Diora WS 502 co o tym sprzęcie myślicie?

Cytat Makovchenko:

Żeby to prościej wytłumaczyć. Sygnał jaki dostaje wzmacniacz powinien poruszać głośnikami w przód i tył, natomiast przedwzmacniacz w WS 502 obcina ten sygnał, który porusza głośnikiem do tyłu.

Ale żeś gościu wystrzelił z teorią...Ma fatalny przedwzmacniacz ale to jak porusza się membrana głośnika to zależy nie od niego tylko od przebiegu sygnału jaki podamy na wejście. A że każdy sygnał audio jest o przebiegu zmiennym to membrana wychyla się raz do tyłu a raz do przodu w różnych odstępach czasowych, ogólnie dzieje się to bardzo szybko i czasem ma się złudzenie że ten kierunek jest właśnie albo do przodu albo do tyłu.

WS-502 to podobno najsłabiej brzmiący wzmacniacz z rodziny 500/700. No i te eksperymenty z brakiem potencjometrów, itp.
No ale to oczywiście Diora, więc poniżej pewnego poziomu to to nie schodzi.

Hmm. No co do wzmacniacza WS-502 to teamt już był kilka razy poruszany. Osobiście musze powiedzieć, że swojego czasu nosiłem się z zamiarem kupna całego zestawu wieżowego SSL-502. Sprzęt podobał mi się wizualnie, parametry miał dobre jak pod kolumny które posiadam czyli ZG-40-C-115. Ale kilka osób odradziło mi ten sprzęt. Mówili, ze zestaw ten słabo gra pod CD, że wzmacniacz nie ciągnie CD tak jak powinien (że po podgłoszeniu charczy). Nie wiem czy to prawda, bo nie jestem zwolennikiem robienia domowych dyskotek, a jak słyszałem tą wieżyczke na altusach 75 przy wolnych obrotach to grała bardzo ładnie. Doszło do tego, że na strychu u kumpla znalazłem wzmacniacz PW-8010, niby spalony. Wymieniłem główny bezpiecznik i wzmacniacz chodzi do dziś. Gra pod komputerem i to całkiem nieźle. A wspomniana wieża SSL-502 nie została zakupiona, ale niewykluczone, że kiedyś ją kupie. Wzmacniacz WS-502 jest powolny jeżeli chodzi o podgłaszanie i to może troche denerwować, ale uważam, że to i tak sprzęt godny polecenia, bo ogólnie cała seria SSL jest świetna i gra o wiele lepiej niż większość wież obecnie dostępnych na rynku (supermarket).