Zapytanie o przydatność lamp serii Pxx
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
PCF805 - daje się wykorzystać w ampach lampowych, nie wyrzucaj.
Jeśli to NOWE lampy to w żadnym wypadku kosz! Znajdą amatora do napraw :-)
Póki żarniki sprawne - nie ma powodu do utylizacji.
Dzięki Wam za rozjaśnienie mojej wtórnej ciemnoty w tym temacie, postanowiłem zbudować sobie coś grającego na co dzień na tych lampach. Nie musi mieć porażającej mocy, 10...15VA na kanał wystarczy w zupełności.
Zastanawiam się w związku z tym nad transformatorami głośnikowymi. Mam różne rdzenie zwijane z karkasami, zresztą można kupić takie niedrogo. Nie jestem entuzjastą rdzeni EI w tym zastosowaniu (w innych też nie), ale zrobiłem kiedyś rdzeń małego trafka, chyba 25VA z drutu żelaznego. Nie stalowego, tylko z żelaza odwęglonego, oksydowanego czy też eloksalowanego - nie wiem. Wszystkie warstwy nawijałem w tym samym kierunku, od lewej do prawej aby uzyskać możliwie duży współczynnik wypełnienia. Pamiętam tylko, że generator miałem od 10 Hz i nie wystarczyło...
Mam jeszcze gdzieś parę kilo tego drutu i mnie kusi ;-). Fi 0,3 mm bodajże.
Czy trafa sieciowe są aby na pewno konieczne, gdy potrzeba 300V z ogonem?
Zasilacze impulsowe o różnych parametrach można obecnie kupić za kilkanaście zetów, tak więc żarzenie nie będzie problemem. Brumu od tego żarzenia też nie będzie ;-), nie trzeba też pieczołowicie skręcać ze sobą tych przewodów.
Spotkaliście się z poglądem, że lampy nie lubią żarzenia prądem stałym? Bo że żarówki są trwalsze na przemiennym to nie nowina, oby nie zmiennym jedną połówką 50Hz jak w dawniejszej sygnalizacji ulicznej.
Może potrzebuje ktoś z Was nuvistory? Mam dwa, V gain min.40dB, szumy poniżej 90dB - tyle pamiętam.
Nie kombinuj z transformatorem głośnikowym na początek! zrób jeden kanał na 1 lampie albo na lampie podwójnej - mocy + trioda w jednej bańce. Mimo pozorów to nie jest praca bez sensu, zdobędziesz doświadczenie i dalej pójdziesz własną drogą. Na wyjściu daj jakikolwiek Telewizyjny transformator głośnikowy ze śmietnika, usłyszysz różnicę a potem to tylko sky is the limit :-)
Czy trafa sieciowe są aby na pewno konieczne, gdy potrzeba 300V z ogonem?
Zasilacze impulsowe o różnych parametrach można obecnie kupić za kilkanaście zetów,
Może potrzebuje ktoś z Was nuvistory? Mam dwa, V gain min.40dB, szumy poniżej 90dB - tyle pamiętam.
Tak, trafa izolujące są w tym przypadku konieczne, chyba że chcesz wszystko galwanicznie izolować ale w tym wypadku optoelementy na wejściu ??? nie wiem czy warto.
Nie kombinuj z transformatorem głośnikowym na początek! zrób jeden kanał na 1 lampie albo na lampie podwójnej - mocy + trioda w jednej bańce. Mimo pozorów to nie jest praca bez sensu [...]
Zawsze tak należy robić z nieznanym - najpierw standard, potem modyfikacja.
Toteż obydwa klasyczne trafa będą na początek, także żarzenie jak dawniej przemiennym z transformatora sieciowego i skręcone przewody doprowadzające do lamp.
Pytanie - zabezpieczać miękki start tego żarzenia, czy żarniki wytrzymują bez bólu początkowe kopnięcie prądem i darować sobie kombinacje?
Myślę, że zrobię przeciwsobny wzmacniacz końcowy, coś tam pamiętam z kombinacji z EL84 sprzed pół wieku.
Żarniki? To może metodą króla Ćwieczka - termistor (o ile odpowiedni da się jeszcze zdobyć)?
PCC88 to to samo co ECC88 ino żarzenie 7V. Uwielbiane przez audiofili.
To info dla młodych adeptów sztuki, nie dla Ciebie :-).
.
W telewizorach o których mowa były też EF80. Zdumiewające? Sęk w tym, że lampę niespecjalnie interesuje jak jej katoda jest podgrzana (o ile ona myśli, ale myślę, że tak!) Od lat stosuję lampy U, E, P wg zasady daj jej żarzenie takie jakie ma być. A klient będzie szczęśliwy, ja zarobię i powymądrzam się na forum:)
"Myślę, że zrobię przeciwsobny wzmacniacz końcowy" co masz na myśli? przeciwsobny to brzmi tranzystorowo a nie lampowo.....
Żarniki? To może metodą króla Ćwieczka - termistor (o ile odpowiedni da się jeszcze zdobyć)?
Nie obrażajmy Króla, w końcu to wieki historii, nazwisko nie przesądza ;-)
[...] przeciwsobny to brzmi tranzystorowo a nie lampowo.....[...]
A może jednak lampowo też się da ;-) :
http://www.elektronikjk.pl/Elektroakustyka/wzmacniacze/wzmacniac...
[...] przeciwsobny to brzmi tranzystorowo a nie lampowo.....[...]
A może jednak lampowo też się da ;-) :
http://www.elektronikjk.pl/Elektroakustyka/wzmacniacze/wzmacniac...
Pewnie, że się da i nawet nieźle to porykuje ;-).
Dzięki, konfiguracja stopnia mocy i trafka głośnikowego niemal identyczna z tą ćwiczoną przeze mnie pół wieku temu. Nawet uzwojenie podzielone na sekcje jak należy, żeby symetria była OK. Tyle, że ja na EL84 na początek, potem już grubiej na EL34. Głośnikowy na rdzeniu zwijanym z przekładką przeciw nasyceniu ważył z 7 kilo, nawet w Rubinach były ciut mniejsze jako sieciowe. Chyba jeszcze mam kilka takich.
Kolega ćwiczył przeciwsobny AB na czterech EL84 na kanał z niezłym skutkiem. Dobrze, że THD nie było czym zmierzyć ;-). EL84 były niedrogie i w każdym sklepie, EL34 już nie tak łatwo było zdobyć. Jednak szkolna balanga na sporej sali poszła na tym wzmacniaczu kolegi i nikt nie jęczał, że jest za cicho.
Próbowaliście może łączyć pentody mocy tak zwyczajnie równolegle? Pamiętam, że to też działało, ale nie pamiętam, czemu się rozmyło i nie doczekało lepszych czasów.
Pod linkiem od Jacka piszą, że ECL82 to typowo telewizyjna lampa. Nie przypominam sobie... Ktoś widział taką w OTV? Na wzm. wizji na dodatek?
O kurczę, nie wiedziałem, że Jogi nie prezentuje już całego projektu tego wzmacniacza (nie może?). To był wzmacniacz Felixa Herzbergera.
Nadal jest (dół strony):
https://www.jogis-roehrenbude.de/Leserbriefe/Frank-Kneifel-SUPRA...
I takie coś na śmieciowych PCL805:
https://www.jogis-roehrenbude.de/Leserbriefe/Frank-Kneifel-PCL80...