w dalszym ciągu dostępne w cenie 10 zł), teraz zrobi się problem i ,,motórzyści" będą skazani na importowane buble z Tajwanu (nie polecam).
Do naszego sprzętu Unitry co warto kupić z Miflexa, póki jeszcze można? (pytam, ponieważ mojego sprzętu sam nie serwisuję i nie bardzo się orientuję, ,,co jest w środku").
Niestety ostatni. :(
Dotarła ta informacja do mnie dziś rano.
Rynek chyba wszystko zweryfikował, bardzo drogie kondensatory obecnie mieli, słabe kanały sprzedaży, niektórzy nawet nie wiedzieli, że nadal istnieli i produkowali.
Cóż, szkoda.