Balans Radmor 5102-TE
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Mam problem z balansem w Radmorze 5102-TE, po przekręcaniu potencjometrem (chodzi o 'lewy-prawy', nie jestem w stanie sprawdzić 'przód-tył') skutek jest minimalny, 'na słuch' jest to przeniesienie jedynie grupy niższych tonów, lecz zarówno w jednym i drugim kanale nadal słychać dźwięk. Czy będzie to wina samego potencjometru czy problem jest gdzie indziej i jak to naprawić?
Przeczytaj moja pytanie jeszcze raz i postaraj się zrozumieć o co w nim chodzi. Jak mowie, ze balans 'lewy-prawy- nie działa, to znaczy, ze nie działa.
ja tak miałem (w innym odbiorniku) gdy źle skręciłem wtyczki i pomyliłem plus z minusem tak wiec były w jednym gniezdzie odwrotnie niż w drugim - może sprawdź czy są dobrze podłączone
Sory nie zauwazyłem, tego słowa "nie" skoro tak, potencjometr znajduje sie na samym końcu przedwzmacniacza i pewnie on szwankuje.
No spoko, rozumiem, że nie zauważyleś. :) Czyli jak, najlepiej będzie wymienić ten potencjometr, czy bawić się w czyszczenie? Mam wrażenie, że jeden kanał delikatnie głośniej gra, wg. mnie to chyba wina tego balansu. Jak wymiana to oczywiście Telepod, a jakie wartości? Dzięki za pomoc.
Podpiąłem pod wątek 5102TE, ale zasada jest ogólna.
Zastanawiam się, dlaczego w OR5100-5102 do regulacji balansu "przód - tył" zastosowano działający "skokowo" przełącznik, a nie działający "płynnie" potencjometr, tak, jak balans "lewy - prawy". Czy ktoś z was może mi to sensownie wyjaśnić? Z praktycznego punktu widzenia, nie pojmuję zastosowanego rozwiązania. :)
O, znowu drabinka rezystorowa :)
Tam jest właśnie taka 10x1 Ohm. Po co ? Sam nie wiem.
Może nie było potencjometru 10 Ohm?
:) :) Ta drabinka chyba nie od wschodniej strony przyszła ;).
Taki potencjometr na pewno był, w końcu od początku produkcji OR51.. to rozwiązanie zastosowano. Dla mnie dziwne, ale może gdzieś jest klucz...? Te przełączniki mają też taką wadę, że przy częstym używaniu niszczą - wygładzają "torxowe" gniazdo gałki niemal do zera i trzeba nową gałkę kupować. Dziwne jest też to, że zastosowali gałkę jak w balansie "lewy - prawy" itd. a nie płetwę, typową dla przełączników.
P.S. Zastanawiam się, co w 3-setnym poście napisać?
Ja miałem 5100 w którym był płynny z tego co pamiętam, tam były alpsy oryginalnie na początku produkcji.
Balans jak sama nazwa wskazuje , to regulacja lewy prawy, co do przełączania przód tył , to realizowany jest on za pomocą przełącznika i raczej na przód nie ma nic wspólnego. Wszystko masz wporzo.